Piec C.O.

tak po cichacu ale na alledrogo handel tabliczkami kwitnie.

Na razie w gminie  zbierają deklaracje kto czym pali 😉 potem podejrzewam że będą w pierwszej kolejności sprawdac tych co zadeklarowali że pala węglem i drzewem i jakie mają piece.. 

Jak dla mnie to chore ta musowa wymiana pieców bo jak piec jest świeży rocznikowo a jest bezklasowy  to powinno być tak że może on jeszcze ileś lat pracować i dopiero wtedy obowiązuje jego wymiana. A nie ze ktos kupił dajmy na to dwa lata temu nowy pięć bo się stary rozciekl kupił nowke przepisy się w międzyczasie zmieniły o że tak brzydko powiem dupa i musi dobry pieć zmieniać na nowy i dalej bd palił tym samym opałem tyle że dym z tego nowego pieca wylatuje trochę bardziej zakręcona drogą 😂

I u mnie jest ta sama polka zrobiony nowy piec z dużo grubszego materiału jak te nowe eco spisuje się rewelacyjnie i muszę go wg przepisów zmienić na nowy tylko po to żeby miał tabliczkę i wystawiony papier że spełnia normy a dalej będę palił toksycznym węglem i drzewem i to wszystko w imię ekologi.. Ale tu się nie liczy ekologia tylko kasa.. 

Najlepiej było by dorwac tabliczkę i atest i sprawa załatwiona ale to niestety ciężki temat. 

Nowy piec podobnuly do mojego spełniający normy to wydatek 6.800 zł.

W dzisiejszych czasach na wioskach jak mieszka samotna starsza osoba to  będzie ją stać na zmianę pieca? Wątpię.. Z resztą są takie czasy że za taki piec jest opał na jedną dwie zimy i szczerze mi jest wszystko jedno czy ciepło będzie z tego pieca co mam a z tego nowego.

Mocarstwa nic sobie z tego nie robią i emitują miliony ton ścierwa do atmosfery a ja szaraczek mam pilnować norm i zbawiać cały świat.. Dziękuję za taką ekologię 

Masz na aledrogo renowacje tabliczek do kotłów i napiszą tobie co chcesz a w deklaracji napiszesz jak na swojej tablice.

a jak mam 2 piece, jeden na wszystko (ale czasem palę drzewem) a drugi na ekogroszek, to muszę podawać oba?

Albo tabliczkę ze złomu bo ci co biorą nowy na dofinansowanie muszą stary dać na złom  

Przed chwilą, songo napisał:

a jak mam 2 piece, jeden na wszystko (ale czasem palę drzewem) a drugi na ekogroszek, to muszę podawać oba?

Ale w jednym domu masz dwa piece? 

Ja w domu i w tunelu podałem bo też musowo

38 minut temu, jedrus2020 napisał:

Tak nawiązując do tematów pieców. Jak to was jest z tymi nowymi  przepisami dotyczącymi pieców.?? Mam u rodziców zamontowany nowy piec z 2017 roku który przepracował niecały rok. Jest on bezklasowy i według przepisów powinien być zezłomowany do końca tego roku. Myślałem żeby mu założyć tabliczkę od jakiegoś z 3 klasa  palic jeszcze kilka lat. Jak to jest w tych regionach kraju gdzie już pozbywają się kopciuchów?? Inspektorzy chodzą po domach i sprawdzają jaki ma się kocia zamontowany??

 

Co masz za firmę pieca? 

Pokaż tabliczkę

tak w jednym domu. starego nie wyrzucałem bo się nie zepsuł, a awaryjnie dobrze mieć, no i coś z drzewem muszę robić to czasem przepale. A ekogroszek dla wygody założony.

Po raz kolejny napiszę że w tym wszystkim nie chodzi o rodzaj paliwa tylko o kontrolę nad procesem spalania. W piecu zasypowym jest praktycznie niemożliwe osiągnąć idealne warunki spalania. W piecu na eco groszek czy pellet przy odrobinie chęci nie ma z tym większego problemu a biorąc pod uwagę cenę opału każdemu zależy na tym żeby ustawić piec jak najlepiej. Oczywiście są piece zasypowe 5 klasy ale muszą mieć bufor ciepła minimum 1000l po to aby można było uzyskać lepsze parametry spalania i nie zagotować wody. Niestety biorąc pod uwagę mentalność Polaków i skłonności do oszukiwania władzy wszystko zmierza w kierunku rozwiązań najmniej podatnych na kombinowanie.

W Austrii albo Szwajcarii poszli w innym kierunku choć oczywiście też nie bez społecznych oporów. Tam jednak tylko dzięki edukacji udało się zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza pochodzące z ogrzewania domów. Skupiono się na tym żeby uświadomić ludziom jak prawidłowo palić w piecach które mają a nie nakazywano ich wymiany. Domyślacie się chyba jak ciężko by było u nas.

