Rzepak
 

Rzepak

  • 3588 wyświetleń

Witam, co to może być? Trochę tego jest na polach. Pozdrawiam



Informacje o zdjęciu Rzepak

Zrobione z Apple iPhone 6s

  • 4.2 mm
  • 1/950
  • f f/2.2
  • ISO 25

Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • mat93
  • 36 882

u mnie też niestety gdzie nie gdzie taki widok, da się coś jeszcze zrobić czy już nie ma sensu, on będzie przechodził do zdrowych czy tylko tam gdzie wszedł żre

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • gomez181
  • 197 2232

dołączam sie do pytania, tez mam z tym problem,szczególnie od miedzy i drogi łuszczyny zaatakował,moze dodac do zabiegu na sklejanie jakiś srodek na owady czy juz nie warto? bo bede stosował sklejacz tak 3 tygodnie przed zbiorem.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Roxer
  • 126 1591

Larwy pryszczarka po pewnym czasie wypadają z łuszczyny by móc się dalej przepoczwarzać w glebie

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • wilhelm
  • 408 2951

Ewidentny efekt żerowania larw pryszczarka w łuszczynie, nie żaden tam przymrozek

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • JD1188
  • 126 1787

Teraz już po ptakach tam gdzie jest larwa łuszczyna pęknie i się osypie, aczkolwiek pryskając może straty nie będą tak duże

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • wilhelm
  • 408 2951

Opryskiwaczem szczudłowym, albo śmigłowcem może byłoby warto, ale ciągnikiem wjeżdżać teraz w rzepak..? raczej odpuściłbym...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • cichyh32
  • 164 2091

Jak kosisz kombajnem ze stołem do rzepaku i w miarę równo dojrzeje to chyba nie opłaca się sklejać.No chyba że ścieżki jakieś mega szerokie no 21 czy 27 metrów.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Krzysztof81
  • 3877 8151

Kiedyś to były czasy. Jak pryskali w PGRze samolotem szło się do pilota dawało parę zł i już było wszystko opryskane-dosłownie wszystko łącznie z cało wioską,budynkami itp, a jak rozsiewali nawóz to wyglądało jakby śnieg padał:)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • wilhelm
  • 408 2951

Dokładnie tak było. Ci co mieli pola graniczące bezpośrednio z pgr- owskimi, zawsze mieli zboże wyłożone do samej ziemii od państwowego azotu :D

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rafal13113
  • 144 2354

żaden środek tego nie załatwi jak już łuszczyna jest sucha czy zasycha to zieloności jej nie zwrócisz. W tym roku był spory i długi nalot chowacza podnika i pewne plantacje szczególnie te blisko lasów trzeba było pryskać w czasie kwitnięcia kilka razy żeby się tego względnie pozbyć. Nauczka na przyszłość obserwować plantacje a nie tylko pryskać wtedy kiedy sąsiedzi pryskają lustracja lustracja i jeszcze raz lustracja. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • gomez181
  • 197 2232

do lasu daleko kolego, a na sąsiadów to chyba ty patrzysz.pytamy czy da sie cos z tym jeszcze zrobic czy nie zniszczy innych luszczyn czy tylko te co teraz już zaatakował.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rafal13113
  • 144 2354

o tej porze pryszczarek już zakończył naloty tak, że na pewno te co nie są zainfekowane już nie zostaną zainfekowane. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • gomez181
  • 197 2232

dzięki wszystkim za info,nastepnym rokiem trzeba znienic środek wydaje mi sie ze ta inzuma cos słabiutko działa ,czas wrócić do proteusa byly mniejsze szkoday. i azyl na grzyba tez cos szalu nie robi juz widac piersze zainfekowane rosliny

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • wilhelm
  • 408 2951

U mnie nawet po Proteusie można znaleźć łuszczyny, w których schronienie znalazł pryszczarek

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • gomez181
  • 197 2232

mój sąsiad ma jakiegos mieszkańca mial taka słaba obsade wiosna a teraz wyglda pięknie,rzepak jest zdrowy i piekny ciemny kolor zielony.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rafal13113
  • 144 2354

w tym roku był spory nalot chowacza podobnika i kilka razy nalatywał większość rzepaku pryskałem na platka na robala 3 razy i nie były to perytroidy a i tak zdarzają się zniszczenia jedynie tam gdzie 5 razy szedł środek w okresie kwitnięcia jest prawie bez strat. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj