Ursus C-360

koty i wróbelki też bywały do kiedy 3p sprzedałem

u mnie w c330 od spodu w siedzeniu wgryzają się myszy jak stoi w garażu

U mnie najgorzej w bizonie myszy robotę zła robią ...

Szkoda ze takich siedzeń juz nie da się kupić nowych ...

mi nawet to oryginalne w 60 nie pasuje. według mnie wygodne jest to starego typu z 40 i siedzenie amortyzowane z unhz 750 bo podczas jazdy po nierownosciach nie skacze jak głupie góra dół tylko swobodnie powoli się poddaje i cenowo dużo lepiej do wujka 55 takie siedzenie kupiłem za 50zł na szrocie bo wujek grammera miał dosyć mimo regeneracji było niewygodne

@pawlus224  Jak nie? Kunów produkuje nadal tylko cena też bardzo ładna na PW ci podeśle  z hurtowni może było by taniej

@Borekk17 A co ty tak nastawiony sceptycznie  do rozwiązań 60-tce? Nie które to fakt się cofali zamiast do przodu ale z siedzeniem się nie zgodzę.Wujek w 30-stce 1978 rocznik ma te starego typu, amortyzacja taka bardziej łagodna ale brak oparcia na plecy i po dłuższej jeździe jest to męczące.Cenowo dużo lepiej? Udało się zdobyć ale części do nich nie produkują a  ogólnie one to już na wagę złota  

 

@Borekk17 A co ty tak nastawiony sceptycznie  do rozwiązań 60-tce? Nie które to fakt się cofali zamiast do przodu ale z siedzeniem się nie zgodzę.Wujek w 30-stce 1978 rocznik ma te starego typu, amortyzacja taka bardziej łagodna ale brak oparcia na plecy i po dłuższej jeździe jest to męczące.Cenowo dużo lepiej? Udało się zdobyć ale części do nich nie produkują a  ogólnie one to już na wagę złota  

 oparcie można dorobić to nie stanowi żadnego problemu  a z części  ktore mogą się uszkodzić to tylko bolce i dwie spręzyny  które się praktycznie nie zużywają a amortyzacja według mnie duzo lepsza bo w każej 60 czy 30 na siedzeniu typu grammer głową w dach przywaliłem nie raz i ciągle mnie to siedzenie podrzuca a na starym typie jedziesz i nic nie czujesz i nigdy mnie nie wyrzuciło do góry

To obite czy nowe jak oryginalne?

Ja miałem przypadek że w krzynce kabiny był portfel z dokumentami i pieniędzmi to szczur albo mysz mniejszą połowę  zjadł.Ja mam od 10 lat te nowe dzielone z Granita to nawet się siedzi dobrze tylko trzeba było jedną sprężynę ściągnąć bo przy wciśnięciu sprzęgła i hamulca jednocześnie do góry unosiło ale już się podarło i trzeba się będzie rozglądać za grammerą do regeneracji Z tego co widzę to nie jest ten typ co był fabrycznie montowany  

Również mam takie siedzenie w jednym ursusie, bardzo dobre nie ma nawet co porównywać do tych co teraz robią, tylko że muszę do tapicera oddać 

@withanight  To jest nowe siedzienie oryginalne kunów 

@Rafallll360 Jest trochę inny typ  chyba bardziej przystosowany pod wózki widłowe  bo ma trochę mniejszy zakres amortyzacji  i musiałem od nowa stelaż robić pod siedzenie bo na fabrycznym początek siedzenia był zadarty do góry ale ogólnie ok

@Michał97rolnik jeśli da uratować to ratuj bo moje było raz spawane  boki już pękły  i całe siedzisko zgniło znaczy kubeł wymienić i było dobrze ale tutaj kubeł ma inne mocowanie

To siedzenie starego typu ''miska'' jest jak dla mnie 100 razy lepsze niż te gramera

To siedzenie starego typu ''miska'' jest jak dla mnie 100 razy lepsze niż te gramera

dokładnie miękko pracuje i nie wyrzuca do góry a co najwarzniejsze nie trzeszczy i piszczy z każdym ruchem  a to że oparcia nie ma to można sobie dorobić a

