Ursus C-360 + Autosan D732 + Autosan D46

Nasza demokracji jest za młoda na takie ruchy jak na zachodzie, jeszcze dużo wody w Wiśle musi przepłynąć żeby nasi żarzący zaczeli to rozumieć. 

Wujek 14ha i dostał a Ty Czesio nie?

No jak widzisz nie.

I dlatego masz żal do Unii i "bambrów"..

Nie jest prawdą, że dofinansowania są nakierowane na „dużych”:-) W mojej okolicy właśnie sporo dostało tych „małych”, którzy tak naprawde nie mają perspektyw na produkcje i utrzymują się zupełnie z czegoś innego. Natomiast Ci którzy chcieli kupić konkretny sprzęt, potrzebny im, nie dostali, bo ten sprzęt punktowanh nie był. Mówię o obecnym prow.

ja też nigdy nie składałem bo nie mam kierunku rolniczego, i nigdy jakoś za bardzo na gospodarstwo nie liczyłem, przestanie się całkiem opłacać to rzucę, bo jestem w innym zawodzie wykształcony i już w nim pracowałem i najgorzej mi nie szło więc w razie co mam co z sobą zrobić

Nie trzeba mieć wykształcenia rolniczego, żeby złożyć na modernizacje. Też go nie mam, zupełnie w innym kierunku jestem wyształcony i korzystam z tego. Mówie tylko o tym, że dofinansowanie dostali właśnie Ci praujacy gdzieś na stałe i posiadający kilka/kilkanaście ha, gdzie ta „modernizacja” napewno nie spowoduje u nich rozwoju. Natomiast gospodarstwa zdecydowanie większe, którym faktycznie by to pomogło w rozwoju i zwiększeniu produkcji.

Ale z tego co wiem za szkołę masz punkty a teraz to nie jest już przypadkiem warunek konieczny? chyba że na pozarolnicza działalność

Nie mam zalu radzę sobie sam. System jest niesprawiedliwy ten ktory jak to piszesz nie "dostanie sprzetu" nie ma mozliwosci kupna go za swoje środki, dlatego że przez dofinansowania ceny są chore.

To do mlodego rolnika byly punkty za wyształcenie. Ja w 14r. wziąłem młodego szkołe załatwiając „doświadczeniem w gosp.” potwierdzonym płaceniem krusu jako domownik przez 5lat wstecz. W prow jest ważne, że jesteś posiadaczem gosp. Nawet nauczyciele języków obcych dostają dofinansowanie z modernizacji 

Prawdą jest, że ceny są przez to chore, ale na to nic nie poradzimy i w tym momencie właśnie tylko dzięki tym dofinansowaniom jest szansa kupić coś... 😜

Edytowane 6 Grudnia 2018 przez Rowan

Wiele ludzi bierze sprzęt splaca , czesc zwracają(unia) a po 7 latach sprzedaja

 

Edytowane 6 Grudnia 2018 przez mf362

Wykształcenie to nie problem. Ja zrobiłem sobie kurs, ale i tak mi on się nie przyda, bo młodego rolnika nie dostanę.

Chyba po 5 latach już mogą opylić dlatego najwięcej uzywanych maszyn jest sprzedawane po 5 latach.

@mf362 są tacy, oczywiście, nimi akurat gardzę,  ale wydaje mi się że jest ich mały procent ogólnej puli beneficjentów dofinansowań

oczywiście piszę o tych którzy biorą nowe, wstawiają pod koc, a po 5 latach na handel, nie zaliczam do nich tych którzy kupili, użytkowali, a po jakimś czasie wymieniają na większy, lepszy, itd.

U mnie 2 dostało ale mają hodowle i więcej pola.

18 godzin temu, Bartek933 napisał:

Dla mnie drogie, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Drogie dla hodowców , tanie dla plantatorów

2 godziny temu, bratrolnika napisał:

@mf362 są tacy, oczywiście, nimi akurat gardzę,  ale wydaje mi się że jest ich mały procent ogólnej puli beneficjentów dofinansowań

oczywiście piszę o tych którzy biorą nowe, wstawiają pod koc, a po 5 latach na handel, nie zaliczam do nich tych którzy kupili, użytkowali, a po jakimś czasie wymieniają na większy, lepszy, itd.

U nas gosc na prow ma 3 ciagnik z odstepem 4 lat kazdy to czekal jak spłaci i minie termin i pronara sie pozbył... teraz bedzie reszte sprzedawal ... woli robote za granice a casy troche wpadnie za graty ma nh 5050td i classa 120koni to ten pierwszy wart z 100tys teraz a claas moze ze 160 bo z turem.

Sprzet malo mtg bo pola 20h ornego 

 

Ale użytkuje je normalnie, rozumiem?

Bo ten system jest do dupy. Tez znam takiego co ma dobre układy i jakimś cudem dostal kupe kasy na sprzęt, ktory mało co uzywany poszedł do żyda i następny, następny. Tak juz 3 ciagniki opchnął, 2 kombajny i jeszcze kupa innego sprzetu.

2 godziny temu, bratrolnika napisał:

Ale użytkuje je normalnie, rozumiem?

Użytkuje je...sprzet malo wykorzystywany 

Wiem ze ma znajomości i niby przypadkiem zawsze jego projekt przechodzi , ktos zawsze popchnie sprawe do przodu...

Ludzie. Chca sie rozwijac maja wiecej hektarów i nic a taki nie sprawiedkiwie wyciaga hajs...

no niestety w takim czymś nigdy nie będzie sprawiedliwie, bo albo by wszyscy musieli dostac po równo albo nikt.