Skocz do zawartości

Massey Ferguson 675



Dawno nic nie dodawałem , ale parę zdjęć w sezonie zrobiłem .

Na początek łapcie zdjęcie następcy farmtraca 555 :) Ciągnik rozpoczął u mnie prace 11 Czerwca 2018 . Byłem już zdecydowany na Zetora , ale traf chciał ,że natknąłem się blisko na tego MF-a sprowadzonego z Holandii , miał w komplecie zaczep górny i łącznik centralny , do tego dobre opony i nie tykany ręką mechanika w Polsce , był też oczywiście konkurencyjny cenowo względem Zetora , dlatego długo się nie namyślałem :)

Z usterek jakie wynikły po przepracowaniu ponad 100mth u mnie to cieknąca pompa paliwowa , zużyta końcówka ukł kierowniczego , urwany osadnik pyłu w filtrze powietrza , niesprawny alternator . Liczyłem się z tym ,że trzeba bedzie parę zł w niego włożyć i jak dotąd jestem zadowolony :)




Rekomendowane komentarze

Mi zawsze dziadek opowiada, jak w latach 80 dostał przydział na MF 235. Ludzie zaczęli gadac, żeby tego nie brac, bo po klucze i śruby będzie jeździł do Anglii i zbili go z tropu. W końcu w '87 kupił T25. Jak sie okazało, to za tego MF inny gospodarz dałby mu C330 i Malucha (126p). Gośc musiał już wtedy wiedziec, że te MF to porządne sprzęty. Do dzisiaj dziadek żałuje tego MF :)                                             

przy kupnie traktora oglądalismy 690 z ładowaczem za 20 000zł odmalowany do lekkich poprawek, jakieś pierdoły, korki od wlewu oleju i paliwa ktoś buchnął na przykład :P Niestety nie dogadaliśmy sie ze sprzedającym, bo ładowacz był chyba coś kombinowany i facet nie chciał zamontowac, bo niby sie na tym nie znał. Szkoda, bo silnik to tylko cykał tam :) 

jeszcze w 2005/6 roku pamiętam rozmowe dwóch dziadków na dożynkach gminnych przy mckormniku 130konnym ,,po kiego taki traktor z takimi kołami jak kartofli nie obredli bo za szerokie koła'' . Zetory w latach 80 też nie miały powodzenia ze względu na szerokie ogumienie i nie nadawały się w uprawę ziemniaków a ,,kartofle'' uprawiano prawie w każdym gospodarstwie .
35 minut temu, slawek74 napisał:

jeszcze w 2005/6 roku pamiętam rozmowe dwóch dziadków na dożynkach gminnych przy mckormniku 130konnym ,,po kiego taki traktor z takimi kołami jak kartofli nie obredli bo za szerokie koła'' . Zetory w latach 80 też nie miały powodzenia ze względu na szerokie ogumienie i nie nadawały się w uprawę ziemniaków a ,,kartofle'' uprawiano prawie w każdym gospodarstwie .

Dla chcącego nic trudnego 

Drugi komplet :)

od jakiś c360 czy 4011 

Lata 90 to był czas szalejącej inflacji wszystko drożało z dnia na dzień,do tego plan Balcerowicza polegający na podniesieniu oprocentowania  kredytu .Gdy ojciec kupował 30-tke w 90 roku kosztowała coś ok 33 mln .Troche kredytu wzięte na 33% po planie Balcerowicza zrobiło sie ponad 90% .Wielu rolników zadłużyło się tak na te ciągniki że posprzedawali je i jeszcze pół gospodarki a i wielu sobie życie odebrało bo nie szło tego spłacić .Pamiętam jak dziadek sprzedał konia a po 3 miesiącach nie starczyło za konia na pare prosiaków....

10 godzin temu, Luke16 napisał:

Daron na to pytanie pewnie będzie ciężko odpowiedzieć. Dodam tylko tyle że 7211 kosztował w styczniu 1989 roku 43 miliony czy tam miliardy, na kwotowaniu z tamtych lat się kompletnie nie znam

Ojciec w 88 r kupił zetora 5211za 35 mln jeszcze na przydział. To były czasy, teraz każdy kupi co mu się podoba i na co go stać.

2 godziny temu, krzysio22 napisał:

Teraz też sprzedaż 3 byki i masz na 3p :D

To zależy jakie byki i jakie 3P,

Dnia 9.10.2018 o 19:28, griga napisał:

Nie ma co się dziwić że ursusy są gorsze pod względem komfortu. Są to kopie starszych serii MF-a 200 i 500.

A tak swoją drogą jaki masz rozmiar kół  z tyłu?

18.4R30 Barum .

Ktos pytal o koszt - Ciągnik kosztowal mnie do tej pory 23tys zl (wliczajac oplaty rejestracyjne , radio , kogut i naprawę alternatora).

 

 

Dnia 10.10.2018 o 21:57, Adi96 napisał:

Kurde to naprawdę okazja.Takie ceny to u nas wołają za MF 255 gdzie tym też dobrze nie popracujesz za bardzo w polu różnica ogromna.Też mi sie spodobały te MF wygląd jak na tamte czasy nowoczesny 

Przyznam ze decyzja byla szybka a wszystko zalatwiane "na telefon" to znaczy zięć sprzedajacego otworzyl mi garaz , dal akumulator i rób co chcesz bo on sie nie zna a wszystkie kwestie obgadywalem z wlascicielem przez tel bo jezdzi tirem i byl za granicą :)

na razie to moze wiekszy mi nie potrzebny ale mam chrapkę na 690 lub 3060 , tylko dlatego ze podoba mi się wspolpraca z tym gosciem , no i przywozi sprzet sprawny technocznie a wizualnie złom co mi akurat pasuje :)

przed nim jezdzilem gdzies pod Siedlce za mf 690 , wystawiony u dealera maszyn rolniczych , mial 4x4 i tura , cena atrakcyjna bo cos okolo 32tys zl , na zdjeciach cacko a w rzeczywistosci tur pogiety , pompa hydrauliki padnieta a co za tym idzie nie zalaczal 4x4 , Wom i wolno podnosil tura , wiedzialem ze go nie wezmę po obejrzeniu ale chociaz nabylem pojecie jak sie tym obslugiwac i ze warto za czyms takim sie rozejrzec . Ten gdyby nie szerokie tylne opony nie wzbudzilby mojego zainteresowania a tak to myslalem ze w razie czego zaloze jakies obciazniki , jak sie okazalo szeroka radialka daje radę :) teraz marzą mi sie bliźniaki do uprawy agregatem .

Jezdzilem troszke 4512 i znajomy ktory ma taki ciagnik jak zobaczyl ze kupilem mf to od razu zajechal i zaczal porownywac , jego i moim zdaniem mf jest lepiej "pomyslany" a ursus to jakby uproszczona konstrukcja .


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v