Fortschritt-zt-323a

silnik oryginalny czy lejland?

28 minut temu, puszek97 napisał:

silnik oryginalny czy lejland?

Szczerze to jeszcze nawet nie gadałem z właścicielem bo mnie w Polsce niema. Tydzień przed zjazdem bd dzwonił w trakcie będę też coś szukał może coś innego znajdę. A jak nie to tego pojadę obejrzeć o ile jeszcze będzie.

Bo mam jeszcze Mtz na oku.

https://m.olx.pl/oferta/ciagnik-mtz-82-4x4-belarus-mts-820-80-550-ursus-zetor-CID757-IDvscAg.html

Co o nim myślicie?

za ten pieniądz to jedno i drugie będzie szmelc ...

2 minuty temu, puszek97 napisał:

za ten pieniądz to jedno i drugie będzie szmelc ...

Za te pieniądze to jestem przygotowany na remont silnika. Zresztą widać na zdjęciu że silnik czarny.

 

To zależy w forszaju minusem jest słaby skręt, w mtz mało miejsca w kabinie i hyraulika. Wszystko zależy ile masz ziemi, MTZ jest bardzo ekonomiczny i nada się również do opryskiwacza, rozsiewacza czy tura (chociaż mniej ze względu na sprzęgło). Do mtz nie ma problemu z częściami (nwm jak z forszajem) i są bardzo tanie. Jeżeli masz poniżej lub około 30 ha to wybrałbym mtz, ogarnąłbym hydraulikę ( np. 

) i pomyślał nad zmianą kabiny na większą.

 

Edytowane 2 Września 2018 przez kNalk

3 minuty temu, kNalk napisał:

To zależy w forszaju minusem jest słaby skręt, w mtz mało miejsca w kabinie i hyraulika. Wszystko zależy ile masz ziemi, MTZ jest bardzo ekonomiczny i nada się również do opryskiwacza, rozsiewacza czy tura (chociaż mniej ze względu na sprzęgło). Do mtz nie ma problemu z częściami (nwm jak z forszajem) i są bardzo tanie. Jeżeli masz poniżej lub około 30 ha to wybrałbym mtz, ogarnąłbym hydraulikę ( np. 

) i pomyślał nad zmianą kabiny na większą.

 

Mam 15ha i by ciagal pług ruski 3 skibowym.

Na co szczególnie zwrócić uwagę przy MTZ?

@Globus To raczej patrzeć jak w innych ciągnikach... czy sprawny  A tak na serio to najlepiej by było jakby gościu pozwolił ci zobaczyć go pod obciążeniem bo tak to wiele może ukryć. Jakbyś mógł to sprawdź wałek mu pod obciążeniem bo u mnie np. wyskakuje pokrętło od zmiany zależne/niezależne 😠 Sprawdź czy biegi nie wyskakują, zobacz jakie ma wspomaganie bo jeśli ma serwomechanizm to najlepiej to wywalić w pizdu i założyć orbitrol bo tak to się walczy tylko z luzami, no i ta nieszczęsna hydraulika, ale to tak jak mówię najlepiej to wyrzucić i mieć po problemie, ale popatrz na wycieki może coś ci z ceny zbije. Ogólnie mtz to bardzo prosty ciągnik i jak się ogranie jego podstawowe bolączki to nie ma co się tam psuć, spalanie jak w c-360, a moc większa i słyszysz swoje własne myśli

A Ursus jednak nie?

Do tego mtz to jak by dołożył tak ze 20000 to by był fajny i prostu odnowiony ciągnik, pozbywając się jego największych wad. 

priv napisz

1 godzinę temu, Mati2812820 napisał:

A Ursus jednak nie?

Jest też opcja na Ursusa tylko że ten właściciel Ursusa mówił że na zimę wody nie spuscil i zaślepka od głowicy poszła. (Ciekawe czy coś poważniejszego się tam nie stało w silniku. Ten właściciel mówił że od tamtej pory bo nie odpalił. 

jeju to niech go już nie odpala. nie myśl o tym ursusie.

Ludzie, wy umiecie czytać? Przecież jak bym jest w ogłoszeniu, że Leyland.

Z tym silnikiem to sobie odpuść ten ciągnik, nawet za tyle. Chyba, że zamiast remontu tego ulepa wydasz kasę na powrót do oryginału, o ile jakiś mistrze nie "poprawił" fabryki w sposób nieodwracalny.

Np tu akurat nie masz racji, bo 

No tu nie masz racji, bo SW 400 jest dużo lepszym silnikiem  niż oryginał. 

A na 15 ha to tylko MTZ , ale jak już to w dużej kabinie, nawet bez napędu.

Bezsens totalny kupować bez napędu tylko dlatego że ma dużą kabinę. Do tego z linku można za jakieś 7-8 tyś kupić nową polską nieźle wyposażoną kabinę, która będzie o wiele lepsza od tej starej rozklekotanej dużej.  

Edytowane 3 Września 2018 przez Skoczek1994

3 godziny temu, tomek73 napisał:

No tu nie masz racji, bo SW 400 jest dużo lepszym silnikiem  niż oryginał. 

A na 15 ha to tylko MTZ , ale jak już to w dużej kabinie, nawet bez napędu.

Co to znaczy "lepszym" silnikiem? Ciągnik to całość, projektowana tak, żeby np. przełożenia skrzyni biegów odpowiadały charakterystyce silnika. Jego zmiana powoduje, że cały zamysł konstruktorów się sypie. A takie wynalazki praktycznie zawsze powodują, że coś się sypie. Poza tym nawet patrząc na sam silnik, to nie widzę obiektywnej przyczyny, żeby uznać go za lepszy.

Edytowane 3 Września 2018 przez timo

Hmm powiem tak..mam ZT300, wypowiem się na temat silnika. Silnik bardzo dobry, 6.6l 4 cyl, nisko obrotowy, ekonomiczny, silnik lepszy niż w 6stce, co do hydrauliki to na plus Forszaja, jeśli chodzi o 323 to tak, wygodna kabina, porównywalna do kabin w ZTS'ach, blokada przedniego mostu, półbieg, wszytko załączene z przycisku, ogólnie ciągnik godny polecenia :) Pozdrawiam serdecznie

tylko jak zakopiesz forszaja, to może w wiosce braknąć ciągników żeby wyciągnąć tego kolosa ponad 6t wagi i bardzo mały prześwit.

Spokojnie ,przez 6 lat odkąd mam 323 wpadłem raz. Wyciągnęła mnie 80 konna renówka... Wcześniej zt300 zdarzało się częściej zakopać szczególnie gdy była mokra wiosna ale to c360 dawało się radę wyciągnąć.

Ja swojego forszja posadziłem raz ale siadł po całości .. wyciągnął mnie Belarusem 820 i większego problemu nie miał Mam porównanie między forszajem a MTZ to na plus dla forszja tylko skręt jest dość uciążliwy, resztą bez porównania jednego do drugiego

Promień skrętu duży ale w 323 kierownica kręci się leciutko to nie ma problemów z zawracaniem.

Tylko tych forszajow jest w zachodniopomorskim mało, albo źle szukam znacie jakieś inne strony? niż olx, sprzedajemy i oto Moto

Ogółem ciężko znaleźć forsia dobrego ale ja Polecam ! 💪A ile planujesz wydać?

7 godzin temu, Karol323 napisał:

Ogółem ciężko znaleźć forsia dobrego ale ja Polecam ! 💪A ile planujesz wydać?

Do 13tys może być nawet MTZ (taki jak w linku podawalem) jak by się forszaja nie trafił.