ZELKOW 1332 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 ciekawe po jakim siewniku, ale u mnie te późno siane po orce lepiej wyglądają Odnośnik do komentarza
Tomek90 2598 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 I niech ci zwolennicy pasowego powiedzą że to jest przyszłość. Może jakąś tam jest ale nie w każdych warunkach, tak jak niektórzy w tym roku jednak pług przeprosili i musieli przeorać ;\ Odnośnik do komentarza
iron 1040 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 pasowa nie sprawdzi się przy nadmiarze wody na glinie to jest pewne Odnośnik do komentarza
FINN 1519 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 @iron, a jaka uprawa sprawdzi się przy nadmiarze wody w glinie?? no chyba ,że drenarska wujek na jesieni posiał zborze metoda klasyczną ( orka, bronowanie , siew, wałowanie) i na glinach dosłownie wygniło... jestem zwolennikiem upraw uproszczonych, sam bym zakupił taki zestaw dla siebie i na usługi, ale u mnie w tym ciemnogrodzie przekonać chłopów do uprawy bez orkowej to tak samo jak przewrót kopernikański.... mało co na stosie nie spalą.... jak to nie orać ??!! u mnie sąsiad posiał qq pasowo to może nie miała 3 metrów, ale za to miała metr mniej i dorodne kolby , a jak wiadomo w kiszonce z qq nie badtyl ważny a kolba Odnośnik do komentarza
mich18 91 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Gdzie tu jest rzepak ? , robota zrobiona bo dziadosku i tyle w temacie, nie ma jak to metoda tradycyjana Odnośnik do komentarza
JD1188 127 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Na gline tylko gruber i to tak na 30 cm żeby dobrze napowietrzyć, a jeszcze lepiej pług dłutowy żeby podeszwe zerwać 😉 Odnośnik do komentarza
mich18 91 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Jedno jest pewne pługa nic nie zastąpi,wiadomo więcej czasu na orke i większy koszt paliwa ale orka to orka, u mnie jeden też zasiał rzepak bez orkowo 2 lata temu i to był pierwszy i ostatni raz Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1332 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 nie no uprawa bezorkowa jest spoko jak się tego pilnuje, typu zmianowanie i odchwaszczanie Odnośnik do komentarza
iron 1040 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 mich 18 na glinie to tak jak JD1188 mówi zresztą u mnie w galerii zobaczysz rzepak w tej technologii Odnośnik do komentarza
Tomek90 2598 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 (edytowane) mich18 Mało wiesz o tej uprawie skoro twierdzisz że poprzez te argumenty ludzie wchodzą w tą uprawę. Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez Tomek90 Odnośnik do komentarza
lukasz222 2886 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Nic nie zastąpi orki? Rolnictwo istniało od wieków bez niej i dalej sobie radzi, trzeba tylko wiedzieć jak uprawiać Odnośnik do komentarza
iron 1040 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 FINN napisał: @iron, a jaka uprawa sprawdzi się przy nadmiarze wody w glinie?? no chyba ,że drenarska wujek na jesieni posiał zborze metoda klasyczną ( orka, bronowanie , siew, wałowanie) i na glinach dosłownie wygniło... jestem zwolennikiem upraw uproszczonych, sam bym zakupił taki zestaw dla siebie i na usługi, ale u mnie w tym ciemnogrodzie przekonać chłopów do uprawy bez orkowej to tak samo jak przewrót kopernikański.... mało co na stosie nie spalą.... jak to nie orać ??!! u mnie sąsiad posiał qq pasowo to może nie miała 3 metrów, ale za to miała metr mniej i dorodne kolby , a jak wiadomo w kiszonce z qq nie badtyl ważny a kolba jak jest za dużo wody to niestety nic nie pomoże na to zaorać na mokro i uprawić glinę to rzecz niemożliwa wręcz Odnośnik do komentarza
mich18 91 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Widać po tym zdjęciu jaki jest rzepak bez orki, może i mało wiem o uprawie bez orkowej bo nigdy nie stosowałem i raczej nie będę, ale Panowie jak to wygląda ? Nie ma rzepaku i jeszcze syf na polu Odnośnik do komentarza
