Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Claas Tucano 320?

Kombajn Claas Tucano 320 z widocznym hederem C 490 na placu gospodarstwa, przygotowuje się do rozpoczęcia prac polowych. Maszyna wyposażona jest w czterocylindrowy silnik Mercedes-Benz o mocy około 245 KM, co umożliwia skuteczne napędzanie systemu omłotu APS Hybrid, łączącego zalety młocarni bębnowej i rotorowej. Zbiornik ziarna o pojemności 6500 litrów pozwala na długotrwałą pracę bez częstych przestojów na jego opróżnianie. Szerokość hedera 4,9 metra wskazuje na jego przeznaczenie do żniw zbóż, umożliwiając sprawne koszenie na dużych powierzchniach pola. Kombajn charakteryzuje się nowoczesnym designem i ergonomiczną kabiną, co zwiększa komfort pracy operatora nawet przy długotrwałym użytkowaniu. Obecność maszyny na placu gospodarstwa sugeruje przygotowania do nadchodzącego sezonu żniwnego.




Rekomendowane komentarze

Co z tego że w polu wychodzi 15 - 18l/ha. Mój JD tak samo pali, ale podliczyć wszystko paliwo wypalone w sezonie i skoszone hektary to już tak kolorowo nie wygląda, bo wliczając przejazdy to wyjdzie że wypalił 22l/ha

 

Gdyby pola były po 50 ha to i tak, a nie działki po 0,5 - 2 ha i następny przejazd.

13 godzin temu, rocco0987 napisał:

 jednak jak ktoś ma działki po parenaście hektarów i sypie w jeździe to średnia wydajność wyjdzie niewiele niższa od tej chwilowej.

A uwrocia?

Dnia 20.02.2019 o 20:42, ZELKOW napisał:

no powiem Ci że tak bo to wychodzi średnio 20l/h a ten claas nie ma dużo koni u mnie w fendt 306KM i pali max 25l/h podczas koszenia a to już większy kombajn, a jak Ty mówisz że przejazdy chyba że na wysokich obrotach je robiłeś

245km, w ciągu dnia ok 30% czasu z sieczkarnią pracuje a to znacząco podnosi spalanie. Na dobrych działkach spalanie wychodzi ok 15l/ha. Ja nie narzekam, zwłaszcza jak kolega mi powiedział, ze 170km nh tez mu pali 20l/h.

Hmmm gdybym miał 600 tys wolnej gotówki, to odrazu kupiłbym nowe mieszkanie i co miesiąc przygarnial między 3 a 4 tysie z czynszu zalezy od miasta, ale te dwa to takie minimum. Opole nowe mieszkania po 6-7 tysi za metr, to za tą kwotę kupiłbym dwa i z każdego po 2tysie czynszu 😉 a i swoim dzieciom miałbym co zostawić na starość, a tak co zostawię zgnity kombajn za 20 lat

Claas nie słynie z oszczędności w paliwie ale może nadrobić zawsze bezawaryjną pracą z resztą wszystko wyjdzie w praniu 😉 

@turtojs no to rób biznes życia sprzedaj wszystko co masz i kup mieszkania... A co do mnie i kombajnu stary bizon kosił 50ha u siebie i więcej jak drugie tyle po usługach. Claas z pewnością będzie kosił więcej więc też jakaś kasa z tego będzie. Jak się wyda nie powiem większość oszczędności na sprzęt żeby praca była bardziej komfortowa to źle? Lepiej zajechać się na śmierć na starym złomie? No tak dla dzieci zostanie złom 😔 widzę po sobie ojciec pieniądze wydaje nie potrzebnie i nie mam nawet co jeść 😢😂.  Człowieku ogarnij się to nie jest sprzęt typowo na zarobek chociaż wszystko się okaże tak jak z sieczkarnią którą kupiliśmy za 200 tys na własny użytek(20 ha) , a okazało się że robi w zależności od sezonu 100-200ha i w sumie po 4 latach jakby ją sprzedać to będzie czysty zysk bo już się spłaciła. Spłata kombajnu będzie dłuższa nie powiem ale nie ma co zakładać z góry, że niemożliwa wszystko zweryfikuje czas i rynek. Ja mam takie podejście niech każdy robi jak uważa i niech idzie mu jak najlepiej rozwija się i zarabia. Ja nikomu w portfel nie zaglądam. 

