Piła spalinowa Dolpima PS280

ciężka musi być

Po zalaniu płynów niecałe 10kg. Ale bym nie zamienił na te nowe plastikowe zabawki :-)

Też mam taką tylko 180 stoi odstawiona w kącie wiecznie problem z pompką oleju kupiłem makitę o podobnej mocy i ręce nie czują

Tez mam taką, świetna, mocna i nie zawodna pilarka, niestety waga i słaba amortyzacja są jej słabą stroną. Praca nią daje lepsze efekty niż siłownia... ;D

Waga jest jej minusem, ale na amortyzację nie narzekam, jakoś mi nie doskwiera, może jestem za bardzo przyzwyczajony. Brat ma Stihl MS181 i nią ciężko mi się pracuje bo to słabe, ale lekkie jak trzeba wycinać gałęzie. Choć MS181 nie jest stara to już potrafiła dokuczyć. Więc PS-ka może stara i ciężka ale swoją robotę potrafi zrobić.

Fakt ciężka jest ale moc spora coś ok. 5 kM, miałem taką ale samoistnie uległa uszkodzeniu (uciekło paliwo korkiem i po tym incydencie zaczęły się z nią  jakieś dziwne problemy nieszczelności problemy z obrotami jak i siłą sprzedałem jako uszkodzoną na części komuś był potrzebny iskrownik), ale szczerze mówiąc to ona swoje przepracowała.

Mam 2 takie na chodzie i 3 na części. 

Piły nie do zdarcia. Super idą przy grubych wałkach.

Legenda Polskiej Myśli Technicznej

to są piły na podzespołach husqvarny