MTZ-82

Ja miałem problem z chłodnicą, ale załatałem chłodnice i wymieniłem korek i wszystko w porządku teraz jest, jak narazie

Co to za Bizon w tle ?

jaki model karchera? mam identyczna obudowę, a to świadczy ze oba są z tych samych lat produkcji. Nowsze były już bardziej pozaokrąglane. Swojego kupowałem dawno temu juko używka  ten okrąglejszy o podobnych parametrach był z 1000 zł droższy a sprzedawca mi polecił starszego. I chyba miał rację, bo do dziś dnia chodzi i jak bym nie zamroził wężownicy to nigdy nie byłby jeszcze naprawiany.

Najpowazniejsza awaria w tym roku to przednia zwolnica w Zetorku. Podczas kultywatorowania rozsypaly sie satelity.

 

Zajechana turbina, wymiana pompy oleju na wydajniejszą. Nienawidzę w tym ciągniku wyciągać chłodnicę paskudna robota.

@Piotr1216 u mnie porządna ruska chłodnica przeżyła uderzenie wiatraka i nie leci z niej ale blaszki trochę pogięło, na 1/4 wielkości, trochę się odegnie i myślę że posłuży jeszcze.

 

@pawelfarm bizon rekord sąsiada szkoda go trochę bo od żniw nocuje pod chmurą

 

@damianzbr bodajże HDS990 jak to mówią stary ale jary mam przy nim dyszę wirującą to idzie jak dzik auta lepiej nie myć bo wszystkie emblematy i naklejki odpadają ale do ciężko zabrudzonych maszyn to magia i totalnie bezawaryjny sprzęt

 

@kojot629 długo trawała naprawa? bo u mnie już licząć z dniem awarii 4 dzień przestój

 

@seweryn20 dokładnie ja długo kombinowałem zanim doszedłem jak to zrobić, wymyślili sobie zawleczki pod śrubami dodatkowo sprawę utrudnia chłodnica oleju pierwszy raz rozbierałem przód MTZ i katastrofa, ta ilość węży i kabli, nie było to łatwe. Teraz grunt by dobrze poskręcać

Większe awarie? Skądże znowu, tylko półpierścienie ustalające ruch wzdłużny wału korbowego i wymiana kompletu sprężyn zaworowych. Poza tym nic.

To faktycznie niewiele...

heh robiłem to samo, tylko mnie jeszcze chłodnice rozwaliło

Ile rusek ma wysokosci ?

U mnie poważna awaria to półoś w Bizonie  :unsure:

@LTZ55a ogólnie nie znam się na naprawach silnika i dla mnie najgorsza awaria była by silnika albo znowu skrzyni bo to miejsca których sam bym nie naprawił a całą reszta mechanizmów itd. jakoś da radę, chociaż dostać się do tego wspornika to trzeba cały przód MTZ rozebrać w drobny mak.

 

@kubaguzik u mnie pęknięcie było jeszcze w zeszłym roku, i gdybym od razu to zrobił to było by ok, ale też zabrałem się dopiero do tego jak przód lekko odjechał i wiatrak wbił się w chłodnicę, na szczęście tylko trochę ją pokieraszował, ale nie przebił i nie cieknie. Wziąłem blaszki poprostowałem i i musi działać w razie czego mam zapasową

 

zetor10145turbo95 nie jestem pewien do końca ale chyba 280cm z lekkim hakiem.

 

@lukasz1995 u mnie korpus półosi w bizonie pękł i koło odjechało, ogólnie w tym roku w bizonie miałem mnóstwo awarii.

To pionowe na tej przedniej osi to co to jest ?

Cos w rodzaju wspomagania

serwomechanizm z włącznikiem blokady, z możliwoscią rozłączenia jej przy skręcie kół

Zmieniłem ten wspornik z wujem w TS-ie i nie jest tak tragicznie z tym rozbieraniem

@Withanight heh żebym wiedział, ale widzę, że koledzy Ci tu już opisali, ogólnie może mi ktoś wytłumaczyć po co ruscy zostawili tą kolumnę jak zrezygnowali z serwomechanizmu na rzecz orbitrolu? u mnie orbitrol już jest a ta kolumna to służy chyba tylko jako zbiornik oleju do niego i blokady mostów w dodatku patent na 2 drązki jest do kitu bo się luzy łapią już w 60tce jeden drążek to znacznie lepiej przemyślane jest.

 

@kubaguzik a to ciekawe jak rozłączyć podczas skręcania? bo u mnie jak pociągnę wajchę to blokuje a jak puszczę to odblokowuje dyfry

 

@mateuszc355 ja 3 dni walczyłem a jutro będzie gotowy, najgorsze ten pierdyliard węży i wszystko zalane w oleju,

 

i takie pytanie jakie olej do orbitrolu???

ja od kiedy ruska na zachoda zmieniłem to tylko paliwo leje i w pole. W c 360 to koła mi odpadły ale to 20 min roboty.

@songo ty to chyba fenda nie widziałeś rozebranego ,rusek przy tym to jest małe piwko na śniadanie Rusek jest prosty jak c360 a czasem nawet prostszy  

@Uziu92 znam przypadki, że zachodnie psują się co parę hektarów a koszta ich napraw są astronomiczne swoją drogą, tym ruskim przez ostatnie 10 lat wsadzili tyle kasy co 3x wymienili olej silnikowy i nic więcej i z tego powodu tak go zdewastowali, że od zeszłego roku walczę z usterkami, ale jeszcze jeden rok i może ogarnę w nim wszystko. Bo silnik ładnie cyka, skrzynia po remoncie, jeszcze tylko zostało uszczelnić, wyprostować drzwi i parę detali w kabinie wymienić Prawda jest taka, że trzeba dbać to się odpłaci bezawaryjnością a jak się jeździ do zarżnięcia i nie robi się nic systematycznie to potem psuje się wszystko.

 

@mateuszc355 ja nikomu nie zazdroszczę rozbierania ani ruskiego ani fendta

mi zeby ruski sie psuł co pare hektarów to pewnie bym nim jezdził jeszcze, ale on sie psuł co pare arów.

z takim egzemplarzem pewnie też bym nie wyrobił zobaczymy myślę, że teraz zrobię paredziesiąt ha bez żadnej awarii bo technicznie jest wszystko ogarnięte jeszcze może tylko uszczelnić by się przydało parę rzeczy.

@songo ta rolka z lewej strony ma dwie pozycje, na raz masz blokade mostu która rozłącza się przy skręcie kół, a jak przekrecisz do oporu, to wtedy blokada jest cały czas, nawet gdy skręcasz

Inaczej. Jak pociągniesz do połowy i przekręcisz to blokuje się w automacie, a jak bez kręcenia pociągniesz do oporu jest załączona cały czas. 

Songo możesz zmienić wąsy na długie i jeden drążek założyć. Jest o wiele lepiej. Nie ma blokady automatu która i tak według mnie konieczna nie jest a jeśli ktoś się na nią uprze można to łatwo zrobić.

tyko go nie maluj