Skocz do zawartości

Ursus C-360



Gdybym wiedział że tyle śniegu sypnie to bym się wstrzymał z remontem...troszkę się wyrolowałem ale z drugiej strony mam spokój choć telefon od rana się urywałbiggrin.png

Ciągnik już rozjechany ale doszedł kolejny problem bo będę musiał zmienić wieniec..Jedno człowiek ruszy to wszystko by robić...

Szczególne podziękowania dla użytkownika @Alamo za cenne wskazówkismile.png




Rekomendowane komentarze

@BizonFan321


 


Ja wiem czy nowy..pewnie raczej sposób starych mechaników. Tata mi mówił o takim sposobie ale nie znał szczegółów.Kolega @Alamo mnie oświecił co i jak zrobić i okazało się że to jest bardzo skuteczny sposób:) 


 


@Piotrek14


 


Jak bym wcześniej wiedział że tak sprawnie pójdzie to już bym to dawno zrobił...Ciekawe czy tak samo sprawnie pójdzie zjeżdżanie do kupy:D


 


@Kamil16251290


 


Niestety jeszcze nie ma  ale może w tym roku wreszcie wykończę te garaże  bo wstyd:)


 


@Pawel807


 


Wiadomo że wózek to wózek, ale jeździłem pytałem,ten nie ma tamten nie wie gdzie ma i to tak:D Muszę sam sobie sam pospawać taki wózek z prawdziwego zdarzenia i nie będę się musiał nikogo prosić;) Tylko już teraz nie było kiedy...a czas goni...


 


W 60 można obrócić? Pewnie tak bo wydaje mi się że druga strona też jest zjechana ktoś pewnie już wcześniej przestawiał... Ja się właśnie boję że będzie ciężko go wymienić..Musiałeś go grzać czy bez tego się obeszło?


 


@UrsusPowerfull16


 


U mnie właśnie też co raz  częściej zgrzyta..i pasuje to od razu zrobić przy okazji..Czyli można obrócić..ale u mnie to pewnie nie przejdzie bo z tego co widziałem tak na szybko to ktoś go już raz obracał..Dużo jest roboty żeby go obrócić? On wchodzi na wcisk?


 


@Misiek12345


 


Jak ktoś ma wprawę to dla niego to błahostka...Ja robię to pierwszy raz i miałem pewne obawy...jak się okazało nie uzasadnione:)


 


@4718zetor


 


Sąsiedzi się dziwili bo coś długo nie wyjeżdżałem...później jeden się zakopał...później kolejny. i przy okazji kilka fuch przepadało ale jakoś to przeboleje...lepiej teraz trochę stracić niż się później w pełni sezonu denerwować..


 


@Piotr1216


 


Teraz wieniec wyszedł jak wieniec to pasuje dać tak samo nowy tryb zazębiający do rozrusznika..i jeszcze kilka rzeczy..a co jeszcze wyjdzie to nie wiadomo..odpukać 


 


@Mateuszc355


 


Powiem Ci że to bardzo dobry sposób..Myślałem że będzie gorzej...


 


@2xAndrzej360


 


Ja się tego najbardziej bałem że jak jedno ruszę to gdzie popatrzę to trzeba będzie nowe...wiele się nie pomyliłem...


 


 


 


 


 

Dokładnie zbijać na zimnym powoli i róznomiernie a potem nagrzać nie musi być palnik jak nie masz to możesz kawałek szmaty w ropie namoczyć i podpalić i tak nagrzać i na zamach sam pięknie wskoczy bez żadnego stukania jak odpowiednio nagrzejesz. Słyszałem jeszcze że jak był już obracany stronami to można jeszcze go obrócić lekko w jedną ze stron względem zamachu tak aby te nagorzej zurzyte zęby były w innym miejscu niż ta pozycja w której najczęściej zatrzymuje się silnik to wtedy jak już odpalasz i rozrusznik ruszy na dobrym zazębieniu to i przez te słabsze zęby też przekręci ale ja na Twoim miejscu już bym wymienił całkowicie skoro się nie nadaje.

@Pawel807


 


W takim razie będę go musiał wymienić..


 


@Jakub16


 


Wujek też tak rozpoławiał..Ja wolałem przodem odjechać bo wydaje mi się łatwiejszy do opanowania...


 


@Pablo16


 


Czyli można obejść się bez palnika...to dobrze:) Też słyszałem że można go przestawić ale jak go będę miał ściągniętego to założę nowy bo to ta sama robota co stary przekładać...


 


@Czarox


 


Mój już był przełożony..będę musiał nowy kupić. Sposób dobry i elegancko się rozjeżdża ale ja powoli będę sobie tworzył wózek tak żeby w razie czego można było na 3 części ciągnik rozjechać..


 


@Michal97rolnik


 


Nie ma sprawy..Może co do złotówki nie powiem bo tarcze i łożysko już jakiś czas temu kupiłem ale mniej więcej pamiętam co po ile było:D


 


@BizonFan321


 


Wbrew pozorom dosyć prosty.Ja robię to pierwszy raz więc podstawiłem go aż za dokładnie( pod cały siknik):) Samo rozjechanie bajka:) Tata napierał na stempel a ja z bratem równo odjechaliśmy kołami.Zdawało się że to nie wiadomo jak ciężko będzie szło a okazało się bardzo proste:)


 


@Pawel807


 


Już dla świętego spokoju założę nowy..ta sama robota co przełożyć stary...


 


@gintek


 


Już odżałuję parę groszy i kupię nowy żeby na chwilę był spokój...Pewnie jak założę nowy wieniec to i tryb w rozruszniku by dać nowy?


 


@Ursus912ic330


 


Dokładnie tak...kasa nie duża a spokój na lata:)Ciekawe czy będą mieć od ręki w sklepie taki wieniec...


 


@Gregorius


 


Ja myślałem że tylko mniejsze na to pójdą:D Nie było potem problemu żeby go zjechać? 


 


@Mars10


 


Na razie nie ma sensu malować..jeszcze najgorzej nie wygląda..Kiedyś jak wprowadzę w życie jeszcze kilka przeróbek które planuję to wtedy może pomaluję:)


 


@Tomek30


 


Czyli to całkiem popularny sposób:) 


 


U mnie i wiało i sypało na całego...


 


 


 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v