Bizon Rekord Z058

Co w zamian?

I czym teraz będziesz kosił 🤔

Taki ładny taki dobry, nie te czasy by kosą kosić🙆🏻‍♂️

Rezygnuję z kombajnu. Będę korzystał z usług 😉

Dużo koszenia?

Całe nic, koło 15 ha 😉

49 minut temu, Rolnik1973 napisał:

I czym teraz będziesz kosił 🤔

Taki ładny taki dobry, nie te czasy by kosą kosić🙆🏻‍♂️

No nie wiem czy w polszy produkują jeszcze kosy ..

Jeśli w okolicy jest jakaś firma usługowa to posunięcie dobre.😉A jeśli liczysz na indywidualnego rolnika to każdy kosi pierw u siebie a potem usługi.

Mam znajomego sąsiada, zmienił kombajn na większy, swojego ma ok 6 ha, resztę robi usług, zobaczymy jak to będzie 😋

No nie zgodzę się z tym do końca.  U mnie jest taki gość co tylko czeka na cięcie na usługach,  było tak że jak się klient trafił to że swojego pola zjechał i pojechał na usługę. Dodam że u siebie tnie we wrześniu. 

Dodam że ma 100h i jeden kombajn 

Ja tam swoim bizoniem najpierw trochę się zarobi a potem swoje 😗

4 minuty temu, 6465 napisał:

No nie zgodzę się z tym do końca.  U mnie jest taki gość co tylko czeka na cięcie na usługach,  było tak że jak się klient trafił to że swojego pola zjechał i pojechał na usługę. Dodam że u siebie tnie we wrześniu. 

Dodam że ma 100h i jeden kombajn 

To u mnie jest wręcz odwrotnie.

A kręciołek od chłodnicy gdzie?

Może komin miał zamontowany zamiast tego koła

Dokładnie, miał ten komin, pojechał w hederze 😉

Panowie te kabiny na Bizonie daja cos wogóle?? Pewnie tam gorąco jak cholera?i jaka ma wysokosc z kabiną?

50 minut temu, klikuu napisał:

Dokładnie, miał ten komin, pojechał w osobówce 😉

W hederze panie juz dojechal tylko mogles paliwa nie wpuszczać 😥

Ja też pogoniłem Bajzłoma i korzystam z usługi. Też miałem rekorda jedyny plus własnej maszyny to to że kosisz kiedy chcesz a tak to ja dziękuję, nie chcę.

Ja jeszcze mam swojego. Dopóki ojciec kosi to jest. Ja nie mam zamiaru sie z tym męczyć. Na te 20 ha zboza wynajmę i z głowy.

za ile poszedł?

2 godziny temu, tobi866 napisał:

Panowie te kabiny na Bizonie daja cos wogóle?? Pewnie tam gorąco jak cholera?i jaka ma wysokosc z kabiną?

Dają. Tato całe życie kosił w pozamykanej i nawiewy na max na siebie ustawione.

Jak już taka parnota była i wiatr to otwierał trochę drzwi albo to okienko po prawo. A jak bez wiatru to też pozamykane.

 

Całe szczęście już ne musi się męczyć w tych okropnych warunkach, teraz pełna kulturka w koszuli może śmigać.

A słyszałem że nawet głupi daszek w SUPRZE coś daje, jak od słońca cię zasłania. Zawsze to w cieniu stoisz...

@damianzbr @tobi866 nikt mnie nie wsadzi do kabiny do bizona żeby kosic. Daszek jest 100 razy lepszy jak ta zj***na kabina w bizonach. W cieniu stoisz wiaterek cały czas jakiś tam wieje. Jesteś tylko ukurzony, a nie spocony i ukurzony. Kosilem claasem dominatorem 98 bez klimy to idź pan w ch*j. Miałem chęć szyby powybijać. 

A wiatraki działały? U nas w rekordzie dmuchały jak głupie, od poloneza chyba były zaadaptowane w fabryce, czy coś mi tak świta...

I na koniec jak się popsłuły to faktycznie jeździł z otwartymi bo nie dało rady wysiedzieć. Ale jak były sprawne to wiem że dawały radę.

Działały, coś tam dmuchały. Z kim by nie gadał to każdy jasno stwierdza, że z daszkiem lepiej się kosi jak w kabinie. Kukurydze to może lepiej w kabinie by było, ale nie zboża przy 40*C+ w słońcu. Nikt mnie na takie durnoty nie namówi. 

Da się wytrzymać w tej kabinie, bez klimy również. Nie wiem co tak każdy się zrobił wygodny. Bez kabiny też tragedii nie ma.

Zdecydowanie wolę daszek jak kabinę w bizonie.