Śmieci na polu

też takiego zachowania nie lubię. Ciężko tępym ch*jom do śmietnika zanieść

Jakiegoś dokumentu nie ma z adresem?

Żony sąsiad przez zeszyt syna przywiózł więcej niż wywiózł.

U mnie w okolicy też tacy gugsie wywalają śmieci gdzie popadnie. 

Nóż w kieszeni się otwiera. Szkoda że nie idzie takich na gorącym uczynku złapać. 

za jaja i na drzewo z takim ,mnie ktoś całą dużą torbę dziecięcych pampersów wrzucił w pole😖

Potem wez i kurna zbieraj. 

Ja nie wiem co ludzie mają w głowach... Gorzej niż siano.

a mozna bylo to w piecu spalic i cieplo by bylo

 

 

 

Tutaj cała masa wspaniałych "rzeczy" pampersy, pozostałości z mc'donalda, obiernik po ziemniakach czy bananach. W ubiegłym roku były lodówki, telewizory, stare fotele umywalki czy dobra samochodowa przyczepka pustaków z rozbiórki. Zawsze w to samo miejsce, podejrzewam że to ten sam pojeb. Patrzyłem czy nie ma jakiego kwitu ale nic nie znalazłem. Jak to się będzie powtarzać to zainstaluje fotopułapkę, i bedzie sprzątał pajac wszystko nawet to co nie jego. 

Rób jakąś półapkę bo gościa musi spotkać za to kara. 

Ja jak bym takiego dorwał to by to sprzątał i jeszcze w łeb parę razy zarobił jako nauczkę. 

Najprosciej jak sie go namierzy to zrobić to samo na jego posesji, albo w wersji francuskiej obrzucic mu dom obornikiem, chcialbym zobaczyc jego minę :D

Myślałem położyć jakie żelastwo (stare konne brony itp.) żeby dziad chociaż opony stracił. Ale jak znam życie to zaraz złomiarze za***przą. A i sam co jakiś czas używam tej drogi, człowiek się zapomni i się na to wpierdziele. Dlatego najbezpieczniejsza będzie jakaś kamerka. 

Edytowane 12 Grudnia 2018 przez Skoczek1994

Ja słyszałem o akcji z wywiezioną dachówką, facet pojeździł po okolicy i zobaczył świeża blachę na dachu dopytał reszty i znalazł winnego.

Jeżeli złapiecie kogoś na gorącym uczynku to nie lać po mordzie tylko dzwonić na policje

No wiadmomo bo za idiotę jeszcze można narobić sobie kłopotów. Żeby chociaż dawali konkretny mandat za to, bo jak znam życie to na 50zl się skończy. Ja takiemu to bym nakazał sprzątać całe pobocze przy moim polu, by na przyszłość zapamiętał. 

Ja zawsze mówię że w promieniu 10km i upublicznić jego uczynek

Wróć 1km

Szkoda słów...

Idiota... a za śmieci i tak płaci.. u nas taki idiot wywozi zderzaki do lasu

Nie da się się ogarnąć ludzkiej głupoty i chamstwa...wszyscy płacimy za wywóz śmieci więc po co taki debil wiezie do lasu lub komuś na pole skoro zapłacił za to,że mu z domu zabierają. Policja policją ale mandat raczej mały za to a jak by dostał w pier**l konkretnie to szybko nabrałby odpowiednich manier. Złapać takiego, zamknąć w piwnicy z tymi pampersami na tak długo aż by je z głodu zjadł i to by była adekwatna i skuteczna kara

9 godzin temu, Sadek napisał:

Jakiegoś dokumentu nie ma z adresem?

Żony sąsiad przez zeszyt syna przywiózł więcej niż wywiózł.

Zony sasiad nie jest twoim sasiadem??

Kiedyś jakiś cwaniak też zjeżdził mi ozimine zadzwoniłem na policje bo akurat wybrał się na grzyby to przyjechała spisała pojechała do nich i nie mogła nic więcej zrobić za to ja jak z nim rozmawiałem to powiedziałem żeby podał swój adres to mu tak samo przyjadę ogródek przeoram, zaraz zamknął mordę i pokornie odjechał :)

U mnie taki pierwotniak zawsze w okolicach zjazdu do mojej posesji czyści sobie auto że śmieci usypując ścieżke. Reklamówki opakowania po kawie energetykach butelki po napojach. 

2 godziny temu, songo napisał:

Zony sasiad nie jest twoim sasiadem??

Nie jest bo to z rodzinnej wsi żony.

 

Dać tabliczkę na drzewie, że teren monitorowany to może się ogarnie, chociaż nie wiem czy taka ameba umie czytać ze zrozumieniem. 

Sprawdzić dobrze czy gdzieś jakiegoś paragonu nie ma czy coś w tym stylu, ludziska mają karty w supermarketach i można dojść z paragonu właściciela.

Kiedyś jechałem do pracy i pod miastem Międzyrzec Podl. minąłem pewne Panie które jechały od strony tegoż miasteczka zatrzymały się autem i wyj...ały pampersy jak tu gościowi na pole, chyba miały tego więcej bo jak się zatrzymałem to szybko spier...y ,,Swinie'' i tyle.

To właśnie jest najlepsze, każdy czy tego chce czy nie za wywóz śmieci musi zapłacić. Problem w tym że zawsze ten syf pojawia się z nocy. Bo za dnia zawsze ktoś by idiotę  widział. Nie zdziwię się jak to jakiś miastowy. Piątek wieczorem, sobota rano tyle jedzie tego dziadostwa na warszawskich numerach że niekiedy  jest większy ruch jak na krajówce przy której mieszkamy, a to zwykła średnio uczęszczana gmina asfaltówka. 

Popatrz paragony czy są może natrafisz na ślad i na policję bym zgłosił.

Pracowałem w zieleni miejskiej, to się napatrzyłem jakimi brudasami są miastowi. W środku miasta potrafią zrobić chlew taki jak na zdjęciu, albo i gorszy. I to często kilka metrów od kontenera, jak by nie dali rady podejść 2-3 metry dalej, tylko rzucać przed siebie. 

Dodam, że miasto wojewódzkie. 

Edytowane 13 Grudnia 2018 przez woj1997