Dawid727 161 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 W mojej okolicy jest sporo dużych nowoczesnych gospodarstw ale bez orkowo uprawia tylko Poldanor (chociaż już na próbę kupili jeden pług bo podobno przez zaostrzenia prawne co do chemii chcą wrócić do orki) i mój dalszy wujek ma ponad 100ha i przeszedł na uprawę bezorkowa ale bawi się w to chyba ze trzy lata ale szału to tam nie ma. Pewnie się chłop jeszcze uczy. Tylko ile mu to jeszcze zajmie... Odnośnik do komentarza
JD1188 127 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Prawda jest taka że profesjonalnego sprzętu do uprawy bezorkowej nie da się zastąpić gruberem dwubelkowym, ani tym bardziej talerzówką i właśnie przez próby uprawy bezorkowej tymi narzędziami rodzą się chore legendy, że orki nie da się wyeliminować... Odnośnik do komentarza
Dawid727 161 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Ten dalszy wujek dał za agregat horsha grubo ponad 150tysi także to już chyba jest sprzęt profesjonalny a i zestaw uprawo siewny jest nowy przystosowany do uprawy bez orkowej za ćwierć miliona. Kosiłem w jednym roku rzepak u dwóch gości mieli pola przez miedze jeden uprawa tradycyjna drugi najal usługę mzuri. Plon o tonę wyższy na korzyść orki. Sam próbuje siać bezorkowo moje piochy ale z różnym efektem... Po Lubinie jak najbardziej ale po zbożu dwa przejazdy gruberem to za mało tak jak pisze kolega jd1188. Odnośnik do komentarza
Tomek90 2598 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Ja mam po pszenżycie (plon 5-6t) zrobione gruberem po wyskoczeniu chwastów, na zimę pług dłutowy. Wiosną planuje od razu wjazd upr-siewnym na wirniku tylko. Będzie tam owies. Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1332 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 nie wiem czemu tak mówicie ale jak dla mnie wystarczy zerwać ścierń w żniwa aby powschodziły samosiewy, potem bezorkowo żeby zeszła reszta samosiewów i chwastów i siew- przy siewie też zniszczysz rośliny a oprysk od chwastów jest i tak nie unikniony, znajomi już kilka lat uprawiają bezorkowo z zadawalającym efektem ale też nie odchodzą od orki Odnośnik do komentarza
witejus 8772 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 9 minut temu, ZELKOW napisał: znajomi już kilka lat uprawiają bezorkowo z zadawalającym efektem ale też nie odchodzą od orki jak to rozumieć? Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1332 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 ponieważ jak i w jednej tak i w drugiej uprawie są wady i zalety i może nie którzy mówią że jest bezsensem uprawiać 5lat bezorkowo a potem przeorać, ale co zrobisz ze szkodnikami np.? Odnośnik do komentarza
melon10641 1262 Opublikowano 2 Kwietnia 2018 1 godzinę temu, mich18 napisał: Widać po tym zdjęciu jaki jest rzepak bez orki, może i mało wiem o uprawie bez orkowej bo nigdy nie stosowałem i raczej nie będę, ale Panowie jak to wygląda ? Nie ma rzepaku i jeszcze syf na polu Mich no nie zgodzę się z Tobą. Nie można sądzić po jednym zdjęciu, że strip till jest ujowy... Po orce też ludzie partaczą a wielu też orze i dobrze zbiera więc wniosek, że bez orka jest słaba wyciągany tylko z jednego zdjęcia to jak z koziej d*py trąbka W tym roku ja pierwszy raz zasiałem rzepak i w tradycyjnej metodzie. Byłem w październiku na inspekcji terenowej w gminie Grabowiec i trafiłem na rzepak w strip tillu prawdopodobnie Gryna. Moje wrażenia? Kopara opadła, piękna obsada, brak miejsc żeby rzepak wypadł, bardzo równy no i ściernisko zostało czyli będzie tam więcej śniegu niż na orce. Gleba miękka, brak zastoisk wody no i brak erozji wodnej gdzie na sąsiednich działkach było to widoczne (teren solidnie pofalowany) Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się