Paliwo ON

Reklamacja do właściciela tej stacyjki,jak masz paragon, im was więcej tym lepiej, każdy niech złoży. Jak nie uzna to droga sądowa.

Zainteresować tematem Inspekcje Handlową. Jak sprawdzi i potwierdzi, to gościu może stracić koncesje.

Badanie paliwa kosztuje stosunkowo malo chyba kilkadziesiat zlotych dokladnie nie pamietam

ale po czym wnioskujesz że to paliwo bo wygląda na czystą ropę.

Ropa ogólnie była żółta. A to nie wiem co to kupiłem

Ciekawe, jak udowodnisz, że próbka, którą dałeś do badania pochodzi z tej stacji. Musiałaby zostać pobrana bezpośrednio ze zbiorników stacji przez uprawnione organy państwowe, np. Państwową Inspekcję Handlową. I to jest jedyna droga, niestety. Często jest tak, że zanim zareagują, to okazuje się, że jest już inne paliwo w zbiornikach i próbki nic nie wykażą. Dochodzenie swoich praw na drodze pozwu cywilnego jest długie, drogi i uciążliwe, a i tak w tym przypadku szanse są niewielkie.

Ale reklama może tu dużo zrobić tzn. stracić klientów.

Nie wiem co robić. Mam jeszcze 300 l tego ,, paliwa"

A jaki traktor zajeździłeś?

U nas na stacji mają koloru błękitnego, no ropa a kolor błękitny jak się leje do baku.

Niestety ale pompa poszła w traktorze Zetor Proxima 85

PS : Wiecie może czemu ma taki kolor ? To chyba nie jest ropa ...

Podobny przypadek spotkał i mnie. Przez paliwo które pachniało nie ropą tylko rozpuszczalnikiem zatarłem pompę w Proximie 90. CIągnik miał pół roku od zakupu. Remont kosztował 1100 zł + na 2 tyg uziemiony ciągnik. Za naprawę płacił właściciel stacji. Najlepiej jechać do faceta i albo płaci za serwis albo zgłosić tę sprawę najpierw na policję (ja tak zrobiłem) a potem ewentualnie do inspekcji handlowej lub do urzędu celnego. Pozostają też również takie narzędzia jak media społecznościowe gazety itp. Facet będzie musiał sam zwinąć interes. A Dużym plusem jest to ze jest was kilka osób. 

Ja muszę jeszcze zwrócić 300 l tego czegoś. Chyba przyjmą ..

prawdziwa czysta ropa jest wlasnie bezbarwna tak jak na zdjęciu i taką mają np w rosji czy na ukrainie. u mas sprzedają farbioną żeby łatwiej rozpoznać lub z powodu dodatków roślinnych jest taka podchodząca pod pomarańcz nawet

Aha. No to powinno być ok. A tu taki szok... Czy to mogło być przyczyną zepsucia pompy ?

A może odbarwiony opał?

ja kupuję ropę na stacji BP jedna z najlepszych stacji i ropa ma właśnie taki kolor jak na zdjęciu

 Też mam taką "wodę" z BP  

czy to Orlen czy bp czy schell to paliwo leci z tego samego kranu, chyba tylko statoil ma swoje, ale pewny nie jestem

To może być odbarwiona opałówka, niema nic gorszego. 

Mi się trafiła odbarwiona opałowka spalanie o 15 razy więcej i przytarte pierścienie

ja kupuję ropę na stacji BP jedna z najlepszych stacji i ropa ma właśnie taki kolor jak na zdjęciu

 

 

Traktor chodzi Ci na tym paliwie ?

Ja też miałem takie podobne od znajomego  60-tka deko równo bardziej chodziła      http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/81d15e1698334f64

Bolid20 masz rację. Mieszkam niedaleko granicy Rosyjskiej i znajomy ruski przywozi mi zimą taka ropę. Jest przezroczysta,wyglada jak woda i ma charakterystyczny, przyjemny zapach. Samochód i ciągnik pracują na niej jak marzenie. Większość paliwa sprzedawanego na stacjach Rosyjskich kontrolowanych przez mafie  przy granicy to opałówka (u nich sie nie barwi) albo Euro3 czyli on przeznaczony do ruskich ciągników i starych ciężarówek-kamaz,ził,gaz-ta ropa smierdzi jak swierzo wylany asfalt.

mi na tym paliwie ciągniki przestały kopcić .a co ciekawsze jak kupowałem paliwo na stacji grupy lotos to w beczkach na dnie zawsze były takie glony, a z tego paliwa tego niema