 

Ja tylko podałem przykład gdzie mozna lepiej takie pieniądze ulokować, bo niektórzy mają klapki na oczach i widza tylko swoje gospodarstwo i rolniczy biznes, a jest sporo lepszych biznesow na tym świecie. Taki dałem przykład jakby ten kombajn miał kosic tylko te 50 ha, ale jak będzie kosil dwa razy tyle to za jakiś czas się tam zwróci nie powiem że nie. A swoją drogą trzeba było spróbować jakąś dotacje na niego wziąść, zawsze sporo kasy by zostało

Popieram. Niektórzy na tym forum opanowanym przez dzieciarnie mają umiejętność zdrowo rozsadkowego myślenia. Przeglądając te forum można znaleźć różne sposoby na życie i wydawanie pieniedzy, swoich, ojca czy bankowych. U niektórych na podwórku gdzie błoto po kolana przy rozpierdolonych budynkach pamietajacych cesarza Wilhelma stoją Fendty za grubą kasę obrabiające jakieś marne hektary. U innego z kolei rozjebana sześdziesiatka, dom wyglądający jak baraki niewolników w Misissipi a obok nowe Audi. Jak Polska długa i szeroka każdy robi to inaczej i każdy uważa że ma rację. To taka narodowa przywara.

17 godzin temu, valadin1 napisał:

Claas nie słynie z oszczędności w paliwie ale może nadrobić zawsze bezawaryjną pracą z resztą wszystko wyjdzie w praniu 😉 

@turtojs no to rób biznes życia sprzedaj wszystko co masz i kup mieszkania... A co do mnie i kombajnu stary bizon kosił 50ha u siebie i więcej jak drugie tyle po usługach. Claas z pewnością będzie kosił więcej więc też jakaś kasa z tego będzie. Jak się wyda nie powiem większość oszczędności na sprzęt żeby praca była bardziej komfortowa to źle? Lepiej zajechać się na śmierć na starym złomie? No tak dla dzieci zostanie złom 😔 widzę po sobie ojciec pieniądze wydaje nie potrzebnie i nie mam nawet co jeść 😢😂.  Człowieku ogarnij się to nie jest sprzęt typowo na zarobek chociaż wszystko się okaże tak jak z sieczkarnią którą kupiliśmy za 200 tys na własny użytek(20 ha) , a okazało się że robi w zależności od sezonu 100-200ha i w sumie po 4 latach jakby ją sprzedać to będzie czysty zysk bo już się spłaciła. Spłata kombajnu będzie dłuższa nie powiem ale nie ma co zakładać z góry, że niemożliwa wszystko zweryfikuje czas i rynek. Ja mam takie podejście niech każdy robi jak uważa i niech idzie mu jak najlepiej rozwija się i zarabia. Ja nikomu w portfel nie zaglądam. 

 

Kolega ma racje a Ty widzę nosisz głowę wyżej niż srasz. Jakbyś chociaż trochę miał pojęcia o ekonomi to nie rezygnując z komfortu, miałbyś używany kombajn i jeszcze została by połowa na ziemie mieszkanie albo inną inwestycje. Nie wiem kto przy zdrowych zmysłach wydaje tyle pieniedzy i nie jest pewny kiedy się zwrócą. Bo z 50 ha i to jeszcze 6 i5 klasy to nigdy😂😂 

Potem się ludzie dziwią czemu w Polsce rolniki strajkują..

