Skocz do zawartości

Belarus 1025.4



Nowy nabytek :(




Rekomendowane komentarze

Ciągnik tej mocy powinien spokojnie wyciągnąć taką przyczepę bez względu na to jak była uczepiona, nie szukajcie głupich wymówek... To że mu masy brakuje to już wina konstruktorów...

 

Bzdury gadasz. Mocy możesz mieć i 1000 koni, ale możesz się nią tylko pod sklepem chwalić i nic więcej, jak nie będzie przyczepności - fizyka na poziomie chyba gimnazjum (za moich czasów to była 7-8 klasa). A ciągnik właśnie powinien być lekki (żeby po pierwsze mógł wjechać na podmokły teren, a po drugie żeby mniej palił jeśli chodzi z maszyną, która nie potrzebuje jego masy), z możliwością dociążenia. Jak potrzebujesz lekki (np. praca na użytkach zielonych, z lekkimi maszynami), to masz lekki, potrzebujesz przyczepności (ciężka uprawa, transport), to wrzucasz obciążniki. A jak jest ciężki sam z siebie, to guzik zrobisz na mokrym i będziesz ciągle niepotrzebnie palił więcej paliwa.

Czytaj ze zrozumieniem i całość wypowiedzi, a nie cztery słowa wyrwane z kontekstu. Ale napiszę prościej: lekki ciągnik łatwo dociążysz. Ciężki zawsze będzie ciężki. A teraz przemyśl, co jest bardziej uniwersalne.

 

tak tylko jakbym miał codziennie odciążać ciągnik 1-2 tony to bym oc*piał, rozumiem obciążenie na tuzie, ale nie dajmy się zwariować, lekki ciągnik za dużo nie zdziała, lepiej kupić ciężki i doposażyć go w odpowiednie koła, szerokie lub bliźniaki, i po sprawie

 

bardziej uniwersalne jest mieć ciężki ciągnik, gdyż podstawowe prace: orka, podorywka, siew, różne uprawy maszynami, potrzebują zaparcia na podłoze, jak za cięzki blizniaki i temat rozwiązany

sory że koment pod komentem ale musze tak wstawić

 

 

10037926.jpg?1390501428

 

 

MTZ 952 moc 90/1800, moment 386/1400, poj 4750, biegi 14/4, wom 540/1000, wyd hydr 45/55 litrów min, ciś hyd 200bar, udźwig tuz 3700, poj paliwa 130, hałas 85 decybeli,

 

Tak na szybko zrobione przez jednego z użytkowników, interpretacje pozostawiam wam, i licze na poważne komentarze teraz. Ave KPK

sory że koment pod komentem ale musze tak wstawić

 

 

10037926.jpg?1390501428

 

 

MTZ 952 moc 90/1800, moment 386/1400, poj 4750, biegi 14/4, wom 540/1000, wyd hydr 45/55 litrów min, ciś hyd 200bar, udźwig tuz 3700, poj paliwa 130, hałas 85 decybeli,

 

Tak na szybko zrobione przez jednego z użytkowników, interpretacje pozostawiam wam, i licze na poważne komentarze teraz. Ave KPK

co do wagi to bym się niezgodził bo 820 na stożku ten nowy waży 4300 a 1025 na mosie Krzyżakowym prawie 5 ton ze wszystki

tak tylko jakbym miał codziennie odciążać ciągnik 1-2 tony to bym oc*piał, rozumiem obciążenie na tuzie, ale nie dajmy się zwariować, lekki ciągnik za dużo nie zdziała, lepiej kupić ciężki i doposażyć go w odpowiednie koła, szerokie lub bliźniaki, i po sprawie

 

bardziej uniwersalne jest mieć ciężki ciągnik, gdyż podstawowe prace: orka, podorywka, siew, różne uprawy maszynami, potrzebują zaparcia na podłoze, jak za cięzki blizniaki i temat rozwiązany

 

A może wyjdź poza ramy własnego gospodarstwa i pomyśl, że inni mogą mieć inne warunki i potrzebować ciągnika lekkiego, ale o dużej mocy? A trudno, żeby producent produkował ciągnik np. 130-konny lekki i 130-konny ciężki. Nikt Ci nie każe zmieniać masy codziennie - po prostu Ty potrzebujesz ciężkiego, a ktoś lekkiego - Ty używasz z obciążnikami, ktoś inny bez. Lekki ciągnik dużo nie zdziała? Hm, u mnie ciężki NIC nie zdziała. Szerokie koła, bliźniaki? Spoko, do kosiarki? Jak jadę tylko z tylną, to przy bliźniakach tracę 60 cm szerokości roboczej (koło 520 mm + przerwa), a jak z zestawem przednia i tylna to co, na każdym przejeździe zostaje mi na środku 60 cm wygniecionej trawy? I na każdy przejazd po drodze odpinam bliźniaki i przyjeżdżam czymś, żeby je przewieźć? Może nie zauważyłeś, ale ciągnik na bliźniakach ma dobre 3,70 m. Może u Ciebie nie ma przepisów i policji, a drogi mają po 10 metrów. Albo nie wyjeżdżasz nigdy na asfalt. "Podstawowe prace: orka, podorywka, siew, różne uprawy maszynami" - dla Ciebie podstawowe, u mnie w ogóle nie występują. Do koszenia czy zgrabiania nie potrzebuję jakiegoś super "zaparcia w podłoże". Pomyśl na przyszłość szerzej, niż tylko kategoriami własnego gospodarstwa.

