Ursus C-360 3P + D47 x2

O ile ton na nich jest ?

Nie wiem jak c 360 z takim silnikiem, ale jak ciaglem mf255 taki zestaww, tez jedna na balonowkach tyle ze towaru na przyczepach lacznie bylo tylko 11ton to na 2H pod niektore gorki ledwo szedl

Na przyczepach było 13 ton a 3p dawał rady na 5 bez problemu i pod zgórki

nie przesadzaj ze na 5 też ciągam taki zestaw to wiem trzeba do 4 schodzić pod górkę.

rafal88 MFa nie porównuj do 60 3p, Jest cięższa koła szersze obciązniki na kołach więc ma zaparcie lepsze i inna skrzynia biegów.

To wy gówno nie górki macie Ursus 360 z takim zestawem załadowanym burakami cukrowymi ok 12-14 ton plus masa przyczep miał problemy na 2 czasami (a tak tak, na pewno mam dojechanego ursusa, albo i tak się dowiem, że 3pe lepsze )

bo masz dojechanego lub masz olbrzymie górki

Pod górę silnik mi się wydaje 60-tki lepiej zda egzamin i na pewno 11 ton nie pójdzie na 4 biegu pójdzie 2 lub 3

3p nie można dopuścić do zadławienia bo tak to wszystkie górki bierze. Ja patrzeliśmy po między c 360 a 3p to w 3p zostawało tylko więcej paliwa i ta sama robota zrobiona ale c 360 było bardziej stabilniejsze

Patryk3802 była spora górka ale nie była największa i na 5 szedł aby te przyczepy rozpędzić to potem idzie bez problemu ja mam 2 3p i nie chciał bym sie zamieniać na 60tke w żadnym wypadku

Pięknny zestaw... aż miło popatrzeć

dzięki

3p nie kucał

szedł jak wariat

3p ma silnik wysoko obrotowy w porównaniu do zwykłej 60tki. będzie skakał a cięzko go zadusić w porównaniu do 60tki. która zaraz wywali kłęb dymu i zdechnie. Ale najważniejsze to jaki kierowca bo jak to mówią "co z tego że turbina gwizda jak kierowca pi**a"

Dobrze mówisz dużo zależy od kierowcy

u mnie 60-tka z ładunkiem ok 7-8 ton na sporom górke trzeba schodzic do 4 na 5 by weszła ale jak szedł na 2000 obrotów to schodzil by tak że by chcial zdechnąć a c-330 przy ładunku 10 ton pod tą samom górke na 5 idzie bez problemu tylko że ja nie jade dokąd traktor idzie tylko jak juz widze że zaczyna sie górka to redukcja na 5 i spokojnie sobie wjeżdzam

każdy chwali to co ma

U nas od nowości był 3P , woził przez kilka lat po jakieś 12 ton ładunku netto na dwóch przyczepach 4,5 t (jedna sztywna na wysokich kołach druga "ruska" która ciężej idzie) , tata sporo ton przewiózł tym zestawem zarówno u siebie jak i po ludziach buraków i do dziś powtarza ,że grunt to dobrze napompowane koła w przyczepach i się "leci"

 

Ja mało miałem okazję wozić taki ciężar 3P , ale parę razy się zdarzyło , było też tak że był i 3P i Ursus 3512 , dla porównania gdy kiedyś kopaliśmy marchew pierwszy raz przyciągnąłem przyczepy 3P a drugi raz 3512 , różnica była bardzo widoczna , 3P dużo szybciej się rozpędzał (potrzebował mniejszej długości drogi na włączenie 5 biegu i jechaniu na spokojnie) niż 3512 .

Miałem też okazję sprawdzić w transporcie farmtraca 555 również o tej samej mocy co dwa poprzednie i moim zdaniem z tych trzech ciągników najlepiej w trasie z takim ładunkiem spisuje się Ursus C-360 3P (pomijając to ,że chyba jest w nim najgłośniej ) .

 

Podejrzewam ,że Zetor 5211 równie dobrze by się spisał z racji dynamicznego silnika i dobrej skrzyni biegów , tak jak w c-360 .

 

Tutaj na obrazku 3P miał jeszcze ciężej , bo jak widzę druga przyczepa ma niskie koła które stawiają znacznie większy opór toczenia niż wysokie 20' Tak więc miał co robić napewno

dobrze napompowane koła w przyczepach cięzko nie miał aby rozpędzić to potem miał lekko

C330 jest za lekka by wytargać przyczepe + ładunek 10t. Nie ruszy z miejsca. Bedzie mielić kołami z komina czarny dym a nie pójdzie, niestety mniej obciązników na kołach i na przodzie i sama jest lekka.

Targa targa dziadek swoich czasów jak woził w GS nawóz itp to po 14-17 ton i szła to nie sztuka ruszac zaraz z 4 z 2 albo 3 i nie bedzie mielił kołami

Ładny zestaw

dzięki

skoro z takim ładunkiem u was 3P wychodzi na 5 albo 4 to mnie zastanawia co wy macie za górki i jak je tak wgl mozna nazywać...chyba wzniesienia i to nie wielkie ;p U nas to na górki żeby wyjechał z 4 tonową pełna przyczepą to na 4 musi ostro stęknąć, a na większych górach to 3. Dwóch przyczep to nawet nikt nie zapina bo choćby po asfalcie jakoś się wlekł to często z jedną z pola nie dają rady wyciągnąć pod wzniesienia. Z 13 tonami wątpie żeby u nas pod takie normalne górki 3P wyszedł na 3, a pod te większe to myśle że przyczepności by zabrakło.. a no i niech ktos nie myśli ze mieszkam czasem w górach.

toż ja nie mówię że mamy duże górki ale jak nasz teren to już są górki