Testy spalania ciągników

[pati]

Dzisiaj (dopiero) kupiłam sobie kwietniową Agro Mechanikę i jest tam opis testu spalania przeprowadzonego przez 7 lat. Testom poddano 58 traktorów o mocy od 85 do 250 kucy.

 

No i moje spore zaskoczenie. W wielu opiniach jakie słyszałam to Jelenie i Fendty mają nie mały spust na ON, a tu proszę najlepiej wypadł Fendt, potem JD zaraz za nim Valtra. Według testu największym "ropopijcą" jest Massey Ferguson, na średnim poziomie NH, DF i Case.

 

Więc takie moje pytanie czy to tylko naukowe badania czy też podzielacie opinię saksońskiego instytutu.

 

<----------300 postów

[silver105]

to jest DLG czy jakiś inny ?DLG to bym uwierzył ale innym to niewiem

[pati]

To nie to samo co DLG. To inny niemiecki instytut.

[dziku]

ja tez właśnie o ty mczytałem i myślałem ze JD więcej palą. Ale moze w praktyce jest troche inaczej niz na testach.

[pati]

No w tego co tam pisze to ciągniki wykonywały normalne prace polowe i prace w transporcie. Więc chyba za dużo z praktyką w gospodarstwie to się nie mija.

[Bodzio110]

Napisz nazwę tego instytutu

[silver105]

tylko że taki test niczego nie pokazuję jak to mówił Zientarski "żaden test w studio nie odtworzy emocji jakie może wywołać wypadek" więc z tym jest tak samo ja nie za bardzo wierzę tym testom

 

 

100 post

[pati]

Napisz nazwę tego instytutu

 

Dolnosaksońska Izba Rolnicza.

 

 

@silver105 Testy bezpieczeństwa nie mierzą wszystkiego, ale Zientarski zmierzył Ferrari na wszystkie sposoby łącznie z ogniotrwałością. To tak poza tematem.

[robertbara]

@Pati -a miałabyś możliwość zrobienia fotek stron i wrzucenia na jakiś serwer do poczytania? Plisss

[adikpl1]

@Pati -a miałabyś możliwość zrobienia fotek stron i wrzucenia na jakiś serwer do poczytania? Plisss

Dołączam sie do prośby przedmówcy. Ale że MF największym ropopijcą aż sie dziwie, przecież perkinsy są jednymi z najoszczędniejszych silników

[MECHANIZATOR]

dla wszystkih przeczacych jakimkolwiek zbieżnościom teorii z praktyką małe info - jeśli tak jak @Pati pisze był to test wykonywany rzez 7 lat i w warunkach polowych to jest on jak najbardziej zgodny z rzeczywistością - takie testy polegają na tym ze dana instytucja badawcza zbiera od rolników informacje o spalaniu ich maszyn

[LukaszZduny]

no to jak ten test jest na ''slowo'' to juz wszystko jasne....

[jaro]

no to jak ten test jest na ''slowo'' to juz wszystko jasne....

No niekoniecznie- chyba nie znasz mentalności niemieckiego bauera

[dziku]

z tego co czytałem to oni je testowali na swoich polach badając spalanie i inne pierdoły więc chyba mozna wierzyc w ten test ale z drugiej strony testowali tam małe i duze ciagniki i średnią podali wiec niewiem.

[Marcin]

Według mnie chyba trudno o bardziej trudne i wielopłaszczyznowe zbadanie problemu jakim jest spalanie podczas prac związanych z "mieszaniem" w ziemi. Oczywiście można powiedzieć że w ""gruncie" rzeczy chodzi tylko o określenie oporu stawianego przez glebę, ale według mnie nie tylko ale aż... Bardzo ogromny wpływ mają na na to aktualne warunki wodno glebowe. Sam już nie raz podczas takich prac miałem wrażenie że albo ktoś mi potajemnie delawa paliwa do baku albo mi bak cieknie, takie były rozbieżności podczas pracy tymi samymi maszynami na tych samych polach że szok. I to mimo podkreślę mojego niedużego stażu i doświadcznia w tym temacie. Dlatego wszelkie testy spalania maszyn rolniczych odbieram z dużą dozą sceptycyzmu... Kiedy ktoś mnie pyta o spalanie podczas konkretnego zabiegu wtedy zawsze podaję mu określona wartość plus, minus spostrzeżony odchył... nigdy nie był mniejszy niz kilkadziesiąt procent...