 

A jeszcze odnośnie bliźniaków: komplet bliźniaków to od kilku tysięcy (używka z marnymi oponami do średniego ciągnika) do kilkudziesięciu - zbędny wydatek. A jeśli już, to dalej zajedzie lekki ciągnik na bliźniakach, niż ciężki, nie sądzisz?

no masz racje, napisałem o swojej sytuacji Ty natomiast o swojej, dla mnie lekki ciągnik do głównych prac nie zdałby egzaminu, musi być dość ciężki, na takie warunki jakie u mnie panują. Rozumiem, że akurat Ty musisz mieć coś lekkiego by jakoś wykonać pracę.

 

no wiesz powinienem myśleć swoją "kategorią gosp" jak to napisałeś, gdyż wiem jaki sprzęt na niej pracuje i napisałem swoje przemyślenia odnoście tematu poruszonego przez Ciebie, Ty napisałeś o swej sytuacji i spoko

 

każdy orze jak może :D

Ktoś pisał że ciągnik nie opiera się na komforcie, to według ciebie każdy niech kupuje belarusy bo "mało palą", są wytrzymałe i nie opierają się na komforcie? :lol: Ciekawe czy chciałbyś zapierdal@ć po 12-14 godzin w swoim mtz'cie 82 z małą "komfortową" kabiną albo C-360 w wersji sport :blink: Każdy potrzebuje choć trochę komfortu <_< A co do wypowiedzi o tym że mamy nie wymyślać o dociążeniu, punkcie mocowania zaczepu itp..To wszystko wpływa na to czy pociągnie czy nie ! Odpowiednie ciśnienie w oponach, dobrze ustawiony zaczep i musi pójść :mellow: A dodając do tego dobre obciążenie to forterra to mały czołg :lol:

nie wyrwalem z kontekstu slow. Jak Ci potrzebny lekki ciagnik to kupujesz lekki, a jak ciezki to ciezki a nie kombinujesz.. Co Ci ze 130 koni w lekkim ciagniku ? co nim zrobisz ? byle co uczepisz i bedzie skakal jak tamten zetor albo mielil w miejscu ? Jak chcesz wykozystac moc w lekkim ciagniku ? Poczciwa c 360 jak motor zdrowy to bedzie skakala jak glupia albo ryla i ma 50 koni i wazy te 2 tony z hakiem. Tamten z filmiku moze tego zetora czepiac do czegos co nie wymaga uciagu duzego bo do ciagania przyczep czy konkretnej roboty w polu sie nie nadaje po porstu. Nawet jak mu tych obciaznikow dorzuci, to ile wsadzi ? w kola po 100 kg ? i na przod ile mu zapnie jak tuza nie ma tez ze 100 kg ? to ile mu przybedzie ? 300-400 Kg ? co to jest ?

Moje zdanie takie jest. Ciagnik do konkretnej mocy musi miec swoja mase. Stare 902 czy pochodne ? ile to wzylo ? 5 ton i szlo jak czolg i taka przyczepke z jaka tamten zetor sie napina wyciagnal by z palcem w pupie.

@Uziu92: przeczytaj moje poprzednie wypowiedzi. Jak zapnę kosiarkę 2,80 m na przodzie i 3,20 m na tyle, to według Ciebie nie potrzeba mocnego ciągnika? A po co mi masa do koszenia? Ciągnik nie służy tylko do ciągnięcia przyczep. Czasami jest potrzebna duża moc na wałku, a niewielka siła pociągowa.

 

P.S. Przy zaczepianej kosiarce 5,30 m to ciągnikiem 120 KM trzeba było w dużej trawie schodzić z biegów - nie z powodu braku uciągu, tylko z powodu braku mocy na wałku. Więc nie pisz mi, że mam mieć słaby ciągnik do koszenia.

