AleksanderX 522 Opublikowano 23 Grudnia 2019 (edytowane) kiedyś dał mi sasiad jajka do kur z tak zwanego wolnego wybiegi /kury wałęsają się wszedzie bo u nas nie ma płotów i to nikomu nie przeszkadza tak na marginesie/i powiem ze ni nie smakowały wolę z marketu sa jednak smaczniejsze / te wolne to chyba wszystko co sie napatoczy zjadają i potem se ludzie to jedzą nie zdając z tego sprawy widziałem jak martwą mysz dziobały Edytowane 23 Grudnia 2019 przez AleksanderX
jonek98 2751 Opublikowano 23 Grudnia 2019 u mnie też dziobią co popadnie i każdy kto od mamy jajka weźmie to zadowolony 1
tytanowyJanusz 4203 Opublikowano 23 Grudnia 2019 u mnie również wszystko zjedzą, nawet żabe😄 teraz na świąteczne ciasta tylko swojskie jajka- żółtko żółte że hej
GRZES1545 10185 Opublikowano 23 Grudnia 2019 Kurka dziobie co jej pasuje i jajeczko pełnowartościowe wtedy, z marketu to wyrób jajopodobny.
mariez 16 Opublikowano 23 Grudnia 2019 dokładnie tak.tylko jajka od szczęśliwych kur są najlepsze.żadne fermowe nie mogą się równać.
Gość Opublikowano 23 Grudnia 2019 Jak poznać szczęśliwą kurę ? Uśmiecha się taka ? Czy szczęśliwa jest wtedy jak się nażre bez zbędnego drapania ? 🤔
mariez 16 Opublikowano 23 Grudnia 2019 szczęśliwa to taka po mojemu jak może swobodnie poruszać się po jakimś wybiegu a nie siedzieć w jednym miejscu całe swe życie jeść i nieść się
Gość Opublikowano 23 Grudnia 2019 (edytowane) Ale skąd wiadomo co takiej szczęście przynosi ? Ludzie mierzą swoją miarą i stąd takie durne podejścia ekooszołomów później . Tak mi się wydaje . Wiadomo , że jak coś ból zwierzakowi sprawia to źle , ale raczej szczęśliwe są jak pełny brzuch mają , a nie jak maja gdzie na randki chadzać . Kiedyś taki film , czy też reportaż oglądałem o kurach i jajkach z wolnego wybiegu . Kury na dużej fermie miały dostęp do kilku hektarów łąk , a wychodziły jedynie na kilkanaście metrów od kurnika . Szczęśliwe być nie chciały |? No ale jajka były od kur z wolnego wybiegu . Edytowane 23 Grudnia 2019 przez zetorki12
Sylwekx25 5972 Opublikowano 23 Grudnia 2019 Szczęśliwe to są te sąsiadowe co na Twoim zbożu na polu żerują od jesieni do wiosny😂
Bananek 17711 Opublikowano 23 Grudnia 2019 po co mówić? jest w sklepie takie różowe ziarno z rysunkiem myszy na pudełku. kury takie ziarno też uwielbiają. sąsiadka zmieni zdanie o wypuszczeniu kurek, zboże ocaleje.albo sąsiadkę tym nakarmić 🤔
Gość Opublikowano 23 Grudnia 2019 (edytowane) Ja tak nie robię . Kury nie winne . Trochę chamska kobieta . Nawet zaraz po siewie jej kury nie przeszkadzają na moim, polu . Wychodzę z założenia że wszystkiego mi nie zjedzą . Edytowane 23 Grudnia 2019 przez zetorki12
mf362 1241 Opublikowano 23 Grudnia 2019 Taka mysz to same witaminy chyba ze wcześniej trutke zjadła...
soltys48 20764 Opublikowano 23 Grudnia 2019 30 minut temu, zetorki12 napisał: Jak poznać szczęśliwą kurę ? Uśmiecha się taka ? Czy szczęśliwa jest wtedy jak się nażre bez zbędnego drapania ? 🤔 Poznasz ja jak będzie w rosole.... wtedy tak ładnie oczka puszcza 1
Sylwekx25 5972 Opublikowano 23 Grudnia 2019 mf362 napisał: Taka mysz to same witaminy chyba ze wcześniej trutke zjadła... To teraz zamiast warzyw i owoców trzeba myszy jeść w celu uzupełnienia witamin 🤔 1
GRZES1545 10185 Opublikowano 23 Grudnia 2019 Świna wszystko zje i własne łajno i mięsko ma 👌 kurka jak zje zamias ziarna mięsko czy robaczka nic się nie stanie nie karmi się tym regularnie😉 1
Primula94 374 Opublikowano 23 Grudnia 2019 Jedno żółtko? Kiedys jak były swoje kurki , zrobiłem sobie jajecznice z 5 jajek , a w nich miałem 11 żółtek 4x2 i 1x3 żółtka. dwa razy mi się trafiło 3 żółtka w jajku. 1
jonek98 2751 Opublikowano 23 Grudnia 2019 apropo kupnych jaj https://finanse.wp.pl/jajka-z-biedronki-wycofane-z-rynku-pod-zadnym-pozorem-ich-nie-jedz-6459055792989825a
Gość Opublikowano 23 Grudnia 2019 (edytowane) O kurna . @Rolnik1973 sprawdź czy masz jaja ... z Biedronki . Edytowane 23 Grudnia 2019 przez zetorki12
mariez 16 Opublikowano 23 Grudnia 2019 Primula94 napisał: Jedno żółtko? Kiedys jak były swoje kurki , zrobiłem sobie jajecznice z 5 jajek , a w nich miałem 11 żółtek 4x2 i 1x3 żółtka. dwa razy mi się trafiło 3 żółtka w jajku. Jeszcze nie rozbite także nie wiadomo ale podejrzewam ze będą dwa żółtka.waga jajka jest bardzo duża.tak dużego jeszcze nie było.
ASZv3 830 Opublikowano 23 Grudnia 2019 Od najstarszych kur Rosa czy Leghorn miałem max 87g. Jak zrobiłeś takie wielkie? 8 godzin temu, AleksanderX napisał: kiedyś dał mi sasiad jajka do kur z tak zwanego wolnego wybiegi /kury wałęsają się wszedzie bo u nas nie ma płotów i to nikomu nie przeszkadza tak na marginesie/i powiem ze ni nie smakowały wolę z marketu sa jednak smaczniejsze / te wolne to chyba wszystko co sie napatoczy zjadają i potem se ludzie to jedzą nie zdając z tego sprawy widziałem jak martwą mysz dziobały To nie była myszka z bajki ale trauma pozostała żart Wszystkie zwierzęta praktycznie zjadają chcąc czy nie chcąc różne śmieci, padliny itd. Tylko zwykle tego nie widać. A co do kur to na wielkich fermach ściółkowych itp jest masa szczurów... i przyduszonych kur, które inne dziobią wręcz do zera. A tak całkiem serio mówiąc to oczywiście nie powinny chodzić wszędzie. W sumie to mnie to mega dziwi jak ktoś tak puszcza i ma wszędzie gów... Ja mam wygrodzone specjalne parcele. Dość daleko od pola gdzie stosowane są opryski czy nawożenie, od myjni, warsztatu, składowania nawozów etc.
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się