peknieta tuleja mf 255
 

peknieta tuleja mf 255

  • 9132 wyświetleń

rok po kapitalce trochę boli ... Zabrakło płynu i został dolany zimny płyn na letni silnik ( myśleliśmy że ostygł...) No i masz babo placek ... Teraz pytanie myślimy wymienić 2 tuleje na 1 i 2 tłoku i pierścienie bo nie chce drugi raz pakować wszystkiego od nowa , przejdzie to ?. Tuleje kupić gotowe , żeby nie wozić silnika znowu do nabijania tulei.



Informacje o zdjęciu peknieta tuleja mf 255




Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • bears
  • 540 2295

Nie przejdzie chyba że robisz na sztukę. Nie ma innej rady jak rwać silnik i wrzucać trzy nowe tuleje. Wtedy możesz zostawić stare tłoki i założyć nowe pierścienie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • witejus
  • 8471 10850

nowa jedna tuleja nowe pierścienie i tyle ,nie słuchaj pseudo,, fahofcuf"

    • Thanks 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

@ThePerkins - napisał - " ... Zabrakło płynu i został dolany zimny płyn na letni silnik ( myśleliśmy że ostygł...) No i masz "

 

wlaliście zimny płyn na rozgrzany, a nie letni ;) wymienił bym tę, która pękła z pierścieniami i tyle ..

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ThePerkins
  • 913 5257

ciężko stwierdzić jaki był , stał pewnie że 20 min na polu, ale już mniejsza o to , byliśmy dziś u mechanika to mówił żeby 3 nowe sądzac Ale mi się to słabo widzi. podobno na gotowych tulejach może pobierać olej co wydaje mi się gowno prawda i chyba tak zrobię.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • witejus
  • 8471 10850

myślę że dolewka płynu nie była przyczyną pęknięcia tulei ,to są tuleje suche i pierwszy pękłby blok

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość
Przed chwilą, witejus napisał:

to są tuleje suche i pierwszy pękłby blok

??

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

wiem, nie o to chodzi .. blok od takiego wlania moim zdaniem by nie pękł, co innego mróz ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • przemo24
  • 70 1060

W C-360 zmieniłem tylko jedną tuleje bo było pęknięcie, do tego pierścienie i nic się nie dzieje z silnikiem.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • witejus
  • 8471 10850

ale pierwszy kontakt z płynem ma blok i na ściance bloku jest największa różnica temperatur a tuleja jest chroniona ścianką bloku

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • dudek998
  • 98 1110

Jak to jest rok po kapitale to jakie zużycie może mieć ten silnik? Wsadź nowy zestaw na 1 gar i tyle, a co dodolewki to tak kiedyś zrobiłem w c360... Było mało wody i się zaczął grzać doczekałem chwilę i dokewka zimnej wody z rowu i jedna tuleja strzeliła. Tak jak tu.

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • zoxim
  • 13 299

w osiemdziesiątce też zmieniłem cały komplet i chodziła dobrze . kup komplet z mhale i po kłopocie nie wsrto iść w koszta skoro reszta jest ok

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ThePerkins
  • 913 5257

płyn uciekł gumą, tak się zdąża czasami. Teraz pytanie jak ta tulej wyjąć, wyjmował ktoś? . Trzeba by pewnie coś dotyczyć żeby ja wyjąć, tylko jak to ma wyglądać?. Ogólnie pierwsza myśl była wtryski. No ale jednak okazalo sid ,ze uszczelka pod głowicą się wypaliła, no ale i tulej poszla razem z nią...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Borekk17
  • 887 5401

płyn się dolewa powoli i na odpalonym silniku musisz sobie dorobić ściągacz wytoczyć krążek który będzie pasował i który będzie ciągnął tuleje do góry długa śruba i poprzeczka która można oprzeć nawet o szpilki

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • toobek
  • 57 591

Na gotowych tulejach może brać olej i to nie jest gówno prawda. Jak ktoś te gotowe tuleje młotkiem nabija a większość tak robi to te cienkie gotowe tuleje lubią się pofalować. Wtedy pierścienie nie zgarniają dobrze oleju z krzywej powierzchni i silnik bierze olej. Pozdrawiam!

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • tomek73
  • 576 11920

Tłok można zostawić bo raczej nie wyrobił się, chyba ze się przytarł. 

