Dodatki paszowe

Dwa byki co roku

a o spalaniu tych 3.0 w benzynie nie wspomnę, a to nie ropa że podatek odliczysz no ale jak kogoś stać żeby kupić samochód z takim silnikiem w dobrym stanie to i na paliwo stać 

Golf 2,8 czy s3 też fajnie sobie radzi, a 1,8t silnik nie do zajechania chyba że się trafi po wyjatkowym idiocie, i można go w uj chipiwac i plus to mniejsze koszty ubezpieczenia

Jak łatwo niechcący wywołać gównoburzę każdy swoje chwali ale VW i tak lepszy pozdrawiam

Jasne że lepszy. Zobacz na YT jak facet orze VW☺

ja mam tdi ka po czipie i juz nie raz jakiegos rycerza ortalionu w bmw czy hondzie pozamiatałem pod dywan

jak to mówią bmw - bolid młodzieży wiejskiej jakiś sens to ma bo na okolicy widzę że dużo młodych ludzi ma stare bmki warte po 2-3 tyś z dużym silnikiem ale to się zmieni bo ubezpieczenie będzie przewyższało połowę wartości samochodu 

dodam tylko że nie można wszystkich wrzucać do jednego worka bo zaraz burza się rozpęta na temat bmek teraz, 

tu sie nie ma co oburzac, bo wlasnie takimi wozami jak BMW, golf 3 czy civic do wartosci tych kilku tys to w miescie woza sie w 95% dresy i sebiksy niestety, jak jest bmw za 50 czy 100 tys to widac kto tym jedzie , gosc na pozycji lub jego zona ewentualnie. Ale tak jak piszesz, wozy o wartosic do tych 5 tys to sporo ich teraz zniknie chyba ze maja porejestrowane na rodziców czy babcie i full znizek.

@uziu92 pewnie 1.6/1.8, ale 2.5/2.8 to by cie juz bez problemu pozamiatalo hehe. Sam mam 1.6 tani gruz ale komfort jazdy, prowadzenie, wygodne sporty bez porównania z passatem na 1 auto jak znalazl jak bede zmienial to chyba na e46 mozliwe ze 2.2+ bo lubie czuc moc po wcisnieciu w podloge.

pracowalem w serwisie i wieloma jezdzilem i co do wygody to dopiero ona zaczyna sie w beemkach serii 5 jak dla mnie z silnikami 6tkami i jedzie wtedy to jak trzeba, co do 2,5 czy 2,8 to tam juz 6 garów wiec wiadomo. Ja jak swojego wieswagena bede wymienilal to jezeli bmw to tylko i wylacznie E60 3.0D, ale jednak wole isc w strone 4x4 np audi. Nie ma porównania do ośki

330d 240km 3.0 dizel

@songo Witaj w klubie szczęśliwych posiadaczy aut marki BMW Ja też mam BMW z tym, że to jest przedliftowa wersja 318i e46. Jak na pierwszy samochód to jest to w miarę fajne autko, nie jest ani za mocne ani za słabe aby w miarę normalnie i względnie ekonomicznie codziennie dojeżdżać do szkoły.

Za jakiś czas planuję kupić kolejne BMW z tym, że już z trochę mocniejszym silnikiem i zapewne też będzie to tylko i wyłącznie czysta benzynka Bo jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia i tak już żeby było te 150 koni to już byłoby super

Co tu sie dzieje, to forum samochodowe czy rolnicze? Zapewne większość z was nie ma prawka tylko usłyszala gdzies historyjke i nią teraz sie tu podnieca. Może zacznijcie jeszcze pisac w jakim czasie dochodzicie przy zdjeciu Sashy.

niektorym z tego forum nie potrzebne zdjecie kobiety, wystarczy stary zdezelowany ursus i tryskają

po sobie widze ze kupno na start 2.5 to troche samobojstwo w zimie, ale jak ktos sie nauczy na 1.6/1.8 to mysle ze potem ogarnie moc w zimie, a ja niestety bardzo lubie pedal w podlodze, wiec trzeba sie przyuczac na slabszym

@songo To cegłę trzeba było położyć pod gaz . W sumie bym chętnie przygarnal takie e36 ale do skatowania i na złom, albo jakiś inne auto bo tym co jeżdżę na codzień to mi szkoda katowac

to Ci powiem, że jeżeli oleju byś specjalnie nie wylał, to z e36 związał byś się nie dłużej, bo skatować to auto to naprawde wyczyn, tak pancerne jednostki benzynowe to mało gdzie są. A najciekawsze jest to, że nawet najbardziej skatowane nie biorą praktycznie nic oleju.

Każdy wieśniak z polskiej wsi ma passsata w tdi Jak dla mnie wieśwagen to typowe auto zakompleksionych rolasów,którzy siedzą w oborach i g... w życiu widzieli. Synonim braku gustu i w ogóle Także mam vectrę c 1.9 cdti, 150 koni, to dosłownie zwija asfalt. A VW w dieslu? Król lawet i brzydoty.

Czyli co, skoro ja mam jak to powiedziałeś wieśvagena to jestem zakompleksiony? Wg mnie Ty jesteś bo kupiłeś Opla bo masz hopla. Super, oceniać ludzi po aucie jakie mają, współczuję Ci. Bez odbioru.

Chyba sporo osob zapomnialo, ze glownym zadaniem auta jest przemieszczanie sie z punktu A do punktu B

dla niektorych samochod to stan umysłu

dla mnie np. samochód to nie tylko środek transportu to raczej zabwka dla dużych chłopców i musi dawać bardzo dużo frajdy prowadzenie jej

bagażnik w vektrze hatchback jest wygodniejszy i większy niż pasacie wielki plus dla rolnika .

@slawek Jeździsz w bagażniku że twierdzisz że jest wygodniejszy? A fakt faktem że jest spory, choć hatchbacka czy sedana w tej dziedzinie kombi bije na łeb

każdy jest dobry do czasu dla rolnika to najlepsze jest wyjście dwa samochody jeden "służbowy" drugi prywatny co do paska nie są takie złe a wcale nie gorsze od vektry osobiści miałem okazję użytkować paska i vektre i powiem oba były ok tylko to zawieszenie teraz mam golfa III kombi 2l benzyna do gospodarstwa samochód nie do zajechania i bardzo tani i volvo s 60 2.4 D5 i powiem że s 60 trochę wygrywa z paskiem i vectrą wygodą i mocą a spalanie może 1l/100 km wyższe  więc każdy ma plusy i minusy....

ja nie jeżdże w bagażniku ale gościu kupował odemnie cielaka i go przewoził to widziałem jak mało się otwiera i jaka tam ciasnota . mam do gospodarstwa kombi .