Licznik hektarów, sterownik Tractor Speed

na duze areały dobra sprawa przynaimniej wiesz dokladnie ile w jaki czas zrobiles. Dobre daje 5

jaka cena takiego zestawu i gdzie można zakupić??

gdzie to mozna kupic ??

Przy tuzie masz jakiś czujnik od tego bajeru że liczy podniesienia?

Jesli tego nie można kupić to ktoś powinien zacząć takie zestawy robić i sprzedawac , moim zdaniem przydatne w kazdym gospodarstwie choć w jednym ciągniku ...

martinezo - Licznik kupiłem na Allegro za 450 zł, jak jesteś zainteresowany spytaj użytkownika "maks" lub na GG - 42651760.

 

Piotruniu25 - przy TUZ-ie jest czujnik, po podniesieniu ramion licznik wstrzymuje naliczanie, masz to w opisie

dzięki za namiary, ja mam coś takiego też dobrze się sprawuje, Twój jest troszeczkę bardziej rozbudowany.

No gadrzet fajny, i ma ciekawe funkcje, a na + zasługuje licznik ha bo wskazuje dwa miejsca po przecinku czego u mnie nie ma.

Jak go kalibrowałeś, bo ja latałem z miara po polu?

Jeden kolega z AF sam je robi :rolleyes: Jak tylko uzbieram kaskę też go kupuję

Po co dokładność do dwóch miejsc po przecinku, jeśli pomiar prędkości ma błąd ok 10%?

A ma to radar? Bo jak nie to wszystkie pomiary powierzchni są całkowicie błędne... Fendt ma to wbudowane w traktor od '93 roku..

Po co dokładność do dwóch miejsc po przecinku, jeśli pomiar prędkości ma błąd ok 10%?

 

Pomiar powierzchni może być niedokładny przez zakładki i omijaki ale dlaczego prędkość ma być nie dokładna?

Mierzysz prędkość teoretyczną, tzn nie uwzględniasz poślizgu i zmiennego promienia koła. Dlatego np. Fergusony miały montowany radar, który mierzył rzeczywistą prędkość, teoretyczną mierzył z koła talerzowego. Pozwalało to na wykrywanie poślizgu i sterowanie TUZem.

farmer7745 - nie obyło się bez latania z miarą

JD1052 - nie ma radaru, to nie ta klasa sprzętu,to nie Fendt

możesz podać link do aukcji z allegro?

Marciano - nie mogę już teraz znaleźć tej aukcji, pogadaj z użytkownikiem AF "maks" - on to produkuje !

Prędkość jest mierzona w taki sam sposób, jak w innych urządzeniach tej klasy. Arete, Adel, Elplant, Mescomp - wszystkie bazują na obrotach koła. Mało tego, nawet komputery w ciągnikach zwykle miały radary tylko na życzenie.

Komputery Amazone (do opryskiwacza, siewnika i innych), Arag również opierają się na kole...

Myślałem o radarze, kiedyś się tym zainteresuję.

 

Dla wszystkich tych rozwiązań kluczem jest odpowiednia kalibracja koła - w warunkach polowych, jeśli używa się przedniego napędu to z włączonym. Po prostu trzeba podczas kalibracji zapewnić warunki możliwie najbardziej zbliżone do tych podczas pracy. W każdej instrukcji jest to opisane.

Ja mam Mescompa S 111 i pokazuje jedno miejsce po przecinku, ale w kombajnie już dwa (innej klasy sprzęt) i jest to bardziej przydatne przy rozliczaniu szczególnie nie wielkich powierzchni.

czy ktoś z was robił testy jak bardzo ciągnik się ślizga?

szczególnie ci którzy mają radary.

 

oczywistym jest ze w niekorzystnych warunkach prędkość z czujnika na kole jest inna od realnej prędkości. Ciekawi mnie to czy jest to bardziej bład na poziomie 3% czy może 10-15%. Problem najbardziej dotyczy opryskiwacza i rozsiewacza nawozu, bo dla pługa czy agregatu upr-siewnego raczej nie ma większego znaczenia czy jedziemy 7 czy 8km/h. Pomijam tu aspekty błednego wskazywania zużycia paliwa na ha czy wydajności na h

heh chyba i ja musze wstawic swojej special limited bull edition:) aleto dopiero jak zrobie wszystko na caca bo na razie to wstyd a nie ma czasu ogarnac tematu, heh juz ponad miesiac:) jak ktos jest zainteresowany to szczerze polecam, sam dorzucilem swoja mala cegielke w tworzeniu tego ustrojstwa, a user Maks to chlop uczciwy rzeczowy i z takim interesy to sama przyjemnosc;) moj jedyny profit z tego to to ze troszke pomoglem to promocyjna cena konsolki, ktora jest warta sporo wiecej niz 450zl:) Maks pochwal sie bardziej o swoich planach ekspansjii:) kontrolowane przecieki sa wskazane;)

Prędkość jest mierzona w taki sam sposób, jak w innych urządzeniach tej klasy. Arete, Adel, Elplant, Mescomp - wszystkie bazują na obrotach koła. Mało tego, nawet komputery w ciągnikach zwykle miały radary tylko na życzenie.

Komputery Amazone (do opryskiwacza, siewnika i innych), Arag również opierają się na kole...

Myślałem o radarze, kiedyś się tym zainteresuję.

 

Dla wszystkich tych rozwiązań kluczem jest odpowiednia kalibracja koła - w warunkach polowych, jeśli używa się przedniego napędu to z włączonym. Po prostu trzeba podczas kalibracji zapewnić warunki możliwie najbardziej zbliżone do tych podczas pracy. W każdej instrukcji jest to opisane.

Możliwe, ze wszystkie dostępne na rynku komputery mierzą prędkość w ten sposób, w końcu to najprostsza metoda. Ma swoje mankamenty, np. przy oraniu obornika błąd moze być ogromny, bo ciężko będzie uwzględnić zmienny poślizg. Częściowym rozwiązaniem byłoby zliczanie obrotów koła nienapędzanego, ale to tylko w ciągnikach 2x4.

 

Mi chodziło bardziej o to, że 2 cyfry po przecinku poprawią tylko samopoczucie operatora .

Radary jeszcze całkiem niedawno były tylko w najwyższych modelach i to też niekoniecznie w standardzie. Nawet dziś trzeba dać ciężkie pieniądze, żeby taki "bajer" był...

Doskonale wiem o tym, co napisałeś, więc może kiedyś..

 

slawny - jak skończę kolejną zabawkę to się pochwalę

wziąłem kartkę i kalkulator i trochę policzyłem wyszło mi przy założeniu że poślizg jest stały, nie robimy mijaków/nakładek to wyszło mi że przy poślizgu 3% błąd powierzchni jednego ha to 3 ary natomiast przy poślizgu 10% wyszło aż 11 arów. Prędkość i szerokość nie ma znaczenia na wynik. Rano jeszcze przeliczę najwyżej bo o 1.40 mogłem się pomylić

:rolleyes: koledzy nie macie już w życiu innych przyjemności czyt."dziewczyn" niż jaranie się gadżetami czasochłonnymi :huh:

A Ty myślisz że on sobie to zrobił aby sobie w pracy przeszkodzić? Czas wyjść z epoki kamienia łupanego i trochę wyjść do nowoczesności. Masz mentalność starego marudzącego dziadka.