Skocz do zawartości

Faktura zakupu Zetora 5211


danielhaker

Znaleziona w starych dokumentach ;) 




Rekomendowane komentarze

takie stare dokumenty są super, stare książki gwarancyjne itp. dziś natknąłem się na kartkę z zakupu UNHZ z typowymi komunistycznymi dopiskami typu cena zastrzeżona itp.

A ile w tamtych czasach kosztował zetor i skąd brany?

Edytowane przez Bartek933
Odnośnik do komentarza

58,5 mln. 

Taka ciekawostka- tej samej jesieni Polonez kosztował dokładnie tyle samo. Po Polonezie już kilkanaście lat znaku nie ma, a za Zetora jeszcze dobry zachodni samochód kupi xD

Odnośnik do komentarza

U mnie jak kupowali rodzice prasę sipme z 224 w 1996 r to kosztowała 16 900 zł a mama chciała fiata uno bo też tyle kosztował a w 2014 roku sprzedałem prasę za 16 900 zł a uno pewnie było by warte z 1000 zł  lub mniej 

a ciekawe jest to ze rodzice kupili zetora 5211 8 letniego w 1994 r i zapłacili 94 miliony zł   

Edytowane przez przybyslawice5211
Odnośnik do komentarza
ojciec kupił Zetora 5340 w 1997 za ok 60 tyś i teraz sprzedał by go pewnie za niewiele mniej. Ale taki ciągnik ma u nas dożywocie. niech się nowe chowają.
Odnośnik do komentarza
Gdyby Zetor dziś produkował takie jak w tedy modele z tymi silnikami skrzyniami kabinami myślę że nie jeden by kupił takiego nowego oczywiście trwałość maszyny z tamtych lat a nie to co dzisiaj
Odnośnik do komentarza

za PRL jak się miało talon na dwa czy tam dwa talony na ciągnik tak jak mój dziadek który przyprowadził dwa 7211, jednego sprzedał tak że kasa mu się zwróciła za dwa i jeszcze zarobił.

Odnośnik do komentarza
Na przełomie lat 80-90tych używany sprzęt był droższy niż nowy tak samo było z samochodami typu polonez, maluch itp. Wtedy taki zetor robił furorę, to tak jakbyś dzisiaj kupił jakiegoś wypasionego jd albo fendta. Takie to były czasy..
Odnośnik do komentarza
Gość Luke16

Opublikowano (edytowane)

Zetor 7211 w 89 roku był wówczas o wiele tańszy. 41 milionów chyba kosztował. Jak znajdę fakturę to wrzucę. Pamiętam że ojciec sporo się napisał podań bo nie chciał wówczas C-360 (które  wówczas rozdawali)) tylko Zetora i jakoś mu się udało. Tak samo z autem po syrenie nie chciał Poloneza czy dużego Fiata i kupił Skodę 105. 

Zaleta tamtego ustroju była taka że ludzie umieli kombinować załatwić coś. A teraz z domu nawet nie trzeba wychodzić...

Edytowane przez Luke16
Odnośnik do komentarza

Dziadek jak odbierał 60tke to mógł bez problemu zamiast niej zabrać c385/902 nie wiem dokładnie jaki model, pług do większego ciągnika był tańszy niż do małego. Tak samo sprawa wyglądało z UNHZ zamiast 500 mogło być 750, ale dziadek miał mentalność taką że takie sprzęty były by dla niego za duże

Odnośnik do komentarza

@Misza922 117km ode mnie ;) 

@farmtrac8244 nie wiem właśnie o co tu chodziło, bo końcówki wtryskiwaczy wymieniono właśnie w ramach gwarancji 

@Luke16, myślę że sporo tańszy, pewnie 4,1mln, bo w '89 3P kosztował 1,9mln

Kiedyś ludzie mieli pieniądze a nie było co kupić, a teraz jest na odwrót :P 

Odnośnik do komentarza
Daniel teraz jest unia i ceny z kosmosu, pewnie gdyby nie programy unijne to ludzie by się dalej tlukli starymi Ursusami i zetorami. Kogo dzisiaj byłoby stać na ciągnik za 200 tys zł bez kredytu? W latach 90tych szło odłożyć pieniądze z pola i kupić ciągnik a nawet parę maszyn, dzisiaj bez prow, młodego rolnika itp to ludzie by byli dalej na etapie 30tek, 60tek i 30letnich zetorow.
Odnośnik do komentarza
c330m w 88r cenav1,5 miliona w 89r cena 3,5 miliona w90r w maju 28,5 miliona 3p 33-35miliony a emka w 91r 45milionów . Niektórym owszem żyło się lepiej jak mieli plecy i hektary ojciec mój mimo zarobionych ciężko pieniędzy a braku ha nie mógł ,,dostać,, ciągnika i mósiał bulić za emkę nie dla każdego były to dobre czasy mi udało się wziąść prow ale młodego nie dostałem bo gospodarstwo miałem przekazane dwa dni za wcześnie a ilu było młodych rolników co nie wiedzieli gdzie mają ten symboliczny hektar ?
Odnośnik do komentarza

Jak miałeś znajomości w gminnej komisji albo byłeś jej członkiem to mogłeś mieć wszystko ,jeśli nie to nawet jak miałeś pieniądze mogłeś sobie co najwyżej na nie popatrzeć i przeliczyć bo przydziału nie dostałeś wcale albo jeśli już to za kilkanaście lat. Ojciec kupił kilkuletnią c4011 do poważnego remontu z skr-u ,pług kupili nowy ale 2 skibowy tzw do orki szybkiej "czajka" bodajże się nazywał bo taki był jeden na składnicy i można było kupić bez przydziału. Resztę maszyn zrobił sam ,tj kultywator ,rozsiewacz ,sadzarkę, rozrzutnik. Lepsze już było to niż robota koniem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v