misio3p 2236 Opublikowano 3 Lipca 2010 Był polski A to jest przejaw zwykłego nie dbania o sprzęt ;[ szkoda go Odnośnik do komentarza
calin 2 Opublikowano 3 Lipca 2010 już krew mnie zalewa znowu przykład niedbalstwa tym białoruskim baranom dać kosy i cepy chociaż i tak są to za trudne urządzenia dla nich Odnośnik do komentarza
xsc 56 Opublikowano 3 Lipca 2010 wy tam czasem nie przesadzacie?! Ja bym bana wypisal za obrazanie ... Odnośnik do komentarza
mix 4 Opublikowano 3 Lipca 2010 To jest tylko sprzęt i niech się tu nikt smuci niech lepiej pilnuje swojego podwórka. Skąd wiecie że remont tego kombajnu był opłacalny. @Calin pokazałeś że to właśnie tobie powinno dać się ten cep.... Odnośnik do komentarza
przem 37 Opublikowano 3 Lipca 2010 @calin i reszta z góry którzy psioczą na naszych wschodnich sąsiadów, czy ktoryś z Was zastanowil się choc przez chwile zanim zaczął pisać te bzdury, z kąd oni maja brać części zamienne do tych kombajnów?? jeśli w gospodarstwie pracuje kilka lub często kilkanaście takich maszyn to trzeba niestety poświęcić któryś egzemplarz jako magazyn części zamiennych, aby pozostałe mogly nadal pracować. Odnośnik do komentarza
Gość Profil usunięty Opublikowano 3 Lipca 2010 tym białoruskim baranom dać kosy i cepy chociaż i tak są to za trudne urządzenia dla nich Biorąc pod uwage technike rosyjsko- białoruska to my cały czas nawet im do pięt nie dorastamy. Odnośnik do komentarza
CONDOR 10 Opublikowano 3 Lipca 2010 Niektórzy przeżywają jak by to było ich, niech każdy siebie pilnuje. Odnośnik do komentarza
binek 386 Opublikowano 3 Lipca 2010 wychodzi na to że Białoruś jest bogatsza od nas, bo u nas klepie się 20-30 latki a tam proszę 10 letni kombajn służy jako dawca Odnośnik do komentarza
Pawel20 52 Opublikowano 3 Lipca 2010 Ale tam jako takich prywatnych duzych gospodarstw nie ma, tam są coś ala białoruskie PGR, a chyba wiecie jak dbano za komuny o sprzęt "wspólny", "panstwowy". Odnośnik do komentarza
tomektur28 0 Opublikowano 4 Lipca 2010 Na Białorusi dbają o sprzęt lepiej niż u niejednego polskiego gospodarza. Na polu gdy chodzi kilka kombajnów, jest straż pożarna lub nawet kilka wozów gdy chodzi w polu więcej kombajnów. Osobiście widziałem 2 sztuki BS-ów podczas pracy w polu na białorusi, jak również kilka sztuk MDW 525 ale nigdy w polu, zawsze stały z podniesionymi osłonami i coś w nich robili. Więc myślę, że nasze BS-y dają radę B) Odnośnik do komentarza
adeq15 6 Opublikowano 4 Lipca 2010 No BS-a szkoda troszkę :( A ty Tomasz kiedy zawitasz w moje okolice ?? Odnośnik do komentarza
master0608 0 Opublikowano 16 Lipca 2010 tomektur28 u jednego gospodarza u ans we wsi zawsze stoi pelna beczka z woda jak mloci zboze czy rzepak I to sie chwali. Odnośnik do komentarza
xsc 56 Opublikowano 16 Lipca 2010 stoi na placu, a pole oddalone o 5km lub wiecej km? Odnośnik do komentarza
agrotechnicZ165 365 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Mnie się wydaje że to jest tak, że: 1- na Białorusi nadal są PGR-y (Sowchozy dokładnie i Kołchozy) więc na zadbany sprzęt nie ma co liczyć. 2- jakby chcieli żeby jeździły, to by naprawili go nawet na częściach od Niwy, tak jak polacy naprawiają 40 letnie kombajny na częściach od supra. 3- jedni dbają, drudzy nie, tak to już jest. 4- niemożliwe żeby do nich nie było części, skoro oni NADAL robią BS-a, tyle że pod nazwą KZS-7. A skoro robią, to muszą do nich robić też i części. Niedowiarkom, którzy nie wierzą w ruskiego daje linka do jego zdjęcia: RUSKI BS Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się