Fendt 920

haha dobrze powiedziane ;)

Taaa to recepta na wszystke problemy rolnictwa. To odpowiedź na zdjęcie kolegi Henius91?

Bryką w którą Niemiec napierdzial 20000mtg? :D

można by rzec że takiej wielkości ciągnik to nie koniecznie niemiec pierdział a emigrant z Polski ;) i ta cała bryka znając Polskie realia to jeszcze tyle lat pojeździ bo będzie nabijane max 200mtg ;)

1 godzinę temu, DanielFarmer napisał:

Bryką w którą Niemiec napierdzial 20000mtg?

Dokładnie to chciałem napisać.  te ciągniki jadą tak dojechane że by znaleźć naiwnego kupca nie dziwią ceny po 100 tys. Coś czuję że zacznie się wysyp 900 vario na polach i AF 

Ale macie ból pierdziawy że aż ja go odczuwam czytając wasze posty. Byle coś zagranicznego to na 100% z Niemiec nabite 20k godzin i nadaje się na złom. xDD Kabaret po prostu.

Za to stare irsisy i zetory to tylko perelki a to ze po pgrach to nic nie szkodzi....

Dokładnie ;)

Żeby ta bryka była nowa to mógłbyś Panie szpanować a tak to bez szału, kolejny niemiecki zabytek w Polsce

Fendt po 20tys godzin jest w lepszym stanie niż Zetor , Ursus po 2 tys godzin

Jaki związek mają komentarze z durnym opisem?

BomV, a kto Ci sprzeda dobrego? Napierdziane, najechane godzin w h*j, spłacił się u Helmuta, zapracował na nowego a ten do żyda tzn. do polski, u handlarza lifting godzinowo-wizualny i wymyślanie kolejnej historyjki jak to prawie nic nie robił.

A właścicielowi życzę bezawaryjności i niech Ci służy. Bez żadnych złośliwości.

Edytowane 28 Marca 2018 przez Bob

no pewnie że niech służy, bynajmniej zadbany albo odmalowany bo jak co nie które przychodzą 900 to w takim stanie jakby jakieś bydło a nie ludzie w nich jeździło, to na ilu ha będzie hasał?

Kur...a ludzie przestańcie używać słowa bynajmniej jak nie wiecie kiedy go użyć i co oznacza. To jak jest zadbany czy nie, bo sam sobie zaprzeczasz?

Pewnie zastąpi c360 bo takim siał nawozy

 

nawet nie zauważyłem że mi wyskoczyło "bynajmniej", bo pisałem przynajmniej, już się nie denerwuj tak bo żyłka pęknie ;) każdy może się pomylić

może niech właściciel coś powie o maszynie, który rok, jaki przebieg, cena, gdzie kupiony no i na jaki areał kupiony.

Jedno jest pewne: lepiej takiego jednego Fendta do roboty, niż stado 12 i 16-ek stojących na podwórku i w warsztacie. Najwięcej jak zwykle filozofują znawcy od sześćdziesiuntek i zetorów, którzy nawet nie widzieli Fendta z bliska, nie wspominając już o pracy na tych ciągnikach.

a ile to stado wpierdzieli paliwka plus koszt kilku kierowców i może się okazać droższy interes niż kupić fendta

traktorek niech służy jak najlepiej. Wg mnie traktor na min. 80ha, a i tak będzie sobie leniuchował. Pomocnika zapewne będzie miał, to jak się spierniczy to go mniejszy zastąpi. Bo bezawaryjność fendta , to po 2000r można w buty wsadzić. A naprawa zazwyczaj w sezonie, trwa zbyt długo. Przy większym areale, trudno robić ursusami, zetorami, bo człowiek by do renty nie dożył

Fend lepszy od Zetora, taa ciekawe z której strony. Zetor to moc, to ryk silnika i niezniszczalny sprzęt a nie taka zabawka co za 2 lata będzie stała na złomie bo nikt nie umie naprawić. Wstyd mi było by tego grata trzymać na podwórku.

no troche wstyd by było, jak byś postawił koło stodoły, i zaczął gruche walić, ale za to sąsiedzi by zęby połamali

ale piepszycie glupoty. jak kogos stac niech kupuje i niech mu służy mi tam sie podoba. ale to sa ciagniki na 200 h i wiecej. ale nie kapuje po co komu zazdrościć.

Rolnik z Podkarpacia wolal bym 100 razy ten niemiecki jak to napisales zabytek od nowego ursusa a Ursus to nowy jest 100 lat do tylu naprzeciwko tego fendta zreszta niema co porownywac nawet
Beras ten fendt to by zetora na zlom zaciągnął tam gdzie jego miejsce bo przy tych ciagnikach to co chwile trzeba cos grzebac jak nie silnik to skrzynia i wycieki z kazdej strony nie mowie juz o łamaniu sie w pół

hahaha ale mam bekę jaki co poniektórzy mają ból zadu oj muszę przyznać że można wsadzić sobie inne ciągniki między bajki, są jak taka różowa dziewczyna z dyskoteki, z wierzchu co raz nowy lifting, lampki trąbki i migacze a w środku dalej pusty Pustak i średniowiecze cena taniocha niecałe 200tyś netto, tańszy od nowego pustaka Z-Forterra czy innego kolorowego pustaka którego ten mógł by zajeździć jeszcze z 2x a to na razie przymiarki bo trochę mocy za mało w nim a gabaryty przy duże i womu nie ma... bardziej z serii 800 by mi pasował