49 minut temu, prorok napisał:

Jak dla mnie to chore ta musowa wymiana pieców bo jak piec jest świeży rocznikowo a jest bezklasowy  to powinno być tak że może on jeszcze ileś lat pracować i dopiero wtedy obowiązuje jego wymiana. A nie ze ktos kupił dajmy na to dwa lata temu nowy pięć bo się stary rozciekl kupił nowke przepisy się w międzyczasie zmieniły o że tak brzydko powiem d*pa i musi dobry pieć zmieniać na nowy i dalej bd palił tym 😂

Niezupełnie. Ty montowałeś nowy kocioł w 2019, tymczasem już od października 2017 obowiązuje w Polsce zakaz sprzedaży i instalowania kotłów poniżej 5 klasy. Ponadto dla podkarpackiego sejmik już w kwietniu 2018 przegłosował ustawę antysmogową, więc musiałeś wiedzieć na co się porywasz. Tak więc kopciuch bez tabliczki mógł u was popracować jeszcze kila lat od ustawy, z tabliczką nawet dłużej jeśli ma, poniżej 5 i 10 lat. Nie jest tak, że wyskoczyli z ustawą jak królik z kapelusza tylko dali czas, a że ludzie olewali to teraz larum. 

@songo w deklaracji musisz podać nie tylko rodzaj ale i ilość źródeł ciepła

@mini Weź coś podpowiedz bo z picami to nie mam pojęcia , kiedyś był dobry piec miał jakoś na środku komorę a z tyłu chyba miał coś tak że dym szedł pionowo w dół i znów do góry i w płaszczu wodnym te przegrody no super był komin zimny .

Potem jakiś tam z komorą na środku ale dym dołem miał lecieć bocznymi kanałami z płaszczem i chyba z tyłu miał wylot ale złom się przepalił szybko a i tak grzał komin

Teraz jakiś znów byle co bo komin gorący niby ma przelot kanałowy ale górą od tyłu wlatuje do przodu leci poziomo i zwrot w tył w komin przegrody z płaszcza wodnego ale w komin wali .\

 A głównie no ogólnie drewnem palę i śladowo weglem na duże mrozy na noc (żeby do rana się paliło , teraz jak koło 0 C to drewna starcza do  rana)

 

Co ja mogę podpowiedzieć. Sam mam kopciucha uspawanego samodzielnie i w tym roku miałem mu podajnik eco dołożyć bo i tak drewno powoli się kończy i trzeba by węgiel kupować to kupiłbym eco groszek i z grzywki. No ale po tym co się w tym roku wyprawia to szukam pompy ciepła tylko najpierw ogarnę fotovoltaikę.

46 minut temu, songo napisał:

tak w jednym domu. starego nie wyrzucałem bo się nie zepsuł, a awaryjnie dobrze mieć, no i coś z drzewem muszę robić to czasem przepale. A ekogroszek dla wygody założony.

Podaj tylko groszek 

29 minut temu, sebe1033 napisał:

@mini Weź coś podpowiedz bo z picami to nie mam pojęcia , kiedyś był dobry piec miał jakoś na środku komorę a z tyłu chyba miał coś tak że dym szedł pionowo w dół i znów do góry i w płaszczu wodnym te przegrody no super był komin zimny .

Potem jakiś tam z komorą na środku ale dym dołem miał lecieć bocznymi kanałami z płaszczem i chyba z tyłu miał wylot ale złom się przepalił szybko a i tak grzał komin

Teraz jakiś znów byle co bo komin gorący niby ma przelot kanałowy ale górą od tyłu wlatuje do przodu leci poziomo i zwrot w tył w komin przegrody z płaszcza wodnego ale w komin wali .\

 A głównie no ogólnie drewnem palę i śladowo weglem na duże mrozy na noc (żeby do rana się paliło , teraz jak koło 0 C to drewna starcza do  rana)

 

Nic nie rozumiem😂 co chcesz wiedzieć? 

Pierwszy masz z przegrodami pionowymi z tyłu, ostatni z poziomymi u góry, a ten drugi z boku pionowe? Ten pierwszy jest dolnego spalania? 

Jaki piec jest dobry wiem namieszałem 😅. O właśnie jak mam rozrużnić dolnego spalania od górnego ? W instrukcji napisane ? 

Te co były to zawsze miały drzwiczki ma dole z klapką od ciągu . Teraz mam też taki tylko z boku dołożona dmuchawka .

A drewno to da się od góry palić ? Węgiel to słyszałem i że niby gaz z tego węgla się dopala ale wylot spalin z komory dołem nie górą ?

