Massey Ferguson 3050

Gratulacje! Bezawaryjności

Zadowolenia z konika

gratuluje, ferdek 255 zostaje ?ile on ma KM?

Dzięki. Tak MF 255 zostaje tur już jest do niego bliżej wiosny będą fotki niestety z C-330 się pożegnałem i będziemy widzieć jak to będzie A ferdek ma podobno 70 km

Gratuluję! Ile hektarów będzie obracał, co już masz do niego? Który rok i skąd sprowadzony, od handlarza? Czekamy na fotkę MF-a z turem. Wrzucaj więcej fotek

jaka cena i ile ha będzie obrabiac?

Ile dałeś?Jak sprzedam landiniego to będzie trzeba takiego obejrzeć

Cena poszła na PW obrabiał będzie +/- 10ha ornego  i około 15ha łąk maszyny już są pług 3 obrotowy Niemeyer, Rau 2,7m a reszta mniej więcej pasuje w niedługim czasie jakiś wirnik pewnie amazone sie pojawi a fotki będą obiecuje

Gratulacje co tak zwlekałeś z dodaniem zdjęcia 

No gratuluje bezawaryjności jaką masz skrzynie w nim ....

spoko mf.

Albo złudzenie albo ma jakieś wąskie koła

Dzięki opony (nie pamiętam dokładnie rozmiaru) dość wąskie bo pewnie w niedługim czasie zostanie pomocniczym a skrzynia 16x16 czyli zakres A na rewersie i 4 biegi + biegi pełzające + półbieg na każdym

Ile dałeś za mf?

będziesz Pan zadowolooony... szczególnie ze spalania.

gratuluje co do spalania to fakt taki to pewnie mniej jak c 360 wezmie

z tym spalaniem to bym nie przesadzał, kiedyś mieliśmy 3065 i palił więcej od obecnej Proximy czy 385 4WD.

to trzeba było wyregulować zawory lub zrobić pompę...Moim zdaniem te stare Perkinsy chyba najbardziej ekologiczne silniki ;-)

pewnie trzeba było ale wynikly jeszcze inne problemy z nim aż w końcu się go pozbylismy i problem z głowy. Aczkolwiek jakbym miał pewność że zaraz się nie wysypie skrzynia czy coś w tym stylu (przy kosztach niektórych napraw kupi się ursusa 4x4 z eksportu który sporo jeszcze pochodzi) to chętnie byśmy kupili coś w stylu 3090-3125? Ciągniki jak na tamte lata naprawdę fajne komfortowe itp

musialy wtryski lac i pompa slaba byc, moj 135 koni 6 garów w orce spokojnie sochodzi ponizej 15l,a w prasie na walku eco to rope wącha.

@uziu moglo tak być bo kopcil trochę z tego co pamiętam ale siłę miał. Spalanie też nas wtedy jakoś nie przeraziło ot. ciągnik większy od posiadanych mf255 czy c360 to pali dużo. Nikt jakoś bardzo się tym nie przejął. Na zetora wszyscy gadali ze smok a perkins taki oszczędny i przy kupnie Proximy spodziewaliśmy się naprawdę wielkiego spalania A tutaj zaskoczenie bo np w orce ok 2l mniej na hektar/godzinę w tym samym plugu na tych samych polach. Faktycznie jakby ten MF się został i sprawdzić mu wtryski pompę itp to pewnie palił by mniej ale wątpię że aż tyle mniej aby uznać go za wachajacego paliwo a zetora czy ursusa za smoka

jedyny ciągnik wąchający paliwo z jakim miałem do czynienia to fendt 515. Tamten jak na swoją moc to naprawdę jak zapalniczka. Ale co się dziwić w końcu mwm, ten sam silnik jest np w renault 155 54.

@uziu ziemia a ziemi to jest różnica.

tak tyle ze u mnie c 330 z ug2 na 4 biegu zimowej orki nie zrobisz 135 koni z UG 5 potrafi kołami zamielić

A czemu kolego nie wybrałeś większego modelu na taki areał np 3060 czy 3070?