Skocz do zawartości

C-330M niezastąpiony pomocnik na budowie





Rekomendowane komentarze

6 godzin temu, jonek98 napisał:

do allroada części drogie,bo się dość mocno różni od zwykłej wersji,a i do bezawaryjnych one nie należały

No sorry, ale jak się kupuje auto tego typu i tej klasy, to nie należy oczekiwać cen części na poziomie Pandy czy Golfa 3. Mity o kosztach utrzymania sieją ludzie, którzy w życiu nie mieli takiego auta albo nie dorośli do jego posiadania. Tak wyklinana przez niektórych pneumatyka była koszmarnie droga jeszcze kilka lat temu. Teraz miechy kosztują ok. 500 zł/szt, kompresor ok. 1200 (za nowy oryginał, ale nowy zamiennik na Aliexpress 300-400, regeneracja używanego w wyspecjalizowanej firmie 600-800, oryginalny z Wabco zestaw naprawczy do samodzielnej regeneracji 180-300), blok zaworów od 150-200 za używkę, 600-700 zamiennik, ok. 1000-1200 nowy oryginał. Sumarycznie w najgorszym wypadku wkładasz 5 tys. i masz spokój na 10-15 lat. Poza zawieszeniem nie różni się praktycznie nic od A6 C5 (nie liczę części blacharskich, bo tego się raczej nie wymienia poza kolizjami). Części eksploatacyjne kosztują w normie, jak do tej klasy i mocy auta. W zeszłym miesiącu kupowałem do V6 2,7 biturbo rozrząd z pompą wody to kosztował trochę ponad 620 zł na porządnych markowych częściach (pasek Conti, pompa INA). Razem z wymianą uszczelek pokryw zaworów, wszystkich przednich uszczelniaczy silnika, termostatu, płynu chłodzącego, paska mikro z napinaczem i jeszcze jakichś tam drobiazgów wyszło mi ok. 1200 zł za części. Tarcze przód 812 zł ATE Power Disc z klockami ATE, czyli górna półka. Tarcze tył ATE z klockami ok. 350-400 zł (nie pamiętam dokładnie). Zawieszenie tył komplet poliuretanów coś około 600 zł i jest na wieki. Przód będę robił niedługo - komplet poliuretanów ok. 450 zł.

Co do bezawaryjności: poza 2,5 TDI (szczególnie pierwszych serii) auto jest praktycznie bezawaryjne. Jeśli coś się psuje, to w 90% jest to wynik zaniedbań poprzednich właścicieli "Januszy", którzy nadmiernie oszczędzali na bieżącej obsłudze i serwisie.

5 godzin temu, Krzysztof81 napisał:

Cos jak volvo XC70 tylko gorsze.

Co gorsze? Audi z bezawaryjnym i fantastycznym w terenie Quattro od Volvo z totalnie poronionym napędem na wiskozie? XC70 jest fajne wizualnie, ale technicznie to auto to porażka (przede wszystkim napęd). W Audi jedynie co to diesle 2,5 V6 są kiepskie, ale wystarczy wybrać inny silnik. Już o komforcie czy ilości miejsce w środku nie wspomnę, bo pod tym względem Volvo jest przynajmniej o klasę niżej.

  • Like 1

co tu jest poronione to silnik 2,5v6 z koszmarnymi walkami robionymi z gownolitu które się nie wycierają co łuszczą, także dbanie nawet i wymiana oleju co 5 tys km nic nie daje bo one tak mają, gdyby tu siedział 2,5r5 to maszyna jest nie do zaje.ania. a nie daj co trafic na taką konfiguracje jak z skrzynia multitronic to już się skarbonka bez dna

Od lat używam Conti albo Gates. Preferuję Gatesa, ale na Conti też nigdy nie narzekałem. Za to od Boscha trzymam się daleko, bo to jest w ogóle jakaś pomyłka - drogie, a takiej jakości, że najmniejszy wyciek oleju powoduje bardzo szybkie rozwarstwianie się gumy. Gates ani Conti nie są tak wrażliwe na olej, a wiadomo, że w starszych sprzętach nieraz coś się sączy.

Porównać silniki z audi montowane w tej serii do silnikow volvo to jak porownanie świni do konia krwi arabskiej. Tak jak wszystko weryfikuje rynek. Wystarczy popatrzec na ceny. Na Ałdi z 2.5 to nawet Janusze nie patrzą. 2.0 w dieslu niewiele lepszy. Jak skonczyli robic klekota 1.9 i 2.5 w pięciu garach to juz bylo z tylko z górki. Teraz jeszcze czasami dresy kupują  takie lub podobne nowsze  wynalazki tylko jak zajedzie do warsztatu a tam za wymiane rozrzadu śpiewają 8 tyś to od razu przechodzi ochota na 4 kółka.