Krzysztof81 tylko na wsi jest tak, że najpierw trzeba zainwestować a potem z tego czerpać jakieś korzyści. Skoro wg Ciebie np ktoś kupi dużo nowego sprzętu za kupę kasy to skąd ma wziąć na dom, obejście, obore itp? Owszem zrobi to, ale po jakimś czasie. Chyba, że mówimy o jakiś obszarnikach a nie zwykłych rolnikach. Ja znam dużo ludzi, którzy poszli w gospodarstwo i dużo zainwestowali i dopiero tak naprawdę to po paru latach widać, że się pomału odbijają i wychodzą na swoje. Niestety do tego trzeba czasu. Kiedyś nawet sąsiad który ostro inwestowal i z 10ha dzisiaj ma ponad 100ha, że na czysto to mu wychodziło tyle kasy co ludziom z 20ha, bo kredyty itp ale minęło kilka lat i już wychodzi na swoje i zarabia.

Firewall88899 napisał:

Krzysztof81 tylko na wsi jest tak, że najpierw trzeba zainwestować a potem z tego czerpać jakieś korzyści. Skoro wg Ciebie np ktoś kupi dużo nowego sprzętu za kupę kasy to skąd ma wziąć na dom, obejście, obore itp? Owszem zrobi to, ale po jakimś czasie. Chyba, że mówimy o jakiś obszarnikach a nie zwykłych rolnikach. Ja znam dużo ludzi, którzy poszli w gospodarstwo i dużo zainwestowali i dopiero tak naprawdę to po paru latach widać, że się pomału odbijają i wychodzą na swoje. Niestety do tego trzeba czasu. Kiedyś nawet sąsiad który ostro inwestowal i z 10ha dzisiaj ma ponad 100ha, że na czysto to mu wychodziło tyle kasy co ludziom z 20ha, bo kredyty itp ale minęło kilka lat i już wychodzi na swoje i zarabia.

Poprawienie dachówki czy przybicie kilku desek to chyba nie jest jakaś nie wiadomo jaka inwestycja albo syf aż żal patrzeć. I nie są to jakieś zmyslone opowieści tylko opisy fotografii z forum.

@Rolnik_z_Podkarpacia kto przy zdrowych zmysłach wywróży Ci ile będzie trwał sezon zniwny jakie będą ceny paliw i usług i ile ostatecznie zarobisz? No chyba nikt. Wiesz co oglądałem używane w dużej części wyglądają ładnie mówiąc średnio i z taki sprzętę łatwo wdepnąć na minę i kupić sprzęt który będzie potrzebował wielu napraw i inwestycji. Ja wiem jak ktoś ma za dużo czasu, siły i zdrowia to będzie robił na tych starych ursusach bizonach itp. Które nigdy nie są w stanie przejść sezonu bez przestoju i awarii ale Panie części tanie i łatwo naprawić. U mnie już nie ma czasu na ciągłe siedzenie w warsztacie i naprawianie maszyn. Po co człowiekowi Mercedes jak polonezem też pojedzie też ma 4 koła? Twoja dewiza to robić tyle żeby przeżyć i nigdy nie zaryzykować? Rolnictwo to prawie zawsze nieprzewidywalna inwestycja, mleko było po 1,2-1,5 ludzie stawiali obory bo się opłaci a tutaj kryzys 60 - 90 groszy i komornik wchodzi bo nie ma na raty . Teraz to samo się dzieje z chlewniami ile ludzi się wyłożyło bo cena spadła przez ASF. Ty w ich sytuacji pewnie wszystko byś wziął pod uwagę 😉 kombajn to żadna inwestycja szczególnie że kupiony za swoje i nawet jeśli będzie klapa (chociaż wątpię) to  te sprzęty nie tracą jakoś mocno na wartości więc ja się nie obawiam o przyszłość 😉 i dla Twojej wiadomości z mojej rodziny nikt nie lata na strajki. 

