Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Maliny kosi się gdy opadnie większość liści. Wówczas większość składników odżywczych zostaje wycofana do korzeni i pąków przybyszowych.

Skoszenie o tej porze spowoduje wybicie nowych pędów i osłabienie plantacji.

Opublikowano
17 minut temu, Agrest napisał:

Maliny kosi się gdy opadnie większość liści. Wówczas większość składników odżywczych zostaje wycofana do korzeni i pąków przybyszowych.

Skoszenie o tej porze spowoduje wybicie nowych pędów i osłabienie plantacji.

Gorzej to już nie może być 😀

 

A co do koszenia to żadna nowość kosić maliny we wrześniu.

Nie ma szans żeby odbiły to nie maj ubiegłego roku kiedy to wszyscy kosili plantacje po przymrozkach i przykrywali włókniną

Na krótszym dniu i mniejszej temperaturze maliny Ci tak nie odbiją jak w maju  .

Po za tym okresu wegetacji nie oszukasz.

Każde odcięcie stożka wysokości powoduje jego wzrost średnicy. w tym wypadku lepiej się rozbuduje system korzeniowy

 

Opublikowano

Kosiarka nie zna pór roku więc wrzesień nie ma dla niej znaczenia.

To że ktoś kosi w tym terminie to nie znaczy że dobrze robi. 

Klimat mamy jaki mamy i na dobrą sprawę to 3 miesiące wegetacji dla maliny w tym roku jest możliwe.

Jak rozbuduje się system korzeniowy bez fotosyntezy? Tylko i wyłącznie kosztem zgromadzonych substancji odżywczych. Im dłużej temperatura gleby będzie powyżej 5 st. C tym dłużej będzie rósł system korzeniowy zużywając nagromadzone substancje odżywcze.  W wypadku przyjścia chłodów a potem nagłego ocieplenia (nawet w listopadzie) pąki przybyszowe wybiją i zimą zmarzną.

Ja tak to widzę. Ktoś może mieć inne zdanie. Nigdy nie kosiłem w pełni ulistnionej maliny.

Opublikowano

To nie chodzi o kosiarkę czy zna pory. na krótszym i chłodniejszym dniu malina już tak nie rośnie to tym bardzie po skoszeniu plantacja się nie zazieleni

Popatrzec na nie które pozasychane plantacje to wyglądają jak miesiąc póżniej w poprzednich latach

 

A po ścięciu to właśnie nowe pędy odbijają z korzeni a nie tylko z tych obciętych

Jak nie idzie do góry to idzie w bok

 

Nowe pedy to potrawią wychodzić z ziemi w styczniu czy lutym gdzie masz jeszcze większe mrozy potem i ta malina potem funkcjonuje

Sugany nie skoszę bo ładnego owocu jeszcze ma  mimo tego że najwcześniej się zaczeła

Jak komuś pozasychało to po co ma trzymać

Opublikowano

Jeszcze nie widziałem łysej plantacji o tej porze. U mnie wilgoci optimum i nadal upierał się będę że skoszenie maliny o tej porze to błąd.

Opublikowano
1 minutę temu, Agrest napisał:

Jeszcze nie widziałem łysej plantacji o tej porze. U mnie wilgoci optimum i nadal upierał się będę że skoszenie maliny o tej porze to błąd.

nie od razu łysej taką to możesz mieć dopiero w zimie

to TY kosisz dopiero jak są łyse patyki ?

 

deszczów nie wszędzie jest optimum na czas, podelewac za tą cenę się nie opłaci to i malina szybciej padła w tym roku od wysokich temperatur

owoc zdrobniały zaschniety, liście podeschnięte.

Pomijając moją suganę to w innych odmianach o tej porze to była połowa sezonu a nie schyłek

 

Nawet jakby odbija to można ją skosić jeszcze raz

Wcześniej to ludzie rwali trzymali pędy do pierwszych przymrozków

 

Już bardziej niż Ukraincy to im nie zaszkodzisz
 

 

 

Opublikowano

Witam!