Osobiście wymienił bym tylko tą tuleję pękniętą, ale wstawił bym surową i roztoczył. koszt nie duży a będziesz wiedział ze pochodzi. Te gotowe tuleję nie są zbyt dobre.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • kubaguzik
  • 321 1856

zawieź do zakładu niech wstawią tuleje, tak to se jeszcze kosztów narobicie, bo na bank pierszej tulei nie wbijecie

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • bears
  • 540 2295

Ludzie to jest Perkins i sucha tuleja. W tym silniku nie wymienia się jednej tulei i nie wkłada się gotowców a tym bardziej nabijanych młotkiem czy jakimiś dziwnymi przyrządami bo tuleja po wciśnięciu się deformuje i odwzorowuje nierówności bloku przez co zależnie od bloku zaciska w różnych miejscach co później kończy się zatarciem silnika albo przedwczesnym zużyciem.
Drugi przypadek to wysłużony blok i tuleja po wciśnięciu ma nadmierny luz co objawia się braniem oleju o czym ktoś już pisał wcześniej. Oczywiście pomijam fakt że aby poprawni obsadzić tuleje trzeba mieć frez którym zabielimy obsadę kołnierza tulei bo w przeciwnym wypadku mamy 99% szans na to że z czasem tuleja opadnie i będzie nam dmuchało uszczelkę pod głowicą.
W tym silniku nawet tuleje wciska się w odpowiedniej kolejności i nie wymienia się jednej sztuki bo po wciśnięciu tylko jednej pozostałe się deformują tym bardzie jeśli będzie to środkowa. Takich "bonusów" w silnikach z suchą tuleją jest mnóstwo a wypisałem tylko kilka...

Gotowce tylko na życzenie i po uprzednim ich pomiarze i ewentualnym honowaniu, fachowo i na "lata" to tylko surówka a każdy kto twierdzi inaczej to mechanik stodolarz a nie fachowiec... Historyjek o tym jak to wujka sąsiada syn wbił młotkiem i "chodzi"  nasłuchałem się już nie raz także na pewno "jakoś" chodzi i na pewno głupi ma zawsze szczęście.  Każdy ma własny rozum i sam podejmuje decyzje czy robi dobrze czy na odpi...

Edytowano przez bears

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • dudek998
  • 98 1110

No są takie historie. Mój wuj wymrozil tuleje w zamrażarce i wsadził w blok i działało bez zarzutu

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ursus-moc
  • 41 740
dudek998 napisał:

No są takie historie. Mój wuj wymrozil tuleje w zamrażarce i wsadził w blok i działało bez zarzutu

Ja też tak robiłem zrobiłem taka blachę na tuleje na gwincie u kluczem wkrecalem a tuleje wcześniej mrozilem a blok palnikiem grałem

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • g2osc
  • 25 285

Nie dziwie sie ze padlo reszta tez walnie kwestia czasu wlozyles surowe tuleje pewnie z zamrazarki? Pamietaj ze tuleje w perkinsie musza isc na szlif i plyn nie ma tu znaczenia jaki wlejesz to jest perkins fucha wlasnie tak sie konczy 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • witejus
  • 8471 10850
Dnia 21.03.2019 o 23:08, bears napisał:

Ludzie to jest Perkins i sucha tuleja. W tym silniku nie wymienia się jednej tulei i nie wkłada się gotowców a tym bardziej nabijanych młotkiem czy jakimiś dziwnymi przyrządami bo tuleja po wciśnięciu się deformuje i odwzorowuje nierówności bloku przez co zależnie od bloku zaciska w różnych miejscach co później kończy się zatarciem silnika albo przedwczesnym zużyciem.
Drugi przypadek to wysłużony blok i tuleja po wciśnięciu ma nadmierny luz co objawia się braniem oleju o czym ktoś już pisał wcześniej. Oczywiście pomijam fakt że aby poprawni obsadzić tuleje trzeba mieć frez którym zabielimy obsadę kołnierza tulei bo w przeciwnym wypadku mamy 99% szans na to że z czasem tuleja opadnie i będzie nam dmuchało uszczelkę pod głowicą.
W tym silniku nawet tuleje wciska się w odpowiedniej kolejności i nie wymienia się jednej sztuki bo po wciśnięciu tylko jednej pozostałe się deformują tym bardzie jeśli będzie to środkowa. Takich "bonusów" w silnikach z suchą tuleją jest mnóstwo a wypisałem tylko kilka...

Gotowce tylko na życzenie i po uprzednim ich pomiarze i ewentualnym honowaniu, fachowo i na "lata" to tylko surówka a każdy kto twierdzi inaczej to mechanik stodolarz a nie fachowiec... Historyjek o tym jak to wujka sąsiada syn wbił młotkiem i "chodzi"  nasłuchałem się już nie raz także na pewno "jakoś" chodzi i na pewno głupi ma zawsze szczęście.  Każdy ma własny rozum i sam podejmuje decyzje czy robi dobrze czy na odpi...

bo to jest tak że głupi nie wie i zrobi dobrze a mądry wie i sp***doli ,ja  jestem tym 1% głupich którym się udało i już 3 tys mtg działa bez awarii

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • bears
  • 540 2295

@witejus Udało się to się udało, na pewno nie pochodzi tyle co na surówce. Tak jak pisałem, każdy robi po swojemu, jeden dobrze drugi wiadomo jak.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj