Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam, rozsypała mi sie kolumna w zetorze 7245 i chciałbym się dowiedzieć ile powinno być kulek, a nie mogę nigdzie nic konkretnego znaleźć. Wie ktoś ile tam tego powinno być? (Brawa dla czecha który to ustrojstwo zaprojektował...)

Opublikowano

eee w mercedesach też jest ślimak z kulkami. Zazwyczaj wstawiam tyle co wypadło tylko nowych. Nowe dobieram eksperymentalnie.
pazurki wdzystkie pooglądaj żeby blaszek połamanych nie było.

Opublikowano

Bo to nigdy wcześniej nie było rozbierane, a kabina nie była ściągana, więc kulki trzeba było wyciągać magnesem. Tylko nie wiem czy zostały wyciągnięte wszystkie. No przyjmijmy że wszystkie ;)

Opublikowano

temat juz byl przerabiany ze 20 razy, chyba 72 jak bede mial natchnienie to sprawdze w instrukcji napraw, jak masz to sam sprawdz w dodatku do 7745 na koncu zdaje sie jest.

 

kiedys dokladnie opisalem jak to wszystko poskladac i nastepnym razem nie musiec szukac kulek- poszukaj, czesc kulek mogla byc zmielona-na marginesie jesli nie urwales  walka kierownicy to niepotrzebnie rozbierales- luzu nie da sie tam skasowac a nakretki dystansu to mozna z zewnatrz skrecic

Opublikowano (edytowane)

Właśnie nie mam ani instrukcji napraw ani instrukcji obsługi (czy jak to tam).
Kierownica zaczęła się blokować, trzeba było szerpać żeby ją odblokować, na początku zeszłego tygodnia i masakrycznie ciężko się kręciło. Było coraz gorzej aż w końcu nie dało się ujechać. Pojawiło sie to przy przywiezieniu 2 balota sianokiszonki i D. Wyjeliśmy tą całą maglownicę (czy jak to sie ten ślimak nazywa) żeby sprawdzić co sie stało i pierwsze co sie rzuca w oczy to tam gdzie sie kasuje luz dokręcając tą nakrętkę do tej "ołożyskowanej" kuli to to, że ta kula miała gigantyczny luz we wszystkie strony. Nawet po dokręceniu cały ślimak chodził we wszystkie strony.
Ale nie wiem co było bezpośreddnią przyczyną, czy ta wyrobiona kula, czy może coś sie stało z tymi kulkami w koszyku w środku.
Nie wiem co było potem bo poszedłem zjeść obiad i śrutować. Ale po złożeniu chyba wyleciało kilka kulek bo pojawił się luz na pół obrotu kierownicy (no albo sie poprzemieszczały, albo powylatywały) więc rozebarliśmy jeszcze raz, a tam... Wszystkie kulki powypadały... Nie wiedzieliśmy że to ni jak nie jest zabezpieczone... Ten czech co to zaprojektował powinien dostać jakąś nagrodę... i kopa w...
Wyciągnęliśmy magnesem 6X (doliczyłem 62 a potem przestałem, ale 70 na pewno nie ma).

Jak możesz to sprawdź proszę.

I czy da sie to złożyć bez zdejmowania kabiny? Nie da sie tego koszyka wyciągnąć.

Edytowane przez cyprian1219
Opublikowano

74, 44 w dolnym zwoju, reszta w drugim,-nie smarowalo sie kolumny i teraz placz :D ,

chyba starlo rurke dystansowa -ktora jest miedzy kula a nakretkami . 

bez zdejmowania kabiny-jak ci nie szkoda to przecinasz podloge i wykrzywiasz boczna blache do gory, wtedy mozna bez problemu poskladac, mozna potem pospawac , 

jak poskladasz kulki-sproboj dokupic srednica 7,44- najlepiej na zmrozonym smarze. wloz w kulke uciety przewod gumowy-pasuje mleczny od dojarki konwiowej lub podobny, potem skladasz kulke i potem wkrecasz slimaka i on wypycha weza-jak zle wlozysz kulki to i pare wyleci, najpierw pare razy przekrec slimaka w kulce  na zewnatrz  dla dobrego ulozenia kulek ,  w koncu kupilem zetora z orbitrolem i na razie mam spokoj z tym , ze 3 razy nawet na lace skladalem-trening czyni mistrza.

Opublikowano (edytowane)

Co do tej obracającej się kulki co sie na niej luz kasuje to ona powinna się sztywno obracać "w osi x" a ona oprócz tego wychyla się bardzo mocno "w osi y" w obie strony i podskakuje, raczej jest do wymiany.