 

 

3 godziny temu, valadin1 napisał:

@Rolnik_z_Podkarpacia kto przy zdrowych zmysłach wywróży Ci ile będzie trwał sezon zniwny jakie będą ceny paliw i usług i ile ostatecznie zarobisz? No chyba nikt. Wiesz co oglądałem używane w dużej części wyglądają ładnie mówiąc średnio i z taki sprzętę łatwo wdepnąć na minę i kupić sprzęt który będzie potrzebował wielu napraw i inwestycji. Ja wiem jak ktoś ma za dużo czasu, siły i zdrowia to będzie robił na tych starych ursusach bizonach itp. Które nigdy nie są w stanie przejść sezonu bez przestoju i awarii ale Panie części tanie i łatwo naprawić. U mnie już nie ma czasu na ciągłe siedzenie w warsztacie i naprawianie maszyn. Po co człowiekowi Mercedes jak polonezem też pojedzie też ma 4 koła? Twoja dewiza to robić tyle żeby przeżyć i nigdy nie zaryzykować? Rolnictwo to prawie zawsze nieprzewidywalna inwestycja, mleko było po 1,2-1,5 ludzie stawiali obory bo się opłaci a tutaj kryzys 60 - 90 groszy i komornik wchodzi bo nie ma na raty . Teraz to samo się dzieje z chlewniami ile ludzi się wyłożyło bo cena spadła przez ASF. Ty w ich sytuacji pewnie wszystko byś wziął pod uwagę 😉 kombajn to żadna inwestycja szczególnie że kupiony za swoje i nawet jeśli będzie klapa (chociaż wątpię) to  te sprzęty nie tracą jakoś mocno na wartości więc ja się nie obawiam o przyszłość 😉 i dla Twojej wiadomości z mojej rodziny nikt nie lata na strajki. 

 

 

Widać chłopcze że jeszcze nie wiele masz do powiedzenia na gospodarstwie. Nie powiedziałem ze trzeba się tłuc ursusami czy tam starym bizonem. Aczkolwiek nie widzę w tym nic złego. Sam mam dwa ursusy i obrabiaja już 50 ha. Chyba są jakieś cudowne bo możesz nie wierzyć ale chodzą bezawaryjnie. Czasem zdarzy się drobna awaria ale nigdy nie było tak żebym nie zrobił roboty, nowe też się psuje pamiętaj o tym😉 

Ja asf się nie boje, inwestuje w chlewnie i widzę w tym dobry interes, nie długo będzie stała nowa tuczarnia. A suma summarum chciałem Ci pokazać że zakup takiego kombajnu jest utopieniem pieniedzy a nie dobrą i przemyślaną inwestycją na koszenie 50 ha. Tu trzeba by iść ostro w usługi, aczkolwiek sam wspomniałeś że za dużo ich nie będzie.

@Rolnik_z_Podkarpacia oj Rolniku już uciekasz do zdrobnień które mają mnie "dotknąć" wysoki poziom wypowiedzi naprawdę . Mam własne gospodarstwo i jest drugie rodziców. Wszystkiego jak to wygląda nie będę Ci opisywał... I nie wierzę bo dobrze wiem jak te graty się spisują na dłuższą metę chodzić chodzi ale do pełnej sprawności im daleko 😉 spoko u mnie są 3 ursusy nie hejtuje ale znam te sprzęty. 50ha swojego i nie wiadomo ile usług będzie czas pokaże, tak pisałem. Na ostro w usługi czyli jak największy kombajn tak to widzisz? No wybacz ale ja wiem lepiej jak wyglądają gospodarstwa w moim regionie. Mało które pole ma więcej jak 3ha duży kombajn i co chwilę odpinać heder przejazdy z pewnością oszczędności czasu i paliwa byłyby olbrzymie 😉 inwestuj w co chcesz i ile chcesz, życzę powodzenia i dobrych wyników😉 . Ja Ci nie patrzę w portfel i nie mówię że chlewnia to zły pomysł lepiej zajmij się hodowlą jedwabników... Twoje  negowanie kupna kombajnu przez moją rodzinę pomimo niewielkiej wiedzy o regionie itp ma tyle sensu co moje  jedwabniki😉 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v