Belarus 1221.3

Ruski już pręży muskuły na te Twoje ugory 😎 

Życzę zadowolenia i jak najmniej problemów. 

Tej skrzyni biegów nigdy nie zrozumiesz ale nie martw się...da się z nią żyć 😎

Co do tego czy on spełnia jakieś normy...tak spełnia wszystkie ale te ruskie 😆 

Da sie tym pracować mimo kilku nidogodności a to w sumie najważniejsze.

Edytowane 24 Czerwca 2019 przez extrabyk

Ruskie normy ? Czyli żadne 😅

Gratuluje, niech pracuje jak najlepiej :)

Ciekawe jak szybko wyczujesz skrzynię? Ostatnio mijałem się na wąskiej drodze ze znajomym w sąsiedniej wioski. Ja zjechałem na łąkę a ten chciał przyspieszyć i wrzucić wyższy bieg. Szarpał wajchą chyba z minutę, ja sobie czekałem🤪 a ciągnik posiada gdzieś od roku, nowy belarus 820 czy jakoś tak. Takie jak stare z kanciastą blaszaną maską.

Gratuluje nabytku .W każdej maszynie znajdziesz jakieś niedociągnięcia ale jak się przyzwyczaisz to będziesz zadowolony z ruska  

Nabierzesz wprawy to będziesz jeździł jak z Vario.😁

5 minut temu, Piotruniu25 napisał:

Nabierzesz wprawy to będziesz jeździł jak Variot.😁

 

Jak to można być zadowolonym z takiej kaleki? Ta skrzynia to porażka że szok, zaraz będzie wszystko zalane olejem, hydraulika się grzeje, te ruskie plastiki w środku, wom na taśmę, ciągle palące się sprzęgło ... I ktoś mówi że będzie Pan zadowolony... Tfu I żeby mi ktoś nie powiedział że się czepiam itp. ja porostu stwierdzam fakty które nie podlegają dyskusji 😐

@szeik812 faktem jest, że "jak se dbasz tak se masz".

 

Jak dbasz tak masz nie dotyczy MTZ niestety. Kuzyn kupił 150 km i po roku sprzedał i kupił JD 10 lat starszego i teraz jest zadowolony.

Sprzedał ze wzdlęndu na hydraulikę, non stop grzejącą sie i odmawiającą posłuszęństwa po 2 godzinach pracy, włożył w nią z 6 tyś i nic nie pomogło. 

No i te nieszczęsne biegi. 

Jak MTZ to tylko 4 garowy. 

ja od ponad roku jestem szcześliwym posiadaczem belarusa 952.2. Póki co 350 h na blacie bezawaryjnie, polubiłem ten ciągnik za prostotę i moc która oferuje wiadomo co do komfortu to on za dużego komfortu nie oferuje, ale nie czarujmy się zakup zachodniego ciągnika  x2,5 droższego gdzie koszty utrzymania będa 3 razy takie jak w belarku na średnie kilkudziesiecio hektarowe gospodarstwo to średnio się opłaca kolega ma 2 zielone ciągniki i w minionym sezonie za ich naprawę wydał równowartość nowego belarusa

Było kupić jakąś używke, lepiej byś na tym wyszedł. WsZystko lepiej dopracowane, a ruskie to wiadomo...

Na takim uczyłem się na prawo jazdy, niezbyt dobrze wspominam te jazdy. Najgorzej było na placu manewrowym z tymi biegami i z przełożeniem układu kierowniczego, trzeba było się namachać kierownicą a i skręt słaby. Niemniej jednak gratulacje i oby sprawował się dobrze i żebyś był zadowolony 😉

Tu tylko po paru godz pracy jak się ułoży dociągnąć wszystkie śruby i nic nie będzie ciekło.

W moim małym rusku nawet nie ma zapoceń a też gadają że silnik cieknie, siłownik się leje. Guzik prawda.

jak tu jest taka skrzynia jak w pronarze 1025 to faktycznie masakra

Z hydrauliką to trzeba być totalnym ułomem by sobie nie poradzić tylko utopić kilka tyś i nadal płakać. Wywalić ruski rozdzielacz, i regulator wtedy też wyleci część rurek. Założyć porządny rozdzielacz, by nie zostało nic poza nim, pompą która jest bardzo udana, i słownikami. Po tym zabiegu musi hulać, nawet jak by robić podnośnik na elektrozaworach plus jakiś prosty panel ehr myślę że 3000zł to już ze sporym zapasem.

w tym modelu nie ma  regulatora, podnośnik na 2 tłokach jest, całkiem inne rozwiązanie, układ nie ma chłodnicy i stąd problemy.

Edytowane 25 Czerwca 2019 przez Uziu92

Jak będzie orał zagonowym to nie trzeba się martwić o grzanie oleju. Dopiero z obrotowym zaczyna się problem. Wtedy trzeba dołożyć sporą chłodnicę oleju oraz dodatkowy zbiornik oleju żeby zwiększyć pojemność układu. Po tej modernizacji problem znika i nie kosztuje to 6 tyś.

kurde chłop się cieszył, że ma "nowy" traktor a  Wy... pewno już facet zbiera na kilka baniek oleju Ale nie martw się.. mój 30 letni MF czy tam c360 też podcieka

Edytowane 25 Czerwca 2019 przez lukbold

2 godziny temu, kamil255 napisał:

Było kupić jakąś używke, lepiej byś na tym wyszedł. WsZystko lepiej dopracowane, a ruskie to wiadomo...

Lepiej wypracowane?

znam przypadek gdzie w kilkuset hektarowym gospodarstwie mieli same zielone ciągniki ale dla odmiany kupili jednego ruska chyba 250 koni. pierwszego dnia pojechał nim pracować właściciel by sprawdzić czy to dobry zakup. jak wrócił po kilku godzinach orania to pierwsze co powiedział wysiadając to "jutro trzeba go sprzedać". Niewiem czy to do końca prawda ale pośmiać się można ;)

Takie rzeczy powielają ludzie Ci ruską maszynę na zdjeciu tylko widzieli 

@soltys48 większość wie jakie są te ciągniki, ja bym osobiście za darmo takiego nie chciał

ładny belarus

Wója miał MTZ 82 nowego sprzedał go jak miał 15 lat ale powiem wam szczerze szło to jak dzik w kukurydze mocy nie brakowało nigdy fakt nie pracował nigdy z wałkiem tylko uciag i uciag i co do tego to traktor super był ale olej faktycznie kapał tu i tam i coś z skrzynią było co rusz ale rusek to tani mocny koń pociagowy  i to nie podlega dyskusji 

Szczerze? być może na główny ciągnik do gospodarstwa to dłużej bym się zastanawiał czy kupić czy nie,ale na pomocniczy? to nie jest wcale a wcale zły zakup. porównując np do takiego NH TD to ja niewiem w czym taki rusek ustępuje takiemu new hollandowi? a sory nh ma klime i fotel pneumatyczny