To że trzeszczy to było rolki przesmarować a nie narzekać  kapka oleju na rolki i tyle kto smaruje ten jedzie ja przesmarowałem i nic nie trzeszczy dwa jeśli wyrzucało do góry to było pokręcić regulacją na mniejszą wagę lub coś nie tak z amortyzatorem albo do wymiany sprężyny któreś z tych

ty jesteś do tego szajsu przyzwyczajony ja nie jeden sezon 55 u wujka robiłem i regulacja nic nie pomagała jak ustawisz żeby. nie wyrzucało do góry to dobijalo do samego dołu tak że po chwili aż d*pa bolała. dopiero potem. wyrzuciłem sprężyny podlozylem drewniany kolek przewiercilem na wylot siedzenie kółek i podstawę skrecilem na sztywno i jakos się jeździło a twierdzę tak nie tylko na przykładzie tej 55 Ale i wielu innych ciągników z tym siedzeniem (30 i60) do trzeszczenia to smarujesz chwilkę jest w miarę dobrze a potem znów to samo taki urok tego siedzenia

Nie moja wina że jakie ty spotykasz to coś zawsze coś jest rozpierdo****  Tak dużo użytkowników chwali własnie te gamera stare.Ja założyłem nic nie podskauje do góry amortyzacja jest  i tylko ty wiecznie masz problem.U mnie sprzęt poszanowany zadbany to wszystko działa

oj byś się  zdziwił jakie maszyny  spotykam i nie są  to tylko chrupki są też zadbane ale siadając na siedzenie typu grammer szlak mnie trafia ta jego "amortyzacja"  nowe czy stare zadbane czy nie mimo regulaci hepie człowiekiem góra dół   co mnie strasznie denerwuje  a inni sie do tego przyzwyczaili  to tak samo jak ty bys usiadł w miskę od 40 to pewnie też byś kloł i wyzywał ze siedzenie dziadowskie 

 

a co do szanowania sprzętu to ja nie jestem z tych co myją pucują i bóg wie co jeszcze na okrągło robią z maszynami

ja jestem może w oczach wielu ludzi wywrotowiec ale ja jak coś mechanicznie zrobie raz to to ma za***rdalać ino gwizd i nie ma że boli a wyglądem się zbytnio nie przejmuję  i uwierz mi że każdy ciągnik który przeszedł przez moje ręce  mimo że wiele osób by stwierdziło po wyglądzie ze to trup to mogę isć w mróz w sodku nocy  i TEN CIĄGNIK MA ZAPALIC I PRACOWAĆ BEZ ŻADNEGO ZAJĄKNIĘCIA

 

A ja uważam że to siedzenie nowego typu jest ok

ja mam oba siedzenia i moim zdaniem grammera jest lepszy na orke a te orginalne na szose

Zależy jakie kto ma odczucia ja w swojej jak ją miałem to było polskiej produkcji Kunów rozleciało się na koniec także gdy się siadło jak klapło tak zostało. A kot często spał najczęściej to śpi na siedzeniu w C 330 

u mnie obydwa koty szybko oduczylem. spania na siedzeniu w ciagniku przyczailem kilka razy jak spał na siedzeniu to go za ogon i helikopter i koty już ciągnik omijaja szerokim łukiem

Sadysta , dzwonie po "zielonych"

Ja mam porównanie siedzenia starego typu w c-330 a ursusowskiego grammera , i mi się lepiej jeździ na tym grammera . To stare w c330 bardzo było miękkie ale przez brak teleskopu czasem za bardzo i za szybko wybijalo w gore .

Borek - w c-330 przed 79 rokiem a c-4011 są zupełnie inne siedzenia . Może chcesz kupić siedzenie od 4011 ?

u mnie jest dobre to po co kupować na zapas  a nawet jak czegoś nie mam to 8 kilometrów odemnie jest potężny szrot gdzie jest wszystko do ciągników

 

Ja swojego kota nie moge przyłapać  na gorącym uczynku, wiem który ale nie będe go targał ale koty to wredne zwierzęta teraz to deski dałem na siedzenie i narazie spokój

Skad to siedzonko udalo Ci sie wyrwac... Juz od paru lat polowalem na takie!