 

No teraz to mam taki dobry piec że komin grzeje jak grzejnik albo lepiej czyli to złom 

3 minuty temu, sebe1033 napisał:

Jaki piec jest dobry wiem namieszałem 😅. O właśnie jak mam rozrużnić dolnego spalania od górnego ? W instrukcji napisane ? 

Te co były to zawsze miały drzwiczki ma dole z klapką od ciągu . Teraz mam też taki tylko z boku dołożona dmuchawka .

A drewno to da się od góry palić ? Węgiel to słyszałem i że niby gaz z tego węgla się dopala ale wylot spalin z komory dołem nie górą ?

 

No teraz to mam taki dobry piec że komin grzeje jak grzejnik albo lepiej czyli to złom 

Ogólnie każdy normalny piec zasypowy grzeje o mocno komin bo temperatura spalin od 250⁰ w górę i dlatego komin gorący.

Da się palić drewnem od góry

 

To ten co dawno temu był jakiś nienormalny był 😝 bo w komin nie szło no coś tam ciepły był ale nie to co późniejsze . 

Hm drewno naładować i od góry rozpalić ale to co coś lepiej się spali ? Czy to tylko przy węglu ma sens ? 

24 minuty temu, sebe1033 napisał:

Jaki piec jest dobry wiem namieszałem 😅. O właśnie jak mam rozrużnić dolnego spalania od górnego ? W instrukcji napisane ? 

Te co były to zawsze miały drzwiczki ma dole z klapką od ciągu . Teraz mam też taki tylko z boku dołożona dmuchawka .

A drewno to da się od góry palić ? Węgiel to słyszałem i że niby gaz z tego węgla się dopala ale wylot spalin z komory dołem nie górą ?

 

No teraz to mam taki dobry piec że komin grzeje jak grzejnik albo lepiej czyli to złom 

Kocioł górnego spalania to zwyczajny kopciuch gdzie żar przebija się przez dokładany opał i od  góry wchodzi w przegrody. Ja pierwszy wsad robię z węgla i palę w nim od góry. Ładnie to wygląda nie kopci potem dokładam drewno i palę normalnie. Ale to jest wciąż kocioł górnego spalania. 

W Kotle dolnego spalania pali się tylko warstwa na ruszcie w dolnej części komory zasypowej (mpm) i tam bezpośrednio wchodzi w przegrody  ( wymiennik) lub  pali się w osobnej komorze (atmos) . 

Te drugie są  wydajniejsze, pierwsze łatwiejsze w obsłudze

Muszę poszukać w necie dokładniej.

To jak w końcu górne a dolne spalanie ?

Zawsze był piec z rusztem na dole i tam się odpalało drewno a dorzucało z góry a ogień na dole no chyba że mocny ciąg to w całości a dym gdzieś tam uchodził . 

A to pewnie zależy którędy dym uchodzi dołem czy górą z komory i wtedy wiadomo jakie spalanie czy nie ?

 

31 minut temu, sebe1033 napisał:

 😝  Hm drewno naładować i od góry rozpalić ale to co coś lepiej się spali ? Czy to tylko przy węglu ma sens ? 

Nie kopci i efektywniej spala. Kocioł dolnego spalania działa na podobnej zasadzie. To tak jakby odwrócony kopciuch w którym palisz od góry, z tą różnicą, że w kotle dolnego spalania, tylko dokładasz opał od góry, a w kopciuchu musiałbyś po każdym wypaleniu wrzucać opał i rozpalać  od nowa. Palenie od góry drewnem nie ma sensu. Najlepiej tak jak ja przy pierwszym rozpaleniu od góry a potem już niestety normalnie

23 minuty temu, sebe1033 napisał:

Muszę poszukać w necie

A to pewnie zależy którędy dym uchodzi dołem czy górą z komory i wtedy wiadomo jakie spalanie czy nie ?

 

Dokładnie. Jak dołem przy ruszcie to masz dolnego spalania, jak górą to górnego spalania. W tym pierwszym nie kopcisz, ponieważ dym się dopala i nie musi przebijać przez warstwę dokładanego opału. Jest sporo wydajniejszy mniej spala i nie grzeje komina

Kocioł dolnego spalania

Kotły górnego spalania z wymiennikami poziomym i pionowym. Akurat na  zdjęciu pokazane jest palenie od góry

Edytowane 27 Stycznia 2022 przez Winnetou

1 godzinę temu, sebe1033 napisał:

A drewno to da się od góry palić ? Węgiel to słyszałem i że niby gaz z tego węgla się dopala ale wylot spalin z komory dołem nie górą ?

