LPG w Ursus C-360

Mógłbyś to dokładniej opisać? Co zmieniłeś w silniku, ile pali?

Załozono parownik 2 generacji i zamontowano wlacznik na ciegnie gazu . aby po zdjenciu nogi z gazu lpg sie wylaczalo .Przybytek mocy bardzo zauważalny . Spalanie ,dopiero faza testow ,ale juz pedal gazu nie jest mocno wciskany jak wczesniej . Mniej dymu z komina . W tej chwili jestem zadowolony i myśle ze będę bardziej .

Zmniejaszałeś dawke oleju napędowego?

Obrót  wkręciłem , ale przydalo by sie więcej bo silnik i tak zadobrze chodzi ,lecz gdy więcej wkręce musze juz pare razy okrecic silnikiem z rana do zapalania , a tak to od strzalu . 

 

Dodatkowo spadla temperatura silnika, wiec raczej same plusy.

raz na próbę puściłem w kolektor ssący trochę gazu propan butan to dostawał większych obrotów i silnik zaczął twardziej pracować

Sprawdza sie to co wczoraj przeczytałem w nonsenspedii że Polacy nawet diesla zagazują :lol:A za robote szaczun Polak potrafi

twardziej? co masz na myśli @gintek? bardziej stukotowo?

Ostatnio na stacji benzynowej widziałek jak tankowali LPG do ciężarówki Scania. LPG wspomaga spalanie. Było to tez opisane w którymś wydaniu RPT.

Czy to prawda ze takie silniki szybciej się psują niż na samym ON?

chyba szybciej nie po prostu spalanie jest skuteczniejsze

@Michaufarmer Tak, zgadza sie, w ciezarowkach rowniez jest stosowany LPG. jest wtedy ok 70% oleju napedowago i 30% gazu.

Tutaj macie więcej opisane o LPG w ciągnikach http://www.agrofoto.pl/technika-rolnicza/maszyny-rolnicze/instalacja-dwupaliwowa-on-lpg-w-ciagniku-rolniczym,41139.html

Problem pojawi się jak pojedziesz na badanie techniczne, no chyba, że ciągnik nie jest rejestrowany

Czy to prawda ze takie silniki szybciej się psują niż na samym ON?

 

Jak się nie mylę to w Holandi już ciężarówki kilka lat jeżdżą na LPG , w Polsce też już spotykane.

 

Takie same opinie pojawiały się jak montowano LPG do samochodów z silnikami benzynowymi i jakoś do dziś instalacje LPG cieszą się dużym powodzeniem.

 

Swego czasu na LPG Polonezem (gaźnikowym) zrobiliśmy ok 110 000 km bez większych problemów to auto chodziło tylko na gazie gdyż zbiornik paliwa był dziurawy i nie było problemów z paleniem przy mrozie -20 st.C, w dniu kasacji miał ok. 230 000 km łącznie (przy 100 000 km remont silnia - pęknięty blok).

 

 

 

poprawie was na zachodzie czy norwegia i teraz już częściej  w polsce ciężarówki jeżdzą ale na czystym CNG co jest kłopotliwe w tankowaniu bo naprzykład na pomorzu są chyba 2 stacje i jak znajomi jeżdzą w trase  nabijają butle do pełna bo nastepna stacja dopiero we warszawie na bazie MPO bo tam mają 30 aut w CNG nie spotkałem się jeszcze z lpg w ciężarówkach a tym bardziej w mieszance z ON ale osobowe diesle zagazowane już widziałem

W końcu silniki od ciapka w rakach przerabiali na lpg i jakoś to chodziło ale z tego co wiem to nie wychodziło to za oszczędnie

głośniej zaczął  silnik chodzić i jagby coś stukało w środku

głośniej zaczął  silnik chodzić i jagby coś stukało w środku

 

Tzn, że silnik jest w niezbyt dobrym stanie technicznym, po prostu na ON nie było to słyszalne, a teraz przynajmniej wiadomo, że silnik nie jest w 100% sprawny.

 

To wcale nie oznacza kiepskiej kondycji silnika tylko tyle że jest za dużo LPG w stosunku do ON. Przy odpowiednim dobraniu proporcji silnikowi nic się nie stanie. Nie trzeba też kręcić dawką ON na pompie bo regulator obrotów sam ją zmniejszy. Gdy dodaje się LPG obroty silnika będą wzrastać więc regulator ujmie ON żeby je utrzymać.

na pewno nie jest w 100% sprawny bo już swoje przepracował ale nie jest jeszcze tak źle

kolego mógłbyś wstawić foto, jak to jest doprowadzone do kolektora ssącego?

 

Zrobił byś filmik jak chodzi silnik na LPG i przedstawił byś lepiej tą instalacje

 

W widlakach RAK w miejscu wtrysków wstawiali świece zapłonowe... Czyli z diesla robili gazowca. A tu zasada jest inna.

Zastanawia mnie sens inwestycji i pewnego ryzyka (robota garażowa na czuja). Jeżeli ciągnik dużo pracuje to może i OK.? ale: Wystarczy wyjechać na drogę publiczną i jak "miśki " to zobaczą, to dowód rej. do odzysku i koszty związane z tym do pokrycia oraz demontaż instalacji przed badaniem technicznym.

masz problem.. butli nie może zdemontować przed badaniem? a miśki to tak samo ciekawe będą patentu