Ursus C-360

czemu nie zetorem ?

Orając ciągnikiem bez kabiny to chyba taka temperatura powinna ci odpowiadać.😀

Zetor odpoczywa bo coś podnośnik raz podnosi a raz nie

Ja nawet przy 20 na plusie bym bez bylejakiej kabiny  nie pojechał w pole

Nie rozsmieszaj mnie borek :D

20 na plusie bez kabiny sama przyjemność jechać.

W kabinie cień i bezpieczniej 

I w kabinie mniej kurzu  

Ja tam lubię robić bez kabiny. Jakiś taki lepszy kontakt z otoczeniem mam. Jest jeszcze wiele innych zalet tego rozwiązania zależnych od tego do czego ciągnik głównie służy. Dla bezpieczeństwa dobrze mieć pałąk. Nowe ciągniki sprzedawane są tylko z takim pałąkiem bo inaczej nie zarejestruje się nowego ciągnika. U dilerów SDF, Kuboty i JD można za grosze kupić takie pałąki i dostosować do swojego ciągnika bo często modele bez kabin były przez dilerów uzbrajane w polskie kabiny i pałąki były zdejmowane.

@Borekk17 Akurat z tym nie do końca się zgodzę. Latem jeżdżę bez drzwi i tylnej szyby

Edytowano Listopad 1, 2018 przez Bartek933

2 minuty temu, Borekk17 napisał:

I w kabinie mniej kurzu  

Tylko jak się wszystko pozamyka a wtedy albo musisz mieć klimę albo smażysz się jak w piekarniku. W ciągniku z nieszczelną kabiną lub z otwartymi oknami syf się robi większy niż w ciągniku bez kabiny. To samo dotyczy hałasu. Tylko pełna i komfortowa kabina zmniejsza hałas a każda inna robi za puszkę rezonansową. Kto po latach zdjął kabinę z 330 lub 360 to wie o czym piszę.

Wiesz miałem zdjęta kabinę przez jakieś 2tygodnie  i różnica dla mnie jest taka że bez kabiny cały czas słońce praży w głowę i byłe podmuch wiatru jest odczuwalny    hałas jest dla mnie na tym samym poziomie  no ale każdy ma inne odczucia 

 

Najczęściej jeżdżę z otwartym dachem  i tragedii nie ma  a to że po całym dniu coś tam kurzu zawsze się  nazbiera  to dmuchne sprężarka i jest czysto

ale napewno mniej tego kurzu się nawdycham w kabinie niż bez

 

 

Edytowano Listopad 1, 2018 przez Borekk17

3M Peltor i po hałasie

Wolę się smażyć niż pluć piaskiem dwa dni 

Co to?

Ochronniki uszu bardzo dobrze wygłuszają 

3M Peltor WS Alert XP mam takie i są za***iste. Dobre radio, łączność przez bluetooth z telefonem, mikrofon taki,że jak ktoś ze mną gada a ja piłuję drewno piłą spalinową to rozmówca nie ma o tym pojęcia a do tego regulacja natężenia głosu dobiegającego z zewnątrz. Bardzo droga zabawka ale udało mi się kupić okazyjnie i każdemu polecam szukać ten model oczywiście też okazyjnie bo cena sklepowa powala na kolana. W tych słuchawkach można pracować godzinami bez względu na to jakim ciągnikiem.

Dokładnie. Peltory robią robotę ale też kosztują. Od razu mówię, że tych najniższych modeli nie ma co kupować. Dopiero model OPTIME III jest coś warty. Jest też wersja dla dzieciaków: KIDS

Optime II też mam i to takie proste zwykłe słuchawki bez żadnych bajerów ale funkcję ochrony od hałasu też spełniają doskonale. Ogólnie Peltor robi całą masę tego typu słuchawek do różnych warunków i potrzeb. Szkoda,że na nasze realia są jednak dość drogie.

Sam mam peltor i również polecam szkoda że nie z bajerami.

Stestowalem z 10 rodzajow ochronnikow. W dość specyficznych warunkach: satyniarka, szlifierka, kilka narzędzi pneumatycznych i potężny wyciąg i nadmuch świeżego powietrza. Dużo szumów wysokiej częstotliwości które właśnie są najgorsze dla słuchu. Tylko Optime 3 dały radę i to jeszcze nie do konca

@extrabyk takie??

 http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7612168332

 

Dokładnie takie tylko mnie udało się je kupić za połowę ceny. Sporo Polaków pracuje w Szwecji, Finlandii i Norwegii. Tam w firmach bardzo dbają o BHP i każdego pracownika wyposażają we wszystko co jest mu potrzebne. Bywa,że jedna osoba dostaje kilka takich ochronników do różnych prac i warunków. To samo z ubraniami i butami. Jak ogólnie wiadomo Polak kombinować potrafi i na budowie używa na przykład jedną czy góra dwie pary butów z tego co dostał, to samo z ubraniami i ochroną słuchu. To czego nie używa przywozi nie tknięte w kartonach do Polski po kontrakcie i sprzedaje na internetach. Warto szukać bo na przykład za***iste robocze buty, które kosztują czasem nawet ok. 1.000,- zł można kupić za 300-500,- i to samo z ubraniami i w/w ochronnikami.

używam Peltory Optime II i III w pracy 8 czasami nawet 12 godzin i nie odczuwam zmęczenia hałasem

Dla mnie ryk z tej pięknej maszyny do miód dla uszu. A wy mi jakieś słuchaweczki proponujecie..

Skoro dla ciebie to miód dla uszu.   To na zdrowie 

Już kwasóweczke zamówiłem, będę orał wtedy dzień i noc