Ursus C-360 & przyczepa

oj tak te czasy nie powrócą ludzie mieli mniej sprzętu robili bez pośpiechu i zawsze mnieli na wszystko czas a teraz  mechnizacja udocgodnienia a człowiek jest w ciąglym biegu

 

 

święta prawda

czasy zawsze są inne A jak by takie same każdy tęskni za przeszłością ale trzeba do przodu ktoś starszy mi powie że kiedys to był klimat A ja mówię że teraz też jest klimat tylko taki w jakim ja sie wychowalem. pozdrawiam

Nic pewnego, czy nie wrócą.

"Kurla kiedyś to było" :D

ja nie mam takich doswiadczeń, że pracy było mniej. W polu byłi zdecydowanie więcej, w oborze w sumie porównywalnie (dojenie ręczne, obornik ręcznie, krowy na łancuchach przy scianie...) to raczej sentyment za czasami dzieciństwa/ młodości.

A obiad biegał pod oknem.

2 godziny temu, AlaCapone napisał:

A obiad biegał pod oknem.

Niestety coraz rzadziej spotykany widok żeby kury sobie biegały po podwórku. Już o gęsiach, kaczkach i indykach nie wspomnę, bo to chyba widok na wymarciu. 

Wszyscy byli równi, zarabiali i mieli tak samo a teraz tylko ten kapitał i mamona się liczy, jeden ma za dużo ale i tak mu mało ciągle pcha się żeby wiecej mieć i co z tym będzie robił, chyba do grobu wezmie a kto nie ma to i miał nie będzie

Narzekacie tylko, że kiedys było lepiej...

No ja np. do Gierka nic nie mam, i według mnie ludzie nie powinni na niego gadać, otworzył ludziom oczy na świat, a to że kredyty zaciągnął? Spłaciliśmy? Spłaciliśmy przeszło 6lat temu. A ten co teraz jest to kto go spłaci ja się pytam?

Dnia 26.01.2018 o 10:06, woj1997 napisał:

Niestety coraz rzadziej spotykany widok żeby kury sobie biegały po podwórku. Już o gęsiach, kaczkach i indykach nie wspomnę, bo to chyba widok na wymarciu. 

Zapraszam na lubelskie wsie

Dnia 26.01.2018 o 15:43, Tomaszek8504 napisał:

Wszyscy byli równi, zarabiali i mieli tak samo a teraz tylko ten kapitał i mamona się liczy, jeden ma za dużo ale i tak mu mało ciągle pcha się żeby wiecej mieć i co z tym będzie robił, chyba do grobu wezmie a kto nie ma to i miał nie będzie

Nigdy nie było równo. Zawsze byli i są równi i równiejsi. 

Ale kiedyś, nie gonili wszyscy za pieniędzmi tak jak dziś

Niestety kapitalizm nastał :D

Kiedyś... mniej roboty mieli bo mniej wszystkiego trzymali ,kilka krów ,parę zakontraktowanych świń ,jak kto miał więcej kartofli niż potrzebował to zawiózł do gs-u i kupili ,ponadto jajka ,pierze ,skórki z owcy lub królika wszystko skupowali ,i to było dobre. Dobre też były kredyty budowlane ,na niski procent i na wiele lat ,wtedy ludzie mogli sobie pozwolić na wybudowanie nowego domu lub budynku inwentarskiego. Bezrobocia nie było bo każdy zakład obojętnie co produkował był opłacalny. Ale nie było też aż tak kolorowo ,teraz nawozu kupisz ile chcesz ,kiedyś całą noc musiałeś koczować pod gs-em żeby rano kupić parę worków ,o nowej maszynie czy ciągniku większość mogła pomarzyć ,części zamiennych też brak , i brak wielu innych rzeczy nawet tych podstawowych. Teraz niby w  "kapitalizmie" mamy dokładnie odwrotnie ,wszystkiego pełno ale pieniędzy mało. Wałęsa ,balcerowicz i inna styropianowa hołota Polskę zniszczyła niby prywatyzacją a tak naprawdę likwidacją wszystkiego co się tylko dało. I tak naprawdę nie mamy ani socjalizmu ani kapitalizmu ,wyszedł z tego jakiś ustrojowy nowotwór. 

Sylwek, bardzo dobrze to rozpisałeś. Jak posłucham starszych osób o tych czasach, to jestem zdziwiony i cieszę się, że teraz jest tyle udogodnień. Nawóz, ON albo opryski na lewo z PGR. Dla tych co kochają tamte czasy powiem, ze dalej mamy komunę...

Dnia 26.01.2018 o 10:06, woj1997 napisał:

Niestety coraz rzadziej spotykany widok żeby kury sobie biegały po podwórku. Już o gęsiach, kaczkach i indykach nie wspomnę, bo to chyba widok na wymarciu. 

No rzeczywiście super, gdziekolwiek nie poszedłeś to buty w gównie

Kury to mały problem z gownem chyba że jest dużo. A kaczki i gęsi sraja jak pojeb.e

Ci co kochają tamte czasy to tylko komuchy... Za komuny normalny człowiek miał ciężko żyło się dobrze komuchom i tym co robili po pgrach i kółkach rolniczych pouciekali z gospodarek do pgrów czy kółek i żyło się takim super, ukradli paliwa (kradli wszystko co się dało) na lewo się w polu zrobiło traktor się katowało frajda super pieniędzy się zarobiło a po upadku tego wszystkiego płacz że dobre życie się skonczyło i teraz jak zle... 

Tym co pouciekali do kolek czy rsp to zyje sie dobrze teraz przynajmniej u mnie w okolicy:o kiedyś dziadowali mieli pare hektarów dali do spoldzielni, ludzie sie śmiali ze kolchozniki itp. Teraz jedna juz sie rozwiazala, drugiej zostalo juz nie wiele, za udzialy plus lata pracy dostali kilka razy więcej ha niż wnieśli. Sytuacja sie odwrocila i teraz oni sie śmieją

Tak jak napisałem wcześniej ,za komuny dobre dla rolników było to ,że dostawali godziwą cenę za sprzedane produkty i wszystko sprzedali niezależnie od ilości. Tylko ze środkami do tej produkcji już było gorzej. Paszę dla  tuczników kupił tylko wtedy gdy miał kwit ,że zakontraktował świnie ,podobnie z węglem ,na kontrakt na świnie rolnik mógł kupić węgiel lepszej jakości.

Szymon ja znam takie przypadki co rzucili swoje gospodarki i poszli do skrów czy pgrów a gospodarka poszła w..... 

Bo wszędzie dobrze , gdzie nas nie ma . Kiedyś ktoś powie o "naszych czasach" że też było dobrze , bo Unia za darmo kasę dawała .

No tak, zdaniem ludzi z miasta rolnik jak dobrze ma.... Sam nie wiedziałem ze mam tak dobrze jak niektórzy twierdzą