[sebe1033]

i jeszcze zależy jak wykorzystywali tą moc bo jak 50-80% mocy to spalanie małe ,a jak 95-100% mocy to i ponad normę (amoże i 120%)

a i ile sztuk było bo jak po2-5 to i niewiarygodne ale jak 50-100 to i prawdziwsze

A gdzie je można zobaczyc?

[pati]

Na razie nie mam czasu ale jak wrócę wieczorem to postaram się wstawić skany na sendspace.

[mav]

test wg mnie dobrze obrazuje sytuacje która ma miejsce w transporcie w poszczególnych grupach wielkości ciągników. A mianowicie jeśli chodzi o porównanie pomiędzy ciągnikami małymi a dużymi. Faktycznie transport dużymi ciągnikami z masą przyczep z którymi sobie radzi mały ciągnik jest obarczony wyższymi kosztami. Jedyne odstępstwo od tego to mój piękny region gdzie mały ciągnik rzadko kiedy potrafiłby osiągnąć max prędkość. No i oczywiście juz nie mówię o tym że mały ciagnik 24t ładunku nawet po równym nie zciągnie z pola, inną sprawą jest to że i duży zrobi to tylko w sprzyjających warunkach.

 

Natomiast test wprowadził straszny chaos w porównaniu pomiędzy markami. Dla tego też jeśli chodzi o porównanie między markami moge sie zgodzić tylko z jednym zdaniem z całego tego wywodu... a mianowicie:

"Różnice które obecnie jeszcze występują (w spalaniu pomiędzy markami w tym teście ), zasadniczo są w większym stopniu związane z konstrukcją przekładnie niż budową silnika"

Oczywiście pije do tego że autor ma świadomość że testujący dali plamę na całej linii i takie coś jak różnice pomiędzy silnikami to pikus w porównaniu do różnicy pomiędzy konstrukcją przekładni. Bo jak tu sie nie zgodzić z tym zdaniem skoro Fendty były z skrzyniami bezstopniowymi i jeszcze jakiś jeden MF, a cała reszta nie. Wiec co to za porównanie, jeżeli jeden ciagnik jedzie z tą samą prędkością mając 1600 obr/min a drugi 2100 obr/min.

 

Reasumując znowu lipa z takim testem.

[sebe1033]

mav czy ja wiem czy taka lipa rzeczywiście mogli rozdzielic na skrzynie bezstopniowe i stopniowe ,a potem je porównac ale przeciętny rolnik (niekoniecznie w Polsce ) nie interesuje się co w środku ale ile pali i aby najdłużej chodził/jeżdził bezawaryjnie.

[pawel6485]

Wiecie Co posiadam MF i powiem ze naprawde mało pali jest to ciagnik 6480 o mocy 145 koni gdy chodził z agregatem uprawowo siewnym Amazone z Brona wirnikowa KE-303 to spalanie wychodziło 8-10 litrów na hektar

przy średniej predkosci 7 km/h. Natomiast w pługu uchylnym 4 skibowym na głebokosc 24 -28 cm spalanie wachało sie w granicach od 13 do 15 litrow na hektar. Ziemie I II i III klasa głownie lessy moim zdaniem jest to naprawde oszczedny ciagnik w kwesti spalania i niewiem czemu został najwiekszym "ropopijca" wielu moich znajomych rownierz twierdzi ze MF to oszczedne Ciągniki a tu prosze najwiekszy pijak

[mav]

mav czy ja wiem czy taka lipa rzeczywiście mogli rozdzielic na skrzynie bezstopniowe i stopniowe ,a potem je porównac ale przeciętny rolnik (niekoniecznie w Polsce ) nie interesuje się co w środku ale ile pali i aby najdłużej chodził/jeżdził bezawaryjnie.

 

wg mnie to przeciętny rolnik jednak zastanawia sie co jest w środku Bo jak by było tak jak piszesz to cena nie grała by roli.... a tak nie jest.

[zetor]

mav czy ja wiem czy taka lipa rzeczywiście mogli rozdzielic na skrzynie bezstopniowe i stopniowe ,a potem je porównac ale przeciętny rolnik (niekoniecznie w Polsce ) nie interesuje się co w środku ale ile pali i aby najdłużej chodził/jeżdził bezawaryjnie.

 

rozśmieszyło mnie to troche bo przy takim mysleniu wsadziliby ci skrzynie od żuka a powiedzieli że masz AP i byś jeździł.

pomyśl następnym razem jak napiszesz post w tym stylu.

[sebe1033]

mav masz rację ale napisałem że nie koniecznie w Polsce przeciesz ten test był w Niemczech a tam cena nie gra aż takiej roli.

zetor kto by ci wsadził skrzynie od żuka liczy się renoma