Dzięki za rady, na pewno się przydadzą. Ano człowiek sie uczy całe życie. Nie wiem czy będziemy się bawić w składanie tego bo i tak chcieliśmy zakładać orbitrol, ale na żniwa chcieliśmy tymczasowo kolumne zrobić i mieć spokój, a orbitrol założyć jesienią... Ale no nic... :( Tak czy siak dzięki :)

Edytowane przez cyprian1219
Opublikowano

kulka z walkiem -200 zl, objawy wskazuja na brak kulek , wstaw brakujace , moze rowerowe beda pasowac, jak masz mozliwosci finansowe to orbitrol  zaloz-niebo i ziemia moim starym to trzeba bylo umiec jezdzic, szwagier to na srodku wsi go zostawil -tam gdzie najglebsze rowy :P , i autem musialem po niego jechac.

Opublikowano (edytowane)

I chyba tak zrobię. Jako że orbitrol i tak był w planach, najpierw miał być zakładany na wiosnę, ale przełożyliśmy to na jesień/lub przyszły rok, i zostawiliśmy tak jak jest, ale wyszło jak wyszło, chcieliśmy zaoszczędzić, a tak by problemu nie było. Zakładamy orbitrol, do końca tygodnia powinien być wstawiony bo za bardzo czasu nie ma. A na zabawy z kolumną to by wcale czasu nie było...

 

Z resztą, gdybyśmy chcieli skasować wszystkie luzy w układzie kierowniczym to wszystko by musiało być nowe, i nie wiem czy by to nie wyszło więcej jak ten orbitrol, bo nawet na siłowniku z rozdzielaczem jest luz...

Edytowane przez cyprian1219

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MUMINEK2000
      Koledzy postanowiłem przerobić wspomaganie przy zetorze z mocowaniem orbitrola nie ma problemu ale nie wiem jaki ma być orbitrol, jaki jest orginalnie bo musi być zgrane z pompą.Najwarzniejsze jak umocować siłownik, wiem że niektóre miały orginalnie ale jak żeby to wszystko wytrzymało. Może ktoś takiego ma to prześle mi zdjęcie będę wdzięczny, niechce odwalić lipy.
    • Przez ziooober88
      Witam, z racji tego, że moje stare wspomaganie strasznie zaczęło cieknąć stwierdziłem, że oddam je do regeneracji. Regeneracja polegała na zdaniu starego siłownika i wzięciu po regeneracji. Przy okazji remontu postanowiłem wymienić wszystkie końcówki drążków. Poskładałem wszystko w całość, mniej więcej ustawiłem zbieżność, podniosłem przód ciągnika. Wymieniłem filtr oleju i zalałem nowy olej. Odpaliłem ciągnik i kręciłem w prawo i w lewo. I jakie wnioski? Jak kręcę w prawo to siłownik dochodzi ładnie do samego końca. Natomiast jak kręcę w lewo to przy samym końcu jest takie przełamanie mocne siłownika. Dlaczego tak się dzieje? Dodatkowo w momencie jak np koła są na wprost i kręcę w prawo i nagle chcę dać w lewo to jest takie przełamanie. Czemu tak się dzieje? Dodam, że kół nie ściąga ani w prawo ani w lewo. Gość od którego to kupiłem kazał kilka razy pokręcić w lewo i w prawo i ma być. Tylko moje stare wspomaganie działało dużo lepiej. Ktoś coś podpowie?
    • Przez szumrak
      Mam pytanie czy opłaca się montować elektryczne wspomaganie do ursusa c 330 bo jest tanie podug hydraulicznego 
    • Przez Zetor-Team-7711
      Witam czy wie ktoś jak sie nazywa ta zaznaczona część tej dźwigni i czy można ją kupić osobno bez wymiany całej dźwigni? Czy może jest jakaś możliwość zamienienia tego elementu na jakieś łożysko?
    • Przez ziooober88
      Witam, posiadam Zetora 7211 i mam problem z luzem na kierownicy, nie jest on jakiś duży ale jest. W innym wątku wyczytałem, że można go skasować. Rozkręciłem kolumnę kierowniczą i jakie mam wnioski. Wszędzie piszą, że luz można wykasować tymi nakrętkami. Rozkręciłem te nakrętki i pod nimi jest taka tulejka, którą można wkręcić lub wykręcić i teraz pytanie jak ona ma być ustawiona? Bo pod tymi nakrętkami jest tam dwie śrubki, je jak odkręciłem to wykręciłem ten pierścień i pod nim jest następny i jak go dokręciłem delikatnie to kierownica ciężko się kręciła. Więc wróciłem do wersji pierwotnej. Interesuje mnie to czy tą tulejką pod nakrętkami można coś wykasować?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v