 

Drewno ma stosunkowo jeszcze więcej gazu, dlatego palenie w nim w  kopciuchu mija się z celem. One były robione pod węgiel

9 godzin temu, jedrus2020 napisał:

Tak nawiązując do tematów pieców. Jak to was jest z tymi nowymi  przepisami dotyczącymi pieców.?? Mam u rodziców zamontowany nowy piec z 2017 roku który przepracował niecały rok. Jest on bezklasowy i według przepisów powinien być zezłomowany do końca tego roku. Myślałem żeby mu założyć tabliczkę od jakiegoś z 3 klasa  palic jeszcze kilka lat. Jak to jest w tych regionach kraju gdzie już pozbywają się kopciuchów?? Inspektorzy chodzą po domach i sprawdzają jaki ma się kocia zamontowany??

 

Po pierwsze czy kopci -jeżeli nie to pół biedy- Jak kopci spróbuj zmienić sposób palenia (płomień musi mieć dostęp do powietrza żeby się wypalić wystarczy niekiedy zrobić otwory w górnych drzwiczkach (dołożyć nadmuch wentylatora od góry  albo zmienić węgiel ) .A jak kopci dalej (nie dadzą ci spokoju ) to szarpnąć kasą kupić na groszek i będzie ok .Chyba że dokupisz palnik na groszek montowany w drzwiczkach  ale taki który jakby był niewypał będzie przydatny (do zamontowania ) w nowym piecu .

Mój praktycznie nie kopci mam w górnych drzwiczkach klapkę do czerpania wtórnego powietrza i myślę że jest dobrze.  Ostatnio dokupiłem do niego podajnik szufladowy będę w tym tygodniu robił próby jak to będzie chodziło. Jest plan żeby do tego podajnika dorobić palnik rynnowy i wrzucić to w popielniku żeby grzało ruszt wodny. Ale boje się że taka przeróbka to od razu w przypadku kontroli skończy się kara.

Dobra czyli kopciuch to ten co dym górą wylatuje proste 😀

Czyli mam kopciucha a taki dobry był jak sprzedawali cena napewno ale na krótką metę bo pewnie opał z dymem idzie , 

To tamtem stary piec to musiął być jakiś bardzo drogi za to dobry coś mi sie przypomina że był dolnego spalania ale miał szyber przesłonę ruchomą na górze chyba do rozpalania albo można było tak i tak używać . W każdym razie ruszta miał wodne . I to z 20 lat temu 

10 godzin temu, Winnetou napisał:

Niezupełnie. Ty montowałeś nowy kocioł w 2019, tymczasem już od października 2017 obowiązuje w Polsce zakaz sprzedaży i instalowania kotłów poniżej 5 klasy. Ponadto dla podkarpackiego sejmik już w kwietniu 2018 przegłosował ustawę antysmogową, więc musiałeś wiedzieć na co się porywasz. Tak więc kopciuch bez tabliczki mógł u was popracować jeszcze kila lat od ustawy, z tabliczką nawet dłużej jeśli ma, poniżej 5 i 10 lat. Nie jest tak, że wyskoczyli z ustawą jak królik z kapelusza tylko dali czas, a że ludzie olewali to teraz larum. 

@songo w deklaracji musisz podać nie tylko rodzaj ale i ilość źródeł ciepła

Nie każdego  stać Panie aby zmienić źródło  Ciepła na pompę, przy tym zrobić remont posadzi i ogrzewanie podłogowe. Do tego fotowoltaika... I dodam że w wielu przypadkach ludzie tego nie zrobią i nikt ich nie zmusi jeśli kogoś nie stać.

9 godzin temu, mani51 napisał:

Co ja mogę podpowiedzieć. Sam mam kopciucha uspawanego samodzielnie i w tym roku miałem mu podajnik eco dołożyć bo i tak drewno powoli się kończy i trzeba by węgiel kupować to kupiłbym eco groszek i z grzywki. No ale po tym co się w tym roku wyprawia to szukam pompy ciepła tylko najpierw ogarnę fotovoltaikę.

Interesowałeś się kotłami elektrycznymi, indukcyjnymi? Ciekawe rozwiązania i o wiele tańsze niż  pompą. Widziałem kilka takich zamontowanych i podoba mi się bo mało  miejsca zajmuje, instalacja bardzo prosta i koszty wiadomo na plus dla inwestora.

18 minut temu, sebe1033 napisał:

Dobra czyli kopciuch to ten co dym górą wylatuje proste 😀

Czyli mam kopciucha a taki dobry był jak sprzedawali cena napewno ale na krótką metę bo pewnie opał z dymem idzie , 

To tamtem stary piec to musiął być jakiś bardzo drogi za to dobry coś mi sie przypomina że był dolnego spalania ale miał szyber przesłonę ruchomą na górze chyba do rozpalania albo można było tak i tak używać . W każdym razie ruszta miał wodne . I to z 20 lat temu 

Ja mam kostrzewę w tunelu że przy rozpalaniu otwiera się górna klapę a potem się zamyka.

To jest piec mieszany tzn górnego i dolnego spalania.

Dobry piec tylko wkurza mnie szykowanie drewna do niego bo kawałki max 30 cm