Skocz do zawartości

Główka cięgła URSUS do ciągników: C-330 C-360 MF3



Główka cięgła firmy Ursus z zabezpieczeniem, w tle dźwignie dolne, również oryginały :-) 

Pełna oferta cięgieł znajduje się na stronie:

https://jacekmocny.pl/oryginalne-czesci-ursus/skrzynia-tylny-most/tylne-zawieszenie

 

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

10 godzin temu, Roman4321 napisał:

Robisz składaka na najlepszych komponentach lub najtańszych, nie potrzeba wszystkiego robić w jednym miejscu. Od poczatku części składowe Ursusa były z rożnych zakładów i w Warszawie składane dopiero.

No jasne, dlatego śmieszą mnie Ci wszyscy wielcy mędrcy, którzy piszą, że fabryki nie ma to i części być nie może oryginalnych :)

Ursus miał dziesiątki podwykonawców, dziadek pracował i mi opowiadał. 

Kilku zna do tej pory i oni robią teraz tak samo dla Jacka Mocnego. 

Oryginalny to znaczy taki, do którego ktoś się przyznaje, bierze odpowiedzialność i czuwa nad poprawnym wykonaniem i poprawą ewentualnych niedociągnięć. 

Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście kupili jakieś części ze 3 czy 4 producentów w podobnym przedziale kasowym i przetestowali. 

Ja mam kilka produktów Ursus/Waryński od dawna i na przykład w przewodach od chłodnicy już zapomniałem, że takie istnieją, skończyły mi się wymiany co jakiś czas. Wymieniałem już spory kawałek temu zestawy, głowice i pompę wody. Wszytko lata.

Osobiście cieszę się, że ktoś chce robić coś lepszego niż to co było oferowane w okresie kiedy na rynku była pustka. 

 

akurat osobiscie watpie w ta tzw jakosc za komuny jak robili ursusa 4011 to byla ruska stal gniotzi nie lamiotzi potem oszczednosci i weszla plastelina zamiast stali podcziwe 325-330 i 4011 najczeciej maja za soba po jednej kapitalce przez pol wieku od wyjazdu z zakladu Posag Siedmiu Panien a ursuski 2razy mlodsze prosza sie o 10raz kapitalke a co do podwykonawcow dla ursusa to za komuny fabryki byly panstwowe i pod jedna marka bylo wszystko rozsiane po krajach SAWIECKI SAJUSZ ursus byl dobry do operacji DUNAJ w 68roku pozniej chylil sie ku upadkowi jak i ZSRR  i w tym roku zaczeto prace nad seria U bo wiedziano ze zakonczyla sie wspolpraca z pepikami prof Habich opracowal od nowa cala serie ciagnikow opartych na silniku podcziwej 30stki (szkoda ze nie weszly do seryjnej produkcji moze byly by lepsze od zetorow) potem juz zaprzestano zabawy w rozwijanie konstrukcji w kierunku jakosci i ergonomi nawet seria ciezka zostala praktycznie bez zmian przez caly pozniejszy okres produkcji jedynie stylistyka kabin i masek sie zmieniala bo i po co poprawiac cos co bylo dobre pol wieku wczesniej a za to pepiki zetora ulepszali na kazdy mozliwy sposob wspomagania fajne szczelne kabiny wieksza moc uciag czy udzwig a nasi zatrzymali sie na latach 60tych a nawet uwstecznili kupujac licencje na MFy z lat przed wojennych ktorych nie umieli ogarnac do lat 90tych


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v