Ursus 11054

Jak się sprawuje? Warty swojej ceny? ja mógłbym takiego przygarnąć gdyby chociaż rewers elektrohydrauliczny miał.

Zadowolony jesteś z niego ?

Jak się sprawuje? Warty swojej ceny? ja mógłbym takiego przygarnąć gdyby chociaż rewers elektrohydrauliczny miał.

Sprawuje się super ma ponad 300mth zero dużych awarii raz tylko linka sprzęgła się zerwała i mocowanie łańcucha cięgła pękło ale to z naszej winy. A i w 2017 ma wyjść 3110 pro to to samo cop 11054 tylko z rewersem elektrohydraulicznym

Zadowolony jesteś z niego ?

Jak za tą cenę jestem zachwycony 

przy tych nowych Ursusa często ta linka pęka to jakaś wada fabryczna

W każdym się znajdzie jakaś wada fabryczna

 

W nowszych 11054 wada ta została usunięta. Zamiast linki jest pompka i wysprzęglik.

Serio jescze takie archaiczne rozwiązanie tu stosowali jak sprzęgło na linkę?

a co w tym archaicznego??? większość tanich samochodów tak ma

lepiej chyba zmienić linkę za kilkadziesiąt złotych jak wysprzęglik i pompkę za kilkaset

Linka nie jest zła, oby była odpowiednia grubość i najlepiej smarowana to będzie chodzić. Osobiście wymieniam profilaktycznie raz na dwa lata linkę, co by spokój mieć w czasie nawału roboty.

Niby tak, proste rozwiązania najlepsze ale hydrauliczne sprzęgło to miały już chyba Ursusy z serii xx32,34 chyba że się mylę

Linka to jeszcze nic, nowe Ursusy c380 mają hamulce mechaniczne, a to moim zdaniem jest lekka przesada. Już nawet c360 z lat 70-80 miały hamulce hydrauliczne...

Akurat te hamulce mechaniczne to jedna z lepszych rzeczy Mam takie w FT675 brak płynu, brak przecieków, brak zapieczonych cylinderków - bajka Jedyna denerwująca rzecz to te trzeszczenie na rozgrzanym rozpędzonym ciągniku, ale da się przeżyć, w końcu "ten typ tak ma"

Mi by pasowały hamulce pneumatyczne jak we ferdku