Przyczepa D44

Ty już jej może nie poszerzaj bo jak ją zrobisz tak jak tego MFa to jeszcze się komuś krzywda stanie.

ja bym dal burty blaszane przynajmniej jest spokoj z plandekami w zniwa  drewno troche zamoknie potem wyshnie i sie szczeliny robia miedzy deskami 

naszą D-44 poszerzyliśmy do 2,15x3,95, tak akurat pod 10 belek słomy 120x120 i jest ok

to jest ta co ją sprzedawałeś???

to jest ta moja a tą co miałem na sprzedaż to już dawno poszła w Polskę. a skrzynia będzie szeroka na 2 a długa na 4merty

Ty już jej może nie poszerzaj bo jak ją zrobisz tak jak tego MFa to jeszcze się komuś krzywda stanie.

 

 

widzę że poziom twojej głupoty jest tak zaawansowany ze pod zdjęciem mf-a nie czytałeś ze zrozumieniem Ryłko pisałeś na pałę tak aby mi dogryść w tym ferdku wszystko było zrobione dobrze bez żadnej fuszery błotniki kabina instalacja zrobiona tak aby tam nie zaglądać w przyszłości a co do malowania jak klient chciał tak ma a że to ciągnik nie samochód to i wyglądu mieć nie musi

 

 

i tak na końcu chcę ci powiedzieć że jak masz pisać takie pierdoly to lepiej daj sobie spokój i nie komentuj moich zdjęć

w tym ferdku wszystko było zrobione dobrze bez żadnej fuszery

 

 

:lol: :lol: :lol:

Dobrze widzisz co piszesz ? :lol: :lol:

Ja remontuję podobną przyczepę tylko że d34 to robię ramę górną na 3.78 bo idealnie pasuje pod 3 arkusze blachy 125cmx250cm a szerokośc 216cm.

to zrobisz ją 7cm krótszą niż fabrycznie

naszą wydłużyliśmy z przodu i z tyłu o szerokość kątownika-5cm, jest teraz łatwiej ładować belki 120x120,jest luźniej

bartrolnik u mnie stara rama miała 360cmx216cm nie wiem czy była kiedyś przerabiana ale chyba nie.

myślę że musiała być przerabiana, tak szerokiej paki to nawet D-47 nie miały, a gdzie taka do tej bidulki z wąziutkimi osiami

nasza D-44 fabrycznie miała wymiary paki 1,95x3,85

Ja mam dwie takie same i w tych samych miejscach była blacha spawana do ramy i tak samo rama górna robiona podpory z boku były z profila w obu wiec chyba oryginał, i nie widać żeby była robiona, a D47 chyba ma szerokość paki "CHYBA"  228cm.

 

Edit. tutaj znalazłem takie coś http://autosan.cba.pl/historia/historia06.html ta moja ma oznaczenie D34H to ta druga od góry.

sąsiadowa D-47B ma pakę szeroką na 205cm, a jej na pewno nikt nie przerabiał

rzeczywiście ta z twojego linku wygląda że ma szerszą pakę, możliwe że wychodziły takie szerokie oryginalnie

W zeszłym tygodniu zawiozłem na złom burty z niej takie jak w tym linku, więc jeszcze oryginał z 1964r, ja od sąsiada pożyczałem na jesieni D47b to mieściły mi się dwie  skrzyniopalety 120x100 tylko że jedna w poprzek a druga  wzdłuż to wychodzi że ma 220cm w środku plus dochodzi po te 2.5/3cm na buty. 

wg opisów na AF D-47 ma pakę szeroką tak jak piszesz, jak ja sąsiadową mierzyłem że wyszło mi 2,05-nie wiem

mój błąd, przepraszam za zamieszanie

kupiłem już blachę na podłogę 2mm. i przyczepa będzie robiona na wymiary 2m na 4m. bo akurat 4 płaty blachy wejdą bez cięcia

Ja swoją robię żeby mi pasowała pod skrzyniopalety i dlatego takie wymiary.

d 47 fabrycznie mają 223cm  burty to podłoga jest jeszcze szersza , nie wprowadzajcie ludzi w błąd

Blacha na podłogę 2mm?

na podłoge to 3 minimum

pod zboże 2 wystarczy dam gęsto wsporniki. a tymbardziej że to przyczepa bez kipru

2 mm to sobie mozesz drzwi w stodole obic zeby nie namakaly, na podloge to sie daje minimum 3mm a najlepiej 4, jak jezdze i ogladam przyczepy to po  takich pseudo wymianach blachy podloga wyglada jak zydowski cmentaz. Bylo dolozyc pare groszy i zrobic porzadnie, wsporniki nic nie dadza, bo bedzie po prostu za cienka i po bokach bedzie sie odrywac i podwijac, nie wspominajac o tym ze 2mm to juz trzeba miec jakas mini spawarke, bo normalna przepala sie.

jak ktoś nie potrafi zrobić to twierdzi że blacha 2mm jest za cienka.i na podłogę się nie nadaje i nie da się pospawac


mój ojciec pracował kupę lat w pomie przy remontach przyczep więc wie jak zrobić porządnie i dobry spawacz blachę 1mm pospawa bez problemu
spawarke jaką mam to bester Ata 225
a powiedz mi czemu podłoga z blachy 2mm ma wyglądać jak żydowski cmentarz. skoro wsporniki są co 50 cm. a przyczepa jedyne ładunki jakie przewozi to zboże i słoma siano

a temu ze zaczepisz turem i juz dziura, jak nie Ty to sasiad pozyczy i Ci z podlogi i burt zrobi jesien sredniowiecza jak u mnie, ja mam spawarke wlasnej roboty, na 5 zakresie wypali dzure w szynie, na 1 zakresie minimalnie co pospawam to blacha 2mm, ciensze przetapia , do jedynki to juz migoat, chyba ze mini spawarka z biedronki czy jakis chinol co ma mocy tyle co lutownica.

chłopie zrozum że  ta przyczepa jedzyne co przewozi to zboże i siano słomę w kostkach  a sprzętu  nie lubię komuś pożyczać  więc  nikt  jej nie uszkodzi

 

 

w tej zielonej  z kiprem na podłodze od ponad 15lat  jest blacha 2.5mm  a tyle co ona kamieni ziemi gruzu wywiozła to aż głowa mała i jakoś podłoga nawet nie jest  draśnięta  poprostu trzeba uważać

jak nie pozyczasz to spoko, u mnie porozpierdalali, w d 732 wy***ali silownik, pogieli burty podloge, pogieli szybkozlaczke, przebili balonówke, o tym ze obdrapana i klosze wybite to nie wspomne i jeszcze ktorys na gnokowce kiprowal i zajebalem sobie cala skrzynie i nowy olej w 60 , a w d 46 to samo przebili kolo praktycznie nowa 20" i wyrwali kable i wtyczke, klosze standard, a jeszcze jak bym mial blache 2 na podlodze to by juz z niej niewiele zostalo, niektorym to mlotka szkoda dac bo ujebia trzonek. szkoda gadac nawet.