Skocz do zawartości

Fliegl Variant Renault Ares 826 RZ



Fliegl Variant Renault Ares 826 RZ

  • Like 1

Rekomendowane komentarze

Według danych producenta podnosi do 3,8 i 1600 kg max. Jeśli chodzi o cenę to rzecz względna. Ładowacza nie kupiłbym do dużego ciągnika a do małego to bez sensu bo jak będę podawał bigbagi do rozsiewacza, który mam zawsze przy małym ciągniku :)

10 godzin temu, konteno napisał:

jak to wygląda podniesione do góry na tylnym tuz ? szło by jeszcze podczepić do ciągnika  np rozrzutnik i wałek ?

Nie da rady.

15 godzin temu, konteno napisał:

drogie w chooj  , tyle co ładowacz

jak to wygląda podniesione do góry na tylnym tuz ? szło by jeszcze podczepić do ciągnika  np rozrzutnik i wałek ?

Ładowacz dobrej marki kosztuje 30 tysięcy, to kosztuje około 14, jak dla mnie to nie jest ta sama cena

 

Dla uprzedzenia, jeśli powiesz ze da się kupić Ładowacze za 15 tysięcy, to ja ci mowię że znam firmę która wykonała kilka kopii  tych Ładowaczy fliegla za 8 tysięcy

 Podasz jakieś namiary? Jak  nic się więcej mi w gospodarce nie spie....i to mam w planach kupno dużego ciągnika 6 cyl i na nim chciałbym mieć ładowacz. Tylko 60-ka i 80-ka mieszczą mi się do obory  każdy inny nie wejdzie i stąd pomysł ładowacza na dużym ciągniku. Do byle jakiej roboty to mi ładowacz na 60ce wystarczy.

Gość konteno

Opublikowano

2 godziny temu, PATr napisał:

Ładowacz dobrej marki kosztuje 30 tysięcy, to kosztuje około 14, jak dla mnie to nie jest ta sama cena

 

Dla uprzedzenia, jeśli powiesz ze da się kupić Ładowacze za 15 tysięcy, to ja ci mowię że znam firmę która wykonała kilka kopii  tych Ładowaczy fliegla za 8 tysięcy

też w ocynku? dałbyś namiary lub link 

 

7 godzin temu, AgroTuning napisał:

...

Nie da rady.

jak będzie tuz podniesiony i ramię też do góry podniesione to nie wyda?

Dnia 9.03.2018 o 13:53, PATr napisał:

Ładowacz dobrej marki kosztuje 30 tysięcy, to kosztuje około 14, jak dla mnie to nie jest ta sama cena

 

Dla uprzedzenia, jeśli powiesz ze da się kupić Ładowacze za 15 tysięcy, to ja ci mowię że znam firmę która wykonała kilka kopii  tych Ładowaczy fliegla za 8 tysięcy

 

A mógłbyś zapodać namiary na tą firmę co zrobiła kopię tego ładowacza?

 

Edytowane przez Marecki2922

podoba mi się to... dobra alternatywa, jak w sezonie potrzeby drugi ładowacz, ale sporadycznie bez  konieczności wożenia tura przez cały rok na drugim ciągniku... 

tylko u "przeciętnego rolnika" ze wsi ten rodzaj "tura" nie miałby prawa bytu.... ;) po tygodniu "walki" nim byłby pogięty itp...  gdzie do wysztelakiego rodzaju materiału podjeżdża się z "byka" :P

Wrzucam zdjęcia z nowym rozdzielaczem. Mam kilka spostrzeżeń odnośnie tego rozwiązania. Pojawił się problem stabilizacji siłowników tuza. Do testów złapałem na widły dwa big bagi po 500 kg i przy podnoszeniu z ziemi jest stabilnie ale już na około dwóch metrach czuć i widać że delikatnie cały ładowacz się kołysze. Siłowniki są spięte do trójników hydraulicznych a dopiero za nimi założyłem zawory kulowe (też trójniki) żeby wyprowadzić hydraulikę na ładowacz. Mam kilka pomysłów na stabilizację. Jak coś konkretnego zrobię to na pewno wrzucę zdjęcia.

29133921_1586386811397317_6183779920053796864_n.jpg

29186444_1587806491255349_7934335867517140992_o.jpg

29244123_1587806667921998_3070483441444192256_o.jpg

29260976_1588998681136130_7751230742989897728_o.jpg

Akurat sprzedałem kilka dni temu.  Latem 2018 trochę mi się pozmieniało z maszynami i byłem zmuszony kupić drugi ciągnik. Akurat trafił mi się z ładowaczem więc postanowiłem sprzedać Fliegla. Moja opinia jest taka że warto! Kupiłem go tylko dlatego że nie chciałem pakować się w ładowacz do dużego ciągnika w razie jakby plany się zmieniły :) i jak widać miałem nosa. Jeśli chodzi o pracę to nie jest to ładowacz do ciężkich prac. Ale przy podawaniu big bagów lub pracy widłami do palet jest idealny. Spokojnie można również transportować coś na łyżce czy zaczerpnąć żwiru ale do pracy ziemnej nie ma szans. Widoczność z ciągnika była zadowalająca. Jeśli masz ścisłego przedniego tuza to jest stabilny przy podnoszeniu wyżej. Ogromną zaletą, której nie ma zwykły TUR jest to że możesz go podłączyć awaryjnie do tylnego tuza w zasadzie do każdego ciągnika. Podczepianie do tuza trwało dosłownie 2 minuty. W mojej okolicy kilka osób używa takich ładowaczy do dużego ciągnika w sezonie sianokosów. Jadąc na dwa ciągniki z lawetami po belki masz dodatkowy ładowacz którym możesz podwozić belki pod lawetę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v