Dnia 5.10.2019 o 20:25, jonek98 napisał:

do allroada części drogie,bo się dość mocno różni od zwykłej wersji,a i do bezawaryjnych one nie należały

 

5 godzin temu, Krzysztof81 napisał:

Porównać silniki z audi montowane w tej serii do silnikow volvo to jak porownanie świni do konia krwi arabskiej. Tak jak wszystko weryfikuje rynek. Wystarczy popatrzec na ceny. Na Ałdi z 2.5 to nawet Janusze nie patrzą. 2.0 w dieslu niewiele lepszy. Jak skonczyli robic klekota 1.9 i 2.5 w pięciu garach to juz bylo z tylko z górki. Teraz jeszcze czasami dresy kupują  takie lub podobne nowsze  wynalazki tylko jak zajedzie do warsztatu a tam za wymiane rozrzadu śpiewają 8 tyś to od razu przechodzi ochota na 4 kółka.

A przeczytałeś, co napisałem? Bo prawie dokładnie to samo. 2,5 V6 TDI to badziewie, a 2.0 diesla w tych autach nie było, więc nie wiem, o co Ci chodzi. 1,9 TDI występują jako swapy, chociaż niektórzy twierdzą, że wychodziły takie z fabryki na zamówienia flotowe, bo w normalnej ofercie ich nie było. A za który to silnik rzekomo wołają 8 tys. za wymianę rozrządu? :D Bo najbardziej skomplikowana opcja to Allroad z silnikiem 4,2 V8, który od pozostałych 4,2 V8 w Audi różni się tym, że rozrząd ma na łańcuchu, ale od strony sprzęgła. W tym wypadku wymiana rozrządu na częściach z najwyższej półki to ok. 5-6 tys. z robocizną w przyzwoitym warsztacie.

1 godzinę temu, sebe1033 napisał:

@timo a nie prawda jeśli idzie o skrzynie i dyferncjały , znajomy ma A4 i zajechał skrzynię , ceny części nowych idą w tysiące , używana niedostępna 

Cytujesz @jonek98, a zwracasz się do mnie, więc nie wiem za bardzo, o co Ci chodzi...

1 godzinę temu, zetorlublin7341 napisał:

zależy jaką skrzynia! jak multitronic to w pokrzywy go a jak tiptronoc to całkiem udany automat, do tego z haldeksem i robi się super terenowe autko

W tych autach nigdy nie było haldexa. Tiptronic faktycznie lepszy od multitronica, aczkolwiek oba mocno tracą na trwałości przy regularnym ciąganiu ciężkich przyczep.

11 minut temu, jonek98 napisał:

a tam był halldex czy torsen ?

Torsen.

sebe1033 napisał: 23 godziny temu, jonek98 napisał: do allroada części drogie,bo się dość mocno różni od zwykłej wersji, @timo a nie prawda jeśli idzie o skrzynie i dyferncjały , znajomy ma A4 i zajechał skrzynię , ceny części nowych idą w tysiące , używana niedostępna  Znajomy ma podobnie. Rozpadła sie skrzynia w A4 i auto stoi prawie rok bo nie moze znaleźć używki a naprawa nieopłacalna. Niby takie popularne auto a w niektorych siedzi nie wiadomo co. A co do silników a Audi to nowymi jednostkami spieprzyli sprawe koncertową. Podobnie jak niektóre automaty. Jedyne co trzyma poziom to napęd quattro, który jest prawie tak dobry jak w Japończykach. A co do auta ze zdjecia to bylo by super gdyby siedziała w nim jakaś sensowna jednostka diesla. Napaliłem sie kiedyś na takiego ale na szczescie odpusciłem i kupiłem Volvo z super silnikiem D5.

zetorlublin7341 napisał:

co tu jest poronione to silnik 2,5v6 z koszmarnymi walkami robionymi z gownolitu które się nie wycierają co łuszczą, także dbanie nawet i wymiana oleju co 5 tys km nic nie daje bo one tak mają, gdyby tu siedział 2,5r5 to maszyna jest nie do zaje.ania. a nie daj co trafic na taką konfiguracje jak z skrzynia multitronic to już się skarbonka bez dna

W quattro nie było multitronica

kolego iron: https://autokult.pl/26719,uwaga-na-samochody-z-silnikiem-2-5-tdi-v6-to-pociagajace-oferty-pulapki?amp=1 http://namasce.pl/silnik-2-5-tdi-v6-audi-opinie-problemy-awarie-eksploatacja/ https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/25-tdi-v6-duza-wpadka-vw/grvystz.amp http://moto.pl/MotoPL/7,88389,21967218,poradnik-2-5-tdi-v6-mocny-ale-awaryjny-i-kosztowny-w-biezacej.amp => zagłęb się w te wiadomości☺


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v