ZELKOW 1332 Opublikowano 10 Listopada 2018 szczerze bawiłem się w poplony agencyjne przez około 10lat, jedyny plus to pieniądze z unii a pozatym same minusy wcale struktury czy pruchnicy nie poprawiły bo w przepisach jest trzymanie go do marca a to jest bezsens Odnośnik do komentarza
AgroTeam griga 1159 Opublikowano 10 Listopada 2018 My siejemy od czasu jak trzeba i tylko raz nie było problemu. W roku jak w ogóle nie powschodzil bo było tak sucho Odnośnik do komentarza
AgroTeam griga 1159 Opublikowano 10 Listopada 2018 8 minut temu, Mich9 napisał: Daja dają, pieniadze na koncie Nigdy nie chciało Mi się tak sumiennie policzyć. Ale nie wiem czy na jedno by nie wyszło jak by się odłogowało najgorsze części pola. Bo przez poplony na plonie w plecy, wiecej trzeba posiać, ciężko to zaorać a jeszcze trzeba te nasiona kupić (Ja siałem groch + facelia) Odnośnik do komentarza
Mich9 671 Opublikowano 10 Listopada 2018 Widze po sasiadach ci co siali po poplonach to dopiero teraz pszenica szpilkuje, ja na szczescie sieje jeczmien jary wiec dla mnie poplon to super sprawa dla poprawy struktury gleby, jednak w tym roku kompletny niewypał, posiałem groch za szybko i w polowie wrzesnia mial juz straki wiec za duzo masy zielonej nie nabudowal bo orałem go praktycznie suchego, oraz czesto stawał i zawieszał sie na pługu. Odnośnik do komentarza
AgroTeam griga 1159 Opublikowano 10 Listopada 2018 1 minutę temu, Mich9 napisał: Widze po sasiadach ci co siali po poplonach to dopiero teraz pszenica szpilkuje, ja na szczescie sieje jeczmien jary wiec dla mnie poplon to super sprawa dla poprawy struktury gleby, jednak w tym roku kompletny niewypał, posiałem groch za szybko i w polowie wrzesnia mial juz straki wiec za duzo masy zielonej nie nabudowal bo orałem go praktycznie suchego, oraz czesto stawał i zawieszał sie na pługu. Pewna mądra głowa na feldtage mówiła że poplony powinno się orać na sucho bo inaczej zakwaszają glebę. W przyszłym roku szukam takich roślin żeby wypiły jak najmniej wody Odnośnik do komentarza
Mich9 671 Opublikowano 10 Listopada 2018 Była próba orania na sucho 10 października ale to była mordęga nie orka, wiec czekałem na jakiś konkretniejszy opad, co z tego ze spadlo 30 litrow jak ziemia z gory wyorywała się sucha, co do zakwaszania gleby to za bardzo sie nie przejmuje bo co 4 lata i tak idzie cyklicznie wapno i ph na wszystkich dzialkach mam w granicy 6,5-7 Odnośnik do komentarza
stempos1980 7953 Opublikowano 10 Listopada 2018 To nawet w szkole uczyli że poplon najlepiej siać pod uprawy jare a pod ozimuny tylko tyle co samo urośnie a przy suchym roku to już całkowity nie wypał Odnośnik do komentarza
RafaKdziela 443 Opublikowano 10 Listopada 2018 2 godziny temu, ZELKOW napisał: szczerze bawiłem się w poplony agencyjne przez około 10lat, jedyny plus to pieniądze z unii a pozatym same minusy wcale struktury czy pruchnicy nie poprawiły bo w przepisach jest trzymanie go do marca a to jest bezsens Ja się bawię w poplony do teraz od lat ,gdy weszły w życie .W tym roku był problem z doprawieniem pola po łubienie (poplon) lecz mimo suszy zboże powschodziło .Widać jakaś wilgoć jest .Natomiast wiele razy zboże mieliśmy lepsze po poplonie .Ziemię orasz na zimę i siejesz na to poplon na wiosnę tylko brona ,lub agregat i siejesz .Od lat tak robię i nie ma żadnej różnicy w plonach .Nawiązuję do poplonu ,który jest do marca . Odnośnik do komentarza
TheBociek1996 598 Opublikowano 10 Listopada 2018 ja mam na odwrót, nigdy nie przywiązywałem wielkiej wagi do poplonów, nigdy nie były u nas wysiewane ale od kiedy weszły w życie te znienawidzone przez niektórych przepisy przekonałem się do nich. Co prawda jakiejś wielkiej suszy u nas nie było, może ten rok dał trochę w kość, ale bez przesady. Od 3 lat na razie zero problemów z suchą ziemią, przynajmniej owies i facelia nie wyciągnęła wilgoci, orało się bardzo lekko, było pulchno. Dla porównania po kukurydzy na ziarno był dosłownie popiół. Orałem też gorczycę na poplon u gościa na usłudze to tam rzeczywiście ziemia było sucha. Odnośnik do komentarza
