Skocz do zawartości

Blokujemy Leszno



Z trzech stron wjechaly ciagniki i miasto sparalizowane.
  • Like 2
  • Thanks 2
  • Haha 1
  • Confused 1



Rekomendowane komentarze

Niestety miastowi a na pewno większość z nich nigdy nie zrozumieją rolnika.Nawet jakby dostali ziemniaki,jabłka czy mięso/mleko za darmo jako wyciągnięcie ręki na zgodę i wspólną walkę o produkty lepszej jakości a zarazem polskie ,to za parę dni kupią w zachodnich marketach bo promocja.A jak zobaczą rolnika to można usłyszeć tylko "do wideł, gnój wywalać !!!"

20 minut temu, rocknrollnik1 napisał:

Niestety miastowi a na pewno większość z nich nigdy nie zrozumieją rolnika.Nawet jakby dostali ziemniaki,jabłka czy mięso/mleko za darmo jako wyciągnięcie ręki na zgodę i wspólną walkę o produkty lepszej jakości a zarazem polskie ,to za parę dni kupią w zachodnich marketach bo promocja.A jak zobaczą rolnika to można usłyszeć tylko "do wideł, gnój wywalać !!!"

To chyba jedyna mądra wypowiedź jak do tej pory pod tym zdjęciem kolego.

To wstyd, że rolnicy wypowiadają się negatywnie o jakiejkolwiek formie protestu innych rolników. Co do samej formy protestu to każda jest dobra a ci, którym się nie podoba ta czy inna niech protestują w bardziej cywilizowany sposób ale niech coś zrobią a nie tylko siedzą i marudzą na innych bo im akurat dobrze w tym momencie jest dobrze.

Do puki nie będziemy się jako rolnicy wspierać, popierać i rozumieć czasem odmienne problemy poszczególnych gałęzi rolnictwa to nie ma co oczekiwać,że będzie szanować nas ktokolwiek a tym bardziej statystyczny konsument z miasta, którego nie interesuje skąd jest kotlet aby tylko był tani.

Edytowane przez extrabyk

tomekkomar napisał:

Nie powinniście strajkować na drogach, mówię to jako rolnik i kierowca zawodowy. Ja utrzymuje się z tych dwóch zawodów, ale są tacy którzy z jazdy mają na chleb. Musimy się szanować nawzajem. Każda gałąź gospodarki jest potrzebna. Najprostszy przykład nie dowiezienie do rolnika materiałów niezbędnych do produkcji, np. szczepionka z którą jedzie lekarz weterynarii.

szczepionek to tirami nie wożą

masz racje ze slowo tani to slowo klucz tylko z ta roznica ze 80 % spoleczenistwa ma wyjebane skad co jest byle bylo tanie i w miescie i na wsi tak samo roznica tylo taka ze jeden szuka najtanszej parowki w markecie niewazne ze z miesa co dunczyk zarobil a drugi szuka najtanszego nawozu ,maszyny choc zrobionej przez niemaca,holendra czy ukrainca i tak kolo sie zamyka.tak caly swiat wyglada .wszyscy chca tanio,ale tylko madrzy wiedza ze dobre tanie byc nie  moze a tych to moze jest  10%, widac to na forum jak pisze wiekszac ze liczy sie tylko cena .obieg zamkniety

10 minut temu, extrabyk napisał:

To wstyd, że rolnicy wypowiadają się negatywnie o jakiejkolwiek formie protestu innych rolników. Co do samej formy protestu to każda jest dobra a ci, którym się nie podoba ta czy inna niech protestują w bardziej cywilizowany sposób ale niech coś zrobią a nie tylko siedzą i marudzą na innych bo im akurat dobrze w tym momencie jest dobrze.

Do tej pory praktycznie wszystkie Twoje wypowiedzi na forum świadczyły o tym, że mądry z Ciebie gość. Dlatego po tych bzdurach mam wrażenie, że albo pijany jesteś, albo ktoś inny z Twojego konta pisze.

Dlaczego ja, też rolnik, mam stać w korkach przez ten protest? Ani nie ustalam tych czy innych przepisów, ani nawet nie głosowałem na partię, która to robi. I nie każda forma protestu jest dobra - na pewno nie taka, przez którą ludzie spóźnia się do pracy albo po dzieci do przedszkola, nie wrócą po pracy do domu o normalnej porze, nie otrzymają pilnej przesyłki itp. Dlaczego ja (czy dowolny inny obywatel) mam być "ukarany" stratą czasu? Tak forma protestu to czyste sku*wysyństwo względem reszty społeczeństwa i na szczęście komentarza powyżej pokazują, że sporo osób to rozumie.

13 minut temu, extrabyk napisał:

To chyba jedyna mądra wypowiedź jak do tej pory pod tym zdjęciem kolego.

To wstyd, że rolnicy wypowiadają się negatywnie o jakiejkolwiek formie protestu innych rolników. Co do samej formy protestu to każda jest dobra a ci, którym się nie podoba ta czy inna niech protestują w bardziej cywilizowany sposób ale niech coś zrobią a nie tylko siedzą i marudzą na innych bo im akurat dobrze w tym momencie jest dobrze.

