Ursus 4011

Oglądając ten ciągnik to nie było w nim nic ciekawego co by mnie zainteresowało wszystko do roboty było w nim silnik zalany, podnosnik sprzęgło też już pewnie słabe i oś dobita. Zresztą jak bede jeszcze na tym złomię to sie spytam o cenę, Okolice Białej Podlaskiej.Co było w tym ciagniku zaskoczeniem dla mnie to siłownik podnośnika z T-25 pod siedziskiem, jak by co to mam zdjęcie zrobione.

Dawaj zdjęcie tego siłownika pod siedzeniem.

MadMax 40 

 

W tych okolicach to i na złomie jeszcze cenę zaporową rzucą. Sam jestem z tego rejonu, wiadomo jakie ceny w lubelskim.

Teraz ciągników oporowo to można nawet i poniżej 5 tys jakąś przynajmniej "na chodzie" 40-stke wyrwać. Ale pamiętam jeszcze kilkanaście lat temu jak klienci byli żeby im ojciec z dziadkiem zrobili ciągnik samoróbkę , silnik najczęściej S320 , reszta, to zależy albo od c45 albo robiony od podstaw na bazie mostu i skrzyni stara. Przed unią praktycznie każdy jakoś obrabiał te swoje parę hektarów , ciągników nie było tyle jak były to drożyzna straszna to wtedy taka 40-stka była by radością dla niejednego by kupić po cenie złomu i wyremontować.

jak ma kwity to zlotowke za kg dam a co mi tam moze bym sie pobawil i przywrucil ja do zycia

co tu przywracać do życia, kupić do 1-1.5tys. i pogonić na części

Czytałem dawno temu w pierwszych wydaniach Tygodnia Rolniczego o pewnym kolekcjonerze który zaczynając swoją przygodę z zabytkowymi traktorami kupił od kogoś totalny wrak ursusa c 45 w którym nie było lekko połowy części. Ten człowiek tak bardzo chciał go znów uruchomić ,że udało mu się poskładać ten ciągnik i przywrócić go do dawnej świetności. Jak ktoś ma prawdziwe zamiłowanie i hobby do takich rzeczy to nie ma dla niego rzeczy niemożliwych

jeśli ktoś ma przede wszystkim duży zapas gotówki i wolnego czasu, bo zamiłowanie i hobby nie wystarczy

Racja. Ale jeśli ktoś zaczyna przygodę z odrestaurowywaniem starych pojazdów czy maszyn musi czuć się na siłach ,że podoła.

pomyśl ilu jest takich magików, co to dorwali jakiegoś rupcia do renowacji, rozkręcili go w mak, bo to nic nie kosztowało, i cały remont stanął, bo to brak czasu,  brak gotówki, brak części, a jak już są to za taką kwotę że hej, a potem, po kilka latach leżenia w rozsypce zaczynają sprzedawać poszczególne fanty, żeby chociaż wycofać to co utopili w swoich marzeniach, bo myśleli że każdy może, że to proste

Taki ktoś jest po prostu za bardzo napalony , myśli ,że wystarczy trochę farby i będzie pięknie. Jeśli ktoś naprawdę wie ,że tego chce i jest rozsądny najpierw zrobi sobie kalkulację i weźmie pod uwagę wszystkie za i przeciw.

ja bym ja zrobil w stylu angielskim rad wizualnie nic nie zrobil tylko uruchomil i uszczelnil

do czego to teraz doszło .... będzie tak jak z "maluchami" pierwsze za darmo a teraz po parę tysięcy i trzeba szukać. Za 20 lat będzie w cenie znów ursus  

Witam  ciągnik  jest papierami, cena za niego to 5tys do negocjacji co zauważyłem  ma nowy alternator i rozrusznik. Co mi wiadomo  to ciągnik przyjechał  na kołach.

To na terebeli?

Gdzie kolego dokładniej on stoi ?

Leśna Podlaska. 

Chłopaki to jedziem to obejrzeć

Tylu chętnych na niego widzę czytając to że zaraz przetarg będą musieli ogłosić  

Pełno 60 na chodzie  jest za 7 8 tysi i nie ma komu kupić a tu taki straszący rupieć i płno chetnych Cos czuje, ze do tego kupowania to sami gimnazjalisci pierwsi

@Adi96 -myślisz, że remont zwykłej 28 kosztuje mniej niż 10tyś? Dla 40 cena jest podobna, wiem bo zanim kilku kolekcjonerów, i bardzo często wsadzają w remont wiele ponad str 10tyś. I z C4011 będzie niedługo tak jak z Sagane, tak jak mówił @Mateusz. Myślisz że doświadczeni kolekcjonerzy kupują ciągniki na chodzie? Na chodzie to kupują ci kolekcjonerzy, którzy dopiero są na początku swojej ścieżki kolekcjonerskiej. Papiery? Większość ciągników należących do kolekcjonerów nie posiada ów papierów. Więc co ty możesz powieiedzieć ile kosztuje taki profesjonalny remont nawet C328 albo c4011. Ponadto akurat zabytkowe ciągniki są moją pasją, między innymi dlatego zorganizowało Zlot. W zabytkowych ciągnikach siedzę po uszy

no to wisera nic tylko brac, okazja lepsza jak w lidlu

jakby ktoś miał podobnego rzęcha tylko ze z dolnośląskiego to chętnie kupię nie musi być na chodzie

MFrolnk26 -i przez takich jak ty ginie historia techniki polskiego rolnictwa! Przecież C-4011 to zabytek, i nie powinno ich się wywozić na złom, a po prostu wystawić na OLX i prędzej czy później ktoś to kupi, nawet na części do drugiej 40

@Adi96 -skarbonka bez dna to może dla typowego rolnika, ale są kolekcjonerzy którzy przywracają takie wraki do żywych

Co ty mówisz jak jest padlina to więcej cię wyniesie jej remont całkowity niż ty na tym zarobisz jeśli oczywiście znajdzie się amator. No cóż jak ginie to ginie ja drugiej 360 nie chciał bym mieć na podwórku. W tym przypadku lepiej by wypadł  Zetor a to dlatego ,że chociaż pompa jest niezależna od WOM sprzęgło WOM.

Trafił to trafił za jakiś czas będzie Welcome Huta