Bartek933 5464 Opublikowano 10 Listopada 2018 Poplony to fantastyczna sprawa, dużo nawozu za małe pieniądze Odnośnik do komentarza
sumek666 5096 Opublikowano 10 Listopada 2018 Ja w tym roku na najgorszych działkach zostawiam poplony do wiosny. Jeżeli nie będzie śniegu to ochroną glebę przed wiatrem i wywywaniem części koloidalnych gleby czyli przed erozja wietrzna. Odnośnik do komentarza
stempos1980 7953 Opublikowano 11 Listopada 2018 Gorczyca to jest wyjadacz składników i wody. Jak się przegapi momęt kasacji to robi dużą pustke ale dużo też daje Odnośnik do komentarza
Bartek933 5464 Opublikowano 11 Listopada 2018 Jeżeli roślina zostaję na polu to nic nie ucieka Odnośnik do komentarza
Bartek933 5464 Opublikowano 11 Listopada 2018 Jeżeli roślina pobierze składniki z gleby a później w niej zostanie to składniki wracają Odnośnik do komentarza
TylkoOkragly 260 Opublikowano 11 Listopada 2018 Ja sieje gorczyce z owsem ale tylko na Orke zimowa i daje to super efekt,pod zboza zimowe raz zasiałem to tez była katastrofa Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1332 Opublikowano 11 Listopada 2018 no napewno nie w takiej samej ilości zostanie, wkońcu przechodzi ta fotosynteza i składników ubywa, racją jest że zostaje wprowadzona próchnica ale żeby było to zauważalne potrzeba kilkudziesięciu lat, nie mówię że sam w sobie poplon jest zły tylko mówię tu o przepisach unii gdzie poplony muszą zostać na polu do marca, jeszcze na górzystych terenach ma to sens ale u mnie to jedynie było dokarmianie zwierzyny dzikiej i tylko tyle opieprzyły wszystko co się dało stado się powiększało a wypróżniać się i tak wypróżniały w lesie albu u sąsiadów. Dlatego preferuje tylko poplon siany po żniwach gdzie główna roślina wchodzi dopiero na wiosne a poplon przed zimą przyoruję Odnośnik do komentarza
Bartek933 5464 Opublikowano 11 Listopada 2018 (edytowane) To co roślina zużyję to i tak jest pewnie pikuś, a ile uratuje przed wymyciem, szczególnie te głęboko korzeniace się. Dla mnie mogą wycofac efa a ja i tak zostane przy mojej faceli itp. A do fotosyntezy nie potrzeba potasu,fosforu itp. Jak dobrze pamiętam Edytowane 11 Listopada 2018 przez Bartek933 Odnośnik do komentarza
AgroTeam griga 1159 Opublikowano 11 Listopada 2018 8 godzin temu, Bartek933 napisał: Poplony to fantastyczna sprawa, dużo nawozu za małe pieniądze Dużo znaczy ile? Bo pieniądze wcale nie są takie małe. Nasiona jakoś 120zł + ich posianie + niszczenie + cięższa orka + opóźniony siew więc większa ilość wysiewu. + strata na plonie w następnym roku. Ma to sens jeśli ktoś uprawia wiosenne rośliny ale przy jesiennych to totalna głupota. Zwłaszcza jak My od 20lat przeorujemy 100% słomy Odnośnik do komentarza
iron 1040 Opublikowano 11 Listopada 2018 ja wchodzę od wiosny w kończynę vna najgorszych polach żeby to zasrane zazielenienie spełnić może nie wystarczy ale zawsze to mniej poplonów do zasiania i tam napewno na tym zyskam jeśli chodzi o strukturę bo dwa lata w polu to będzie a nie 3 miesiące Odnośnik do komentarza
stempos1980 7953 Opublikowano 11 Listopada 2018 Bartek dobrze wiesz że Gorczyca potrzebuje stanowiska i nawożenia jak pszenica Odnośnik do komentarza
Bartek933 5464 Opublikowano 11 Listopada 2018 Facelia do 100zł na ha, za AT zaczepiam siewnik i jadę, ciągnik napewno trochę więcej spali. Więc koszty są śmieszne, a w tym roku facelia w ten sposób siana urosła mi równo z przednimi błotnikami w forterra. Żadnej zniżki plonu nie ma a wrecz zwyżka w tym roku Odnośnik do komentarza
tommmek 162 Opublikowano 11 Listopada 2018 Kolego te nasiona pszenicy masz pewne. Od kogo to kupiłeś? U mnie też były takie pasy i to była wina nasion przywieźli mi nowe i pszesialem. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się