Pytanie do znawców tutaj... Co może być problemem w malinie jesiennej Polesie,jesli owoce jej nie wykształtowują się,są drobne i kruszą się na przysłowiową kaszę! Za dużo nawozu? Czy czegoś brakuje z składników? 

Opublikowano

O tej porze i przy suszy bez podlewania to nie ma co się dziwić.

W tym roku to nawet za tym nikt nie będzie płakał

Opublikowano

Czy susza??? Chyba nie. Ponieważ mam na innej działce 1 rząd tej maliny,juz kilka lat i się owoce wykształtowują i dojrzewają... A tu posądzona po czarnej porzeczce i krzaki w pełni zielone,wyrosniete,a owoc mały i się kruszy... Czy to gleba? Czy czarna porzeczka,to źle z mianowanie? Czy może ma wirusa w sobie jakiegoś? 

Opublikowano
22 godziny temu, krzy24 napisał:

Witam!

Pytanie do znawców tutaj... Co może być problemem w malinie jesiennej Polesie,jesli owoce jej nie wykształtowują się,są drobne i kruszą się na przysłowiową kaszę! Za dużo nawozu? Czy czegoś brakuje z składników? 

Polesie ma w rodowodzie Polke, a to najbardziej podatna odmiana na wirus RBDV. 

Opublikowano

Wiesz kolego,ze to może być taki wirus,ktorego przypuszczasz. Na jednej działce mam zdrowa maline Polesie i jest ok!. A ta na drugiej kupiona może mieć to,co wskazales. Zobaczę na drugi rok,czy będzie się to samo działo...

Opublikowano
Dnia 15.08.2018 o 12:53, tomn95 napisał:

2:17 orientuje się ktoś z was co to jest za odmiana? https://youtu.be/qvULHVCDO5Y

bylem na tym factory chyba to polonez  tam 3 odmiany sa posadzone jak dobrze pamietam polonez ladny jasny kolor 

Dnia 4.09.2018 o 14:57, krzy24 napisał:

Wiesz kolego,ze to może być taki wirus,ktorego przypuszczasz. Na jednej działce mam zdrowa maline Polesie i jest ok!. A ta na drugiej kupiona może mieć to,co wskazales. Zobaczę na drugi rok,czy będzie się to samo działo...

tez mam polesie i na jednym kraku rosna ladne owce 2 sa wlasnie ze sie krusza jesli ten wirus to lipa sa zielone krzaczki 2 rok polesia to rozne te owoce ale w tym roku wogole nie dbalem o nie 

Opublikowano (edytowane)
10 minut temu, galars19 napisał:

bylem na tym factory chyba to polonez  tam 3 odmiany sa posadzone jak dobrze pamietam polonez ladny jasny kolor 

pewnie w tym roku to i za darmo nie było chętnych na malinowym factory

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, racyl napisał:

w tym roku to i za darmo nie było chętnych pewnie na tym malinowym factory

bylo okolo 200 osob ale pogoda akurat 12 stopni i mzawka  wiel lipa jesienna w tunelu to fajna zwlaszcza polonez jasny na gielde by sie nadawal a tamte inne sugana i chyba enrosadira srednio mi sie podobaly owoce w tunelu a pod chmurka to juz wogole porazka co sie tam stalo z nia wszystko na ziemi i drobiazg chyba tego juz nie zbierali polana to samo pod tkanina polozone na ziemi za gesto zrobione zdiecia robione wczesnie ladnie wszystko ale na malinowym factory to juz tak ladnie to nie wygladalo jedynie tunel daje rade a pod chmurka to kazdy wie co sie z nia stalo 

Edytowane przez galars19
Opublikowano
13 minut temu, thor1984 napisał:

Ma ktoś Sugane  i podzieli się opinią na jej temat?

Ja mam

Warta polecenia. mam ją rok. owoc jasny i duży, na krzaku mnóstwo, wcześnie się zaczyna i dłużej od polesia owocowała aż do teraz gdzie polesie wcześniej się skończyło

Sadzonki wszystkie się przyjeły . krzewy też ładnie rosną jak na pierwszoroczną malinę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v