Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam wszystkich,

Moje pytanko jest następujące, chciałbym się dowiedzieć czy może ktoś z Was próbował zamontować jakieś sterowanie wajcha do kipera tak żeby stojąc na zewnątrz załączać owijarka do bel żeby się kręciła bo tak trzeba latać do ciągnika i z powrotem. I tak myślę czy silniczek do szyb taki samochodowy przymocowany do wajchy naciągnął by ta wajchę do odpowiedniej pozycji żeby olej poszedł ? A moze silniczek od centralnego zamka ? :unsure:

Dzięki za wszelkie podpowiedzi,

Pzdr. :rolleyes:

Opublikowano

Dokladnie o to mi chodzilo ;) Wuja ma przy owijarce tak zrobione i wogole nie musi wchodzic do ciagnika...A wywalanie beli z owijarki przerobil na silownik.Bo gdyby nie bylo silownika to i tak by musial wchodzic do ciagnika zeby podniesc podnosnik (poniewaz nie ma chwytaka do bel zeby sciagac turem z owijarki)...

Opublikowano (edytowane)

Z tym zaworem to nie halo bo jak zamkne to nie rozerwie mi weza ? albo ten zawor ? przeciez rozdzielacz caly czas bd podawac olej...

A z tym silownikiem tez pomyslalem od razu ale u nas jest tur ale i tak spycham bele recznie juz owienieta zeby tata mogl nalozyc nastepna wiec jest szybciej. Dzieki za pomysl a Ciekawe jakby dalo sie z centralnego zamka cos przerobic to mozna by bylo z ciagnika tym sterowac ale to by jakos trzeba opracowac odcinanie foli...

Edytowane przez pablo18
Opublikowano

No z tym zamkiem juz ci nie pomoge.Ale wiem o co Ci chodzi.W owijarkach za lepsze pieniadze fajnie jest to opracowana.Nie wiem na jakiej zasadzie to dziala,ale wydaje mi sie ze albo silownik hydrauliczny albo pneumatyczny zamyka taki zatrzask i gdy wywalamy belke to wtedy urywa folie...Fajne to jest ;) Ale praktyczne raczej tylko w owijarkach samozaladowczych lub prasoowijarkach :)

Opublikowano

Witam

Kolego Pablo18 a czemu ty spychasz ręcznie te bele??

A co do tematu podejrzyj jak to jest zrobione w zetorze 5340, tam bez wsiadania do kabiny morzesz sterować TUZ jak byś zrobił taki mechanizm to możesz w ten sposób sterować wajchą rozdzielacza.

Opublikowano

Podnosnikiem mozna sterowac nie wchodzac do ciagnika w niektorych markach np.tak jak kolega wyzej napisal w zetorach.Ale w innych juz tej mozliwosci nie ma, lecz mozna temu zaradzic robiac taka dzwignie na zewnatrz ciagnika polaczana z wajcha od sterowania ciagnikiem ;)

Opublikowano

Spycham kolego bo bym musial 2 razy wchodzic do ciagnika 1 raz jak krece bele to pozniej wyjsc oderwac folie a nastepnei wejsc zeby wykipowac bele... a jednak troche wdrapywania do 80tki jest...

Opublikowano

Kolego rafal4610 a co się dzieje jak owijarka nie chodzi przecież wtedy pompa strasznie cierpi bo musi tłoczyć olej przez zawory bezpieczeństwa nie grzeje ci się hydraulika wciągniku.

Opublikowano

no wlasnie tym bardziej ze troche obrotow ma ciagnik podczas owijania... chyba zaloze ten rozdzielacz :) trzzeba jescze pomyslec moze dalo by sie cos skonstruować zeby sterowac wajchami ciagnika na odleglosc w sensie tuzem i kiperem

Opublikowano (edytowane)

Ja do swojej czwórki najpierw podczepiłem 2,60 m i na lekkich glebach szedł ale na cięższych już nie było to co powinno byc, a później podczepiłem 2,10 m i jest igła ;DD

Edytowane przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano (edytowane)

a ja swoja ciagałem agregat na 16" zebach z 2 wałkami z tyłu 2 x 2.10 m spiete na ramie składanej "u" czyli razem 4.20 i dawało rede na 4 albo 2 -ce ewentualnie 1 :P:P

Edytowane przez stachuu24
Opublikowano

Kumpel ma c-385A i ma do niego agregat uprawowy marki Bomet z szerokością 3,20m.

Gleby ma 3 klase i mokro bardzo mokro to na dołkach siada ale na wzmacniaczu przechodzi.

 

A 2,50m to ja do c-360 kupiłem

Opublikowano

rowno 1 rok temu stalem sie szczesliwym nabywca 80-tki do tej pory robilem kultywatorem 2.1m jednak po zniwach musze zakupic cos wiekszego zastanawialem sie nad agregatem 3 lub 3.2 metrowym lecz malo jest urzywanych agregatow o tej szerokosci i tutaj moja prosba czy macie namiary do kogos kto moglby miec do sprzedania taki agregat najlepiej z lubelskiego pozdramiam

Opublikowano

Na allegro jest pelno agregatow ale nowych. W kwietniu mialem okazje kupic agregat kvernelanda 4 metrowy za 4 tys lecz stwierdzilem z ojcem ze po naszych gorach 80 nie da sobie rady . w przyszlym tygodniu kupie anonse moze tam cos znajde :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v