Skocz do zawartości

Owies na pustyni



10 dni od siewu. Tak wygląda 1/3 gleb w naszym gospodarstwie. Chyba trzeba przerzucić się tylko na oziminy. Owies ozimy jest dostępny? :)



Rekomendowane komentarze

Wczesniej nie dało rady bo na połowie działki woda stała. Co do sosny to na sąsiedniej działce jakoś słabo rośnie. Próbowałem posadzać ale nic to nie dało. Sprzedało się działkę, warszawiak kupił. :) Obornik był dawany teraz i jakieś 3 i 4 lata temu. Tutaj wystarczy pług na 15 cm i żółty piach wychodzi do wierzchu. Opryski jesienne przypalają mi zboża. Owies dlatego żeby zrobić jakiś płodozmian wiosenny a i trochę od dzików dalej. Na pozostałych takich piaskach zasialem żyto i dobrze wygląda, tylko gdzieniegdzie też oprysk przypalił. Kukurydzę zasialem w mokrym roku to urosła, jak suchy to nie ma co zbierać. Myślałem nad słonecznikiem albo nutri honey na pasze ale obsiewać minimum 10 ha to nie ma tyle bydła żeby to zjadło. A zboże i słoma też potrzebna :)

Tutaj to i tak pół biedy bo staraliśmy się jak najmniej przesuszać ziemię i po siewie od razu wał. Ale u sąsiadów to po zimie dwa razy kultywatorem bo tak tradycja nakazuje, po dwa razy bronami, siew i znowu brony. I to nie odrazy po sobie tylko z odczekaniem żeby ziemia się uleżała. U nich to dopiero nosi piach :) Trzeba czekac na deszcz. Nic więcej nie zostało :) @bukat82. Szczerze to nie wiem. Kiedyś głęboko dziadek orał po samą ramę i był piach. Teraz się spłyca. Ale raczej jest żółty piach i co ciekawsze gdzieś na 90-100 cm mogę się założyć że jest woda.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v