Skocz do zawartości

Elektryzator po burzy...



Efektem burzy w nocy z 19 na 20 sierpnia było uszkodzenie elektryzatora. Szybka jazda do Wyszkowa nic nie dała bo nie mogli naprawić od ręki...dziś kurier dostarczył


Rekomendowane komentarze

...w miedzy czasie stado wyczuło niską moc zastępczego elektryzatora i dwa razy było na wycieczce 😎 Dobrze,że pola już puste...

Uszkodzone zostały w sumie trzy kondensatoty i dwie tulejki. Naprawa wyceniona na 12,30- zł. więc smiesznie tanio. Natomiast kondensatoty prawie 200,- zł. 😨 no i z wysyłką uzbierało się już 240,-...do tego 130,- benzyna plus obiadzik po trasie i cztery stówki poszły bez sensu...nie licząc obiadu 😎

20190823_150933.jpg

7 minut temu, bratrolnika napisał:

Bydlaki nie pouciekały???

Jak już byłeś w Wyszkowie to mogłeś kawałek dalej po 🍅 podjechać

Szybko skorzystały z braku odpowiedniego napięcia 😎

No nie wiem czy z Wyszkowa to taki kawałek... 🤔

extrabyk napisał:

...w miedzy czasie stado wyczuło niską moc zastępczego elektryzatora i dwa razy było na wycieczce 😎 Dobrze,że pola już puste...

Uszkodzone zostały w sumie trzy kondensatoty i dwie tulejki. Naprawa wyceniona na 12,30- zł. więc smiesznie tanio. Natomiast kondensatoty prawie 200,- zł. 😨 no i z wysyłką uzbierało się już 240,-...do tego 130,- benzyna plus obiadzik po trasie i cztery stówki poszły bez sensu...nie licząc obiadu 😎

20190823_150933.jpg

7 minut temu, bratrolnika napisał:

Bydlaki nie pouciekały???

Jak już byłeś w Wyszkowie to mogłeś kawałek dalej po 🍅 podjechać

Szybko skorzystały z braku odpowiedniego napięcia 😎

No nie wiem czy z Wyszkowa to taki kawałek... 🤔

bylo zadzwonic do mnie. znam goscia co ogarnia temat za grosze. i niedaleko mnie mieszka. taki elektryzator to dla niego pestka.

Gość

Opublikowano (edytowane)

3 godziny temu, Bananek napisał:

bylo zadzwonic do mnie. znam goscia co ogarnia temat za grosze. i niedaleko mnie mieszka. taki elektryzator to dla niego pestka.

na starych wylutach z demobilu może i tak , jak przyjdzie mu kupić pojedyńcze sztuki w sklepie lub internecie to też sporo zapłaci

3 godziny temu, zycietoniejebajka1 napisał:

Drogawe te kondensatory.. 

bo sobie producent łoi za czesci tak samym sposobem jak typowi producenci samochodów maszyn rolniczych itp a zamawiając hurtowo na seryjną produkcję urządzeń  ma to zapewne sporo taniej pojedyńczą sztukę

3 godziny temu, Roman4321 napisał:

naprawa 12,5 ale cena części droga

chciałbym wiedzieć najpierw co tam w środku siedzi w tych większych urządzeniach ale w internecie głucho na ten temat , mniejsze popierduły co raz ktoś czasem naprawia jak patrze po forach czasem

@bratrolnika to najbardziej prawdopodobne bo dzis praktycznie  w każdej braży autoryzowany serwis producenta to 2 żylka  złota poza samą produkcją urządzeń

Edytowane przez Gość
6 godzin temu, bratrolnika napisał:

Wszystkie chociaż wróciły???

Ale już bliżej jak dalej, większe pół drogi było za tobą

Odpukać zawsze wracają same...ale jak im się da trochę czasu 😎 Tym razem miałem trochę stresu bo chodziły razem z końmi i z końmi poszły...34 szt. plus dwa konie, które na wolności dostają korby i w galop więc stado potencjalnie miało szansę dotrzeć gdzieś dalej...było już ciemno jak wróciłem do domu i stwierdziłem ucieczkę.  Szybko na motor i sru po śladach... pasły się na ugorze ok. kilometr od domu. Grzecznie wróciły...by nastęnego dnia zrobić to samo ale już za dnia wiec łatwiej ogarnąć. Nocą jednak jazda motorem po lasach, krzakach i ugorach nie jest taka łatwa no i nic nie widać tam gdzie nie dociera światło więc jadąc zastadem nawet nie wiadomo czy ktoś nie zostaje z boku czy z tyłu. 

5 godzin temu, Bananek napisał:

bylo zadzwonic do mnie. znam goscia co ogarnia temat za grosze. i niedaleko mnie mieszka. taki elektryzator to dla niego pestka.

Dobrze wiedzieć bo mam jeszcze do naprawy jeden swój awaryjny no name oraz znajomego firmy Coral bo w Wyszkowie naprawiają tylko swoje oraz te które importują i mają w swojej ofercie. 

5 godzin temu, PawelKtm525 napisał:

czujne masz krowy albo taki słaby elektryzator u mnie po zmianę na mocniejszy to nawet jak leży na ziemi to nogi żadna nie przestapi

Elektryzator mam 10 J na wyjściu a i tak potrafią wyjść więc ten zastępczy nie miał szans długo utrzymać.

Co do krów to są cholernie inteligentne jak to Highland.

1 godzinę temu, sebe1033 napisał:

@extrabyk jak dobrze pamietam @marian3p naprawiał mi pastucha ten sam model , tylko nie od pioruna ale od zimy bo całą zimę chodził a przy mrozie słaba wilgotność w ziemi ...

To z twoich stron i ceny części dużo niższe 

U mnie chodzi non stop 365 dni w roku nie liczac tych gdy nie ma pradu i tak już siedem lat. To jest jego druga awaria. Pierwszą spowodował pojebany sasiad bo przybił haczykami drut do słupków i po jakimś czasie coś sie przepaliło. Wtedy robili mi od ręki i w ramach gwarancji ale serwisant powiedział mi, że  gdzieś muszę mieć długo duże przebicie...no i szukając znalazłem. 

1 godzinę temu, bratrolnika napisał:

Teraz to już po zawodach jak ma naprawione. Chyba że na przyszłość ta informacja. Choć oby tfu tfu nie musiała się przydać.

Teraz po zawodach ale jest dobra okazja by w tym miejscu każdy kto ma jakieś namiary w różnych rejonach nam je tu podał. Być może już ktoś potrzebuje a napewno będzie potrzebował. 

1 godzinę temu, Thomas2135 napisał:

Ja mam mniejszy model Secur 2000. 4J na wyjściu. Coś mu się stało, bo jak popracuje to przestaje pulsować. @extra w ogrodzenie trzeba wpiąć specjalny odgromnik czy jakoś tak.

Też musisz swój gdzieś dać do naprawy. 

Odgromnik mam ale podobno nie zawsze pomaga. Druga sprawa to to, że należałoby w czasie burzy odłązać zasilanie bo delikatna elektonika siada od przepięć ze strony zasilania.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v