Skocz do zawartości

Ursus c360


matias95

Udała się pogoda, więc trzeba wykorzystać I siać owies w końcu. Warunki są jakie są, ale nie ma czasu na przeciąganie zasiewu:(

Rekomendowane komentarze

No to tak, dziś posiałem ostatnie 2 ha owsa. Na dwóch kawałkach były takie miejsca, że się ciągnik topił, dziś już takiego problemu nie było. Dzisiejsze dwa kawałki w porównaniu z wcześniejszymi były idealne do uprawy I siewu. Został kawałek "bagna", ale kiedy tam da się wjechać? Niewiadomo. W przyszłym tygodniu może zacznie siać się jęczmień, czyli już prawie po robocie :)
3 minuty temu, matias95 napisał:

No to tak, dziś posiałem ostatnie 2 ha owsa. Na dwóch kawałkach były takie miejsca, że się ciągnik topił, dziś już takiego problemu nie było. Dzisiejsze dwa kawałki w porównaniu z wcześniejszymi były idealne do uprawy I siewu. Został kawałek "bagna", ale kiedy tam da się wjechać? Niewiadomo. W przyszłym tygodniu może zacznie siać się jęczmień, czyli już prawie po robocie :)

Dwa ciągniki miec to próbować osuszac mniejszym iwyciagac na llinie od razu.

smieszy mnie to np u mnie sa osoby co maja pare arow na krzyz a w lutym siaki nawozy po rzepaku zorali kolami cala uprawe ciagajac leja na dwa bombaje bo jakis bamber co ma ponad 1000ha ruszyl z robota a ja wole poczekac dzien czy dwa i na spokojnie po twardym i suchym jade tak samo jak tu co 2 sie chwali ze utopil ciagnik czysta glupota 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v