Wstrząsacz oraz rolka zwrotna do Anny firmy Waryński

I to jest właśnie przykład jak nie powinno się zarządzać firmą. Jaki jest sens wprowadzania do produkcji czegoś co produkuje każdy garaż we Wrześni i jeszcze dwadzieścia innych w kraju, nie mówiąc już że za chwilę te kombajny znikną z krajobrazu. I do tego ta cena 138 złotówek za rolkę która normalnie kosztuje 6 dych, raczej nikt nie zapłaci dwa razy więcej za to tylko że w środku siedzi łożysko PL, właściciel anny to nie klient który patrzy na jakość a na cenę. Kreujecie się na poważną firmę to zacznijcie klepać części też do poważnych maszyn bo na razie to jesteście takim lepiej opakowanym garażowcem.

Jesteś pewien tego co napisałeś ? Ja do Anny kupię Waryński .

Dla mnie najlepszym (najgorszym) przykładem tego, jak działa firma Waryński były osoby, które reprezentowały ją na tegorocznym Agrotechu. Nie było z kim nawiązać merytorycznej rozmowy, a przedstawiciele firmy wprost wyśmiewali osoby, które zadawały konkretne pytania. Bez komentarza.

Te wyśmiewanie to zapewne dlatego że nie znali odpowiedzi na rzeczowe pytania i tak się zachowywali.

Nie od dziś wiadomo że część przedstawicieli nie ma pojęcia o tym co robią, są bo są ale klientów firmie nie przyniosą swoim postępowaniem.

Usprawiedliwiasz ich? Przedstawiciel handlowy jest niejako wizytówką firmy, jeżeli nie wie co sprzedaje to bardzo źle świadczy o firmie, a Agrotech nie są targami przy jakimś wiejskim festynie żeby posyłać tam kogoś kto nie ma pojęcia o ofercie

Ja ich nie usprawiedliwiam tylko piszę jak jest, taki przedstawiciel to pogrąża firmę. Kupując ciągnik to tylko jeden przedstawiciel był kompetentny odnośnie tego co oferuje.

I to jest właśnie przykład jak nie powinno się zarządzać firmą. Jaki jest sens wprowadzania do produkcji czegoś co produkuje każdy garaż we Wrześni i jeszcze dwadzieścia innych w kraju, nie mówiąc już że za chwilę te kombajny znikną z krajobrazu. I do tego ta cena 138 złotówek za rolkę która normalnie kosztuje 6 dych, raczej nikt nie zapłaci dwa razy więcej za to tylko że w środku siedzi łożysko PL, właściciel anny to nie klient który patrzy na jakość a na cenę. Kreujecie się na poważną firmę to zacznijcie klepać części też do poważnych maszyn bo na razie to jesteście takim lepiej opakowanym garażowcem.

 

Jesteśmy jedną z nielicznych firm, które słuchają Rolnika i chcą tworzyć produkty dla Rolnika – to właśnie miało miejsce w przypadku produktów ze zdjęcia.

 

To Rolnicy zgłaszali nam problemy z tymi elementami - w związku z czym zaproponowaliśmy inną, ulepszoną wersję - powracając do jakości dawnego oryginału.

 

Słuchając Rolników w tym roku do sprzedaży wdrożyliśmy serię kutych części roboczych do maszyn zachodnich oraz elementy hydrauliki siłowej stosowanej w nowoczesnych maszynach rolniczych.

 

Jesteśmy przygotowani do nowych wdrożeń i z ogromną chęcią wsłuchujemy się w zapotrzebowanie płynące od Rolników.

 

Jeżeli posiadasz jakieś sugestie - zapraszam do kontaktu poprzez wiadomość prywatną, chętnie się z Tobą spotkamy.

Mam lekko mieszane uczucia co do tej firmy.. kupione juz kilkadziesiąt części od zębów kutych po jakieś gumy chłodnicy itd. Co do dwóch produktów mam zal. Kupiony wałek do zgrabiarki karuzelowej 3.6 pracuje z c 360 od nowości założony i nigdzie indziej nie używany.. po 6 miesiącach krzyżak wylazł bokiem a uchwyty od łańcuszków osłony po 2 dniach padły.. cena przekaźnika 470zl. Drugi produkt to wąż ciśnienia niby mocny do 275bar.. wystrzelił z zakucia w turze w c330 po miesiącu.. poza tymi przypadkami to oki

Za każdy produkt bierzemy pełną odpowiedzialność.

Zawsze do spraw reklamacji podchodzimy indywidualnie.

 

Powodów awarii wyżej wymienionych części może być kilka (poprawne wykonanie, odpowiedni dobór, warunki pracy, poprawne zakucie, długość, kąt pracy) - dlatego, żeby odnieść się rzetelnie i uczciwie - muszę za każdym razem otrzymywać produkt do badania.