Do puki nie będziemy się jako rolnicy wspierać, popierać i rozumieć czasem odmienne problemy poszczególnych gałęzi rolnictwa to nie ma co oczekiwać,że będzie szanować nas ktokolwiek a tym bardziej statystyczny konsument z miasta, którego nie interesuje skąd jest kotlet aby tylko był tani.

dokładnie kolego jak piszesz 

zaczyniwszy genezę miastowego  to ludzi ci kiedyś mieszkali za komuny na gospodarstwach gdzie było po 7/10 dzieci przez plac leciała im gnojówka zapach im nie obcy gierek pobudował bloki i powkładał ten nawał ludzi a dzisiaj to największe k**wy dla rolnika i mają się za największych panów się mają 

na Śląsku tak powstała połowa miast przywozili ludzi z pomorza świętokrzyskiego w domu nawet kibla nie było a dzisiaj jak widzą przyczepa gnoja to syn umiera i choruje na astmę 

kombajn przejechał to złapała depresja 

7 minut temu, timo napisał:

Dlaczego ja, też rolnik, mam stać w korkach przez ten protest? Ani nie ustalam tych czy innych przepisów, ani nawet nie głosowałem na partię, która to robi. I nie każda forma protestu jest dobra - na pewno nie taka, przez którą ludzie spóźnia się do pracy albo po dzieci do przedszkola, nie wrócą po pracy do domu o normalnej porze, nie otrzymają pilnej przesyłki itp. Dlaczego ja (czy dowolny inny obywatel) mam być "ukarany" stratą czasu? Tak forma protestu to czyste sku*wysyństwo względem reszty społeczeństwa i na szczęście komentarza powyżej pokazują, że sporo osób to rozumie.

do tego służą objazdy i policja  

13 minut temu, timo napisał:

Do tej pory praktycznie wszystkie Twoje wypowiedzi na forum świadczyły o tym, że mądry z Ciebie gość. Dlatego po tych bzdurach mam wrażenie, że albo pijany jesteś, albo ktoś inny z Twojego konta pisze.

Dlaczego ja, też rolnik, mam stać w korkach przez ten protest? Ani nie ustalam tych czy innych przepisów, ani nawet nie głosowałem na partię, która to robi. I nie każda forma protestu jest dobra - na pewno nie taka, przez którą ludzie spóźnia się do pracy albo po dzieci do przedszkola, nie wrócą po pracy do domu o normalnej porze, nie otrzymają pilnej przesyłki itp. Dlaczego ja (czy dowolny inny obywatel) mam być "ukarany" stratą czasu? Tak forma protestu to czyste sku*wysyństwo względem reszty społeczeństwa i na szczęście komentarza powyżej pokazują, że sporo osób to rozumie.

Zaproponuj bardziej sensowną formę protestu rolnikom ? Jak zrobić żeby media i inni zobaczyli że jest problem ?

@timo

Muszę Cię zmartwić...to piszę ja i to na trzeźwo :D

Uważam,że każdy ma prawo do protestu czyli rolnik, górnik czy inny nauczyciel a nawet policjant. Zwłaszcza w kraju gdzie ludzie są wykorzystywani bezkarnie przez wszystkie rządy po kolei.

Rozumiem,że są formy protestu jak ta ze zdjęcia uciążliwe dla normalnego obywatela nie zainteresowanego danym tematem ale tak właśnie się protestuje nawet na ty zgniły zachodzie. Można oczywiście zorganizować protest  formie na przykład pomalowania wszystkich ciągników na różowo i to nikomu nie będzie przeszkadzało (chociaż może się okazać,że homofoby nazwą ten protest pedalskim) ale ta forma protestu nie odniesie żadnego skutku. Prawda i to bolesna jest taka,że każdy protest by był zauważony i rozważony przez decydentów musi być widoczny i odczuwalny a więc musi być też uciążliwy.

Mnie na przykład wk***iają wszelkiego rodzaju pielgrzymki i procesje blokujące ruch na drogach coraz częściej ale nie krzyczę do nich żeby spierdalali tylko albo czekam albo szukam objazdu bo mimo, że ta ideologia jest mi obca to szanuję prawo innych do jej celebrowania a mógłbym przecież domagać się tego by robili to gdzie indziej.

Za dużo w nas zainteresowania sobą samym a za mało zrozumienia dla problemów innych grup społecznych czy zawodowych a plucie na formy protestu pojawiają się przy każdej formie i każdej grupie społecznej czy zawodowej, która protestuje.

To wszystko jest na rękę władzy, która nauczona tym co działo się w Polsce w latach 80-tych doskonale wie,że najważniejsze to skłócić społeczeństwo by nie potrafili się zjednoczyć w działaniach.

Edytowane przez extrabyk

Najgorsze jest to,że potrafili bardzo skutecznie skłócić też nas kolegów po fachu. Przy każdych protestach coraz częściej słychać głupie głosy, że rolnicy przeinwestowali, nabrali kredytów i teraz narzekają, że nie mają na spłaty...i te wypowiedzi padają z ust innych rolników...i to jest dopiero absurd.

Mnie nie obchodzi czy ktoś ma maszyny w kredycie na kilkanaście milionów czy pracuje 40-sto letnim ciągnikiem kupionym kiedyś na przetargu jeszcze przez ojca z PGRu. Dla mnie ważny jest człowiek. Jeden i drugi może być super sąsiadem czy kolegą i jeden i drugi może być ch*jem i tylko to się liczy a nie to co i za co ma. Niestety coraz częściej właśnie stan posiadania powoduje brak zrozumienia, zawiść itp. a z takimi emocjami o wspólny działaniu można zapomnieć...


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v