Agregat uprawowo siewny ARES L 3m

koło w siewniku konkret

Zaraz po kupnie zmienione, oryginalne były wąskie i wżynały się w pulchna glebę powodując poślizg koła i mniejszy wysiew, jak widać na zdjęciu koło jest zaraz za wałem.. dokładnie 8cm.. a fabrycznie było 25cm, przerobiłem mocowania i siewnik jest dużo bliżej, od razu lżej dla ciągnika.  

szkoda ze walu gumowego najwiekszej srednicy nie wziales do agregatu

Zestaw konkretny 💪. Jaka może być waga całkowita? Gdybym miał ponownie kupować agregat z hydropakiem do siewnika to obowiązkowo ma dwóch siłownikach. Wydaje mi się, że powinno być stabilniej.

no ma co dzwigać ten siłownik od hydropaku. i mocno długie te ramiona hydropaku. jak podniesiesz to pewnie wysoko. 

Aresy mają mocne hydropaki

To ciężki kloc z tej forterry jak bez balastu podnosi tyle żelastwa...😉

Znaczniki wystają na ponad 4m, trzeba będzie uważać.. podnosi bez balastu ale pewnie by się nie dało jechać,  duży rozstaw osi swoje robi.. 2.72m bo masowo nie jest ciężki ten ciągnik, most ma cięższy z przodu, większy jak w HSX ( większe przekładnie planetarne ) Siłownik w hydropaku konkretny, jak i cała konstrukcja sztywna.  

bo wal ma lekki ale jakby doszlo ze 200 kg jeszcze to by nie bylo tak sl9dko. Co do posligu w siewniku hakbys mial wal co dobrze doprawia to by nie bylo problemu. Glupi wal pakera tak zageszcza glebe ze d9 na ori kolkach nie ma poslizgu

mnie zastanawia dlaczego kola są założone odwrotnie. tzn protektor opony idzie odwrotnie. jest jakaś różnica?

Na znaczniki rzeczywiście trzeba uważać. Ja w niektórych miejscach jeździłem na opuszczonym hydropaku, bo znaczniki zawadzały o linie, gałęzie. Nie wiem jak hydropak w Ares, ale u mnie w grano to konkretnie rzucało siewnikiem na wybojach, tym bardziej, że miał belkę wahliwą. Ale na polu podczas pracy super sprawa.

tomek2201 napisał:

mnie zastanawia dlaczego kola są założone odwrotnie. tzn protektor opony idzie odwrotnie. jest jakaś różnica?

na kola nie napedowe siły tarcia działają odwrotnie niz na napędowe

co oznacza dk i mk

1 godzinę temu, Mikruss napisał:

bo wal ma lekki ale jakby doszlo ze 200 kg jeszcze to by nie bylo tak sl9dko. Co do posligu w siewniku hakbys mial wal co dobrze doprawia to by nie bylo problemu. Glupi wal pakera tak zageszcza glebe ze d9 na ori kolkach nie ma poslizgu

Pierwotnie miał być wał packera, ale zrezygnowałem bo kilku znajomych u siebie go wyrzuciło i założyło rurowy.. w świeżej i przesuszonej glebie wszystko się przed nim pchało a jednemu aż urwal sie wal po kilku sezonach. Z gruda nie mam problemów wiec wole rurowy który jest lekki i przesypuje się przez niego ziemia a nie pcha przed nim. 

jaka cena agregatu talerzowego 

Jak się wal packera oblepił glina to i się nie obracała na lżejszej ziemi. Są dwa plusy wału rurowego, waga i bezproblemowe użytkowanie . Ale efekt po pakerze i rurowym to przepaść nie do porównania. Wiem co mówię po pakerze to się płynie. Wczoraj właśnie odebrałem wal teownikowy do mandama, bo nie szło jeździć cywilizowanie po rurowym. Gumowy zaś na piaszczystej ziemi również nie chce się obracac i ciągnie przed sobą ziemię. Ale równiez Robi dobra robotę na mocniejszej ziemi 🙂

Posiadam Agregat talerzowy Staltech na wale rurowym, zagarniam nim bruzdy przed siewem.. zaobserwowałem, ze taki agregat talerzowy z wałem rurowym lepiej zagęszcza glebę jak mój stary Ares na zębie i wale strunowym. Wiec po tym agregacie talerzowym spodziewam się polepszenia dotychczasowego zagęszczenia gleby. Co prawda w Staltechu  mam niestandardowy wał, bo z większa ilością rur. 

No to jasne, że talerzowy lepiej uprawi jak zębowy 🙂

Ja mam ziemie najrozniejsze od czystego piachu po gline i kilka lat sialem pożyczonym agr. z packerem i do siebie zamowilem agr z walem oponowym i powiem Wam ze to byl strzal w 10.  Super zageszcza nie pcha na piachu a w mokrej glinie fakt troche sie olepi ale w niczym to nie przeszkadza. Minus to gabaryt maszyny niestety.

No w takerzowce pottingera gumowy na piachu w ogóle nie chce się obracac. Mowa o maszynie ciaganej 🙂. W rolmako niestety gumowy również był problemy. W maszynach ciaganych też fajnie jest wziąść wal tandem ceownikowy

Panowie a co do wału Packera. Średnicę wału Packera mierzymy do skrajnych krawędzi zębów czy jedynie średnicę rury? Mam wrażenie, że u mnie w agregacie wał ten jest jakiś mały (średnica rury 360mm, średnica zębów 520mm).

Średnice rury, bo jak będzie za mała, to na lżejszych ziemiach bedzie problem z jego obracaniem. Nawet jak się nie oblepi. Z małymi średnicami packera miały problem swojego czasu zestwy siewne kongskilde. Co ja się tym też umęczyłem na bronie wirnikowej....

Właśnie u mnie jest zestaw Kongskilde, czyli wychodzi na to, że będzie problem z wałem 😕

A dla mnie i moich pol najlepszy jest crosscill. Rurowy też nie jest zły o ile jest wysoki i "gęsty" tzn ma dużo rur

Dk i Mk duże koło małe koło

Proponuje zdjac znaczniki bo moze byc problem