A może wyjdź poza ramy własnego gospodarstwa i pomyśl, że inni mogą mieć inne warunki i potrzebować ciągnika lekkiego, ale o dużej mocy? A trudno, żeby producent produkował ciągnik np. 130-konny lekki i 130-konny ciężki. Nikt Ci nie każe zmieniać masy codziennie - po prostu Ty potrzebujesz ciężkiego, a ktoś lekkiego - Ty używasz z obciążnikami, ktoś inny bez. Lekki ciągnik dużo nie zdziała? Hm, u mnie ciężki NIC nie zdziała. Szerokie koła, bliźniaki? Spoko, do kosiarki? Jak jadę tylko z tylną, to przy bliźniakach tracę 60 cm szerokości roboczej (koło 520 mm + przerwa), a jak z zestawem przednia i tylna to co, na każdym przejeździe zostaje mi na środku 60 cm wygniecionej trawy? I na każdy przejazd po drodze odpinam bliźniaki i przyjeżdżam czymś, żeby je przewieźć? Może nie zauważyłeś, ale ciągnik na bliźniakach ma dobre 3,70 m. Może u Ciebie nie ma przepisów i policji, a drogi mają po 10 metrów. Albo nie wyjeżdżasz nigdy na asfalt. "Podstawowe prace: orka, podorywka, siew, różne uprawy maszynami" - dla Ciebie podstawowe, u mnie w ogóle nie występują. Do koszenia czy zgrabiania nie potrzebuję jakiegoś super "zaparcia w podłoże". Pomyśl na przyszłość szerzej, niż tylko kategoriami własnego gospodarstwa.

 

A jeszcze odnośnie bliźniaków: komplet bliźniaków to od kilku tysięcy (używka z marnymi oponami do średniego ciągnika) do kilkudziesięciu - zbędny wydatek. A jeśli już, to dalej zajedzie lekki ciągnik na bliźniakach, niż ciężki, nie sądzisz?

 

Brawo. Właśnie udoało ci się udowodnić że Belarus 1025.4 g...wno warta bo niema 130km i jest dla ciebie za ciężki (czy mało uniwersalny) a tym bardziej że pewno nie pociągnie kosiarki 5,30.

 

Panowie skończcie bo naprawde już chyba nikt nie wie o co wogule w tym chodzi, każdy niech kupi taki ciągnik jaki mu pasuje i niech pozwoli pracować innym takimi maszynami jakie im pasują.

 

 

Do blawatek98

Przecież wiadomo że jak ktoś pracuje dziennie 12-14 godzin dziennie to nie kupi Belarusa ani Zetora ani nawet Farmtracka tylko coś z górnej półki JD, Fendt, Case itd. I na miłość Boską skończcie z takimi argumentami bo robicie z siebie ludzi niekompetentnych a zakładam że nimi nie jesteście.

Ktoś pisał że ciągnik nie opiera się na komforcie, to według ciebie każdy niech kupuje belarusy bo "mało palą", są wytrzymałe i nie opierają się na komforcie? :lol: Ciekawe czy chciałbyś zapierdal@ć po 12-14 godzin w swoim mtz'cie 82 z małą "komfortową" kabiną albo C-360 w wersji sport :blink: Każdy potrzebuje choć trochę komfortu <_< A co do wypowiedzi o tym że mamy nie wymyślać o dociążeniu, punkcie mocowania zaczepu itp..To wszystko wpływa na to czy pociągnie czy nie ! Odpowiednie ciśnienie w oponach, dobrze ustawiony zaczep i musi pójść :mellow: A dodając do tego dobre obciążenie to forterra to mały czołg :lol:

no ja pisałem że neiopiera się na komforcie tylko wiadomo musi byc w miarę cicho i szczelna kabina a belarus taki jest ale bez przesady jaciebie rozumiem masz też racje

@Shogun, bzdury piszesz albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Nic takiego nie udowadniałem, bo nawet tak nie uważam. I przestań mi wmawiać, że coś napisałem, jak tego nie napisałem. Naucz się czytać albo wskaż mi chociaż jedną moją wypowiedź na temat MTZa/Pronara/Belarusa.

 

No właśnie teraz to ty bzdury piszesz i chyba sam się pogubiłeś, bo Jeżeli temat dotyczy Belarusa to chyba zrozumiałe że o niego ci chodzi. Z resztą twój post dotyczył tego że ktoś stwierdził że Belarus jest lepszy od zetora bo cięższy więc na logikę można wnioskować że chodzi o te ciągniki. A tak wogule to co piszesz jest zupełnie bez sensu bo z reguły ciągniki w podobnym przedziale mocy ważą podobnie, różnica tych max 300-400kg to praktycznie nic. Na twoje tereny to po prostu szerokie laczki i 4x4, wiadomo że jak prawie tylko kosisz trawy (ja mam podobnie tylko twardziej) na grzązkim terenie to lepiej mniej ważyć ale to nie jedyny parametr. Jak kupujesz kosiarkę to też szukasz najlżejszej czy może najlepszej na jaką cie stać?

Z resztą niepotrzebnie pisze bo ta dyskusja o wszystkim i o niczym powinna się dawno zakończyć.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v