Skocz do zawartości

Czy ktoś jeszcze używa Snopowiązałki ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ZNam kolesia (stary kawaler) :) sąsiad mojej babci kosi jeszcze snopowiązałką :):) .Ale najlepsze jest to ze ma Bizona w super idealnym stanie który stoji w garażu i bardzo żadko jest używany :):) .

Opublikowano

w ubiegłym roku sprzedałem komplet snopowiązałka młocarnia warmianka i prasa kuna z przeznaczeniem do roboty. a najśmieszniejsze że sprzedana została w okolice warszawy

Opublikowano

My w te żniwa bawiliśmy sie z kuzynem starą snopowiazałką kosiliśmy jakieś chaszcze(ugór obok naszego pola) a snopki zwieźliśmy i spalilismy:p

Opublikowano

Ja mam jeszcze snopowiazałkę Warte 2 na chodzie, ostatni raz urzywana w 2006 roku. Narazie stoji ale pujdzie w wolnym czasie do rozbiórki jak jej 3 poprzedniczki. Do dzis przydają sie ich elementy. Np. z głównej rury tata robi zagrody dla krów w oborze. Różne prety, kontowniki, czy wałki wykorzystuje sie do naprawy lub budowy nowych maszyn.

Jak ktos ma jakaś snopowiazałke na chodzie to może sprzedac ją komus kto uprawia wierzbe energetyczna.

Opublikowano

Ja mam jeszcze cały zestaw (snopowiązałka+mcłcarnia+prasa). Od ok.10lat stoi nieuzywany. Gdyby to wszystko sprzedać zaraz po tym jak kuilismy kombajn to jakas kasa by była a teraz to by poszło za cenę złomu uzytkowego.

W moich okolicach już nikt w ten sposób zboża nie zbiera, ale pamiętam kiedy jeszcze jako dziecko przyglądałem się pracy rodziców i dziadków tym sprzętem. Ech... łezka w oku się kręci :(

Opublikowano

Ja też mam taki zestaw snopowiazałka, młocarnia i prasa. Stoja teraz za stodoła i czekaja na lepsze czasy :lol: <_<

Jak ktos potrzebuje pomocy w naprawie takiego sprzetu to służe pomoca. <_<

Opublikowano

Jeżeli ktos ma snopowiązałkę + młocarnie + ewentualnie (bardzo chętnie) prasę to chętnię zakupie za rozsądną cenę. Przeznaczenie - a jakże - do pracy!

Opublikowano

to ciekawe ten rolnik myśle że ma mało ziemi i chce żeby pracy na dłużej starczyło dlatego tak robi ja też mam młocarnie szerokomłotną msc-7b z wyrzutnikiem plew

Opublikowano

10 lat temu porozbierałem cały zestaw na części pierwsze i ciągle jeszcze mam niektóre elementy. Ogólnie posłużyły jako dawcy organów przy kilku pracach i pomysłach ale jest jeszcze kilka rurek , kątowników , ceówek i wałków w zapasie.

Opublikowano (edytowane)

Widze temat aktywny....tez pamiętam swoja wiązałkę w akcji...plus młocarnie i prasę,jako dzieci kilka lat jeździłem ciągnikiem z wiązałko,kilka lat maszyny te stały i zawalały,ilu złomiarzy chciało je kupić....wszystkie maszyny sam rozebrałem na części , z młocarni zrobiona mala przyczepka służy pod zbiornik z woda i do ziemniakow których wchodzi tam sporo ponad tonę...gdyby te kulka były większe....ogólnie to dożo żelastwa z tych maszyn było,nie opłaca się sprzedawać na złom,trochę wolnego czasu i chęci szlifierka do reki i do dzieła !

Edytowane przez milanreal1
orty
Opublikowano

Taa,to nieoceniona składnica części,sprzedać na złom to grzech byłby.Mam już tylny most z dużego fiata,ze stołu od warty bedzie wózek do hedera.

Jak ja nie lubiłem snopków w kupki układać B)

Opublikowano

Ja niestety nie mam takich wspomnień :( Od czasu jak kombajn kupiliśmy snopowiązałka została sprzedana a to było dawno i miałem 4 może 5 lat. Kojarze tylko jak coś z dziadkiem jeździłem na ciągniku wtedy ze snopowiązałką :D

 

PS. Wiem że wójek ma w stodole maszynę, prasę i silnik już lata nie używane i może będzie sprzedawał(najwyżej jeszcze się dowiem) a snopowiązałka też jest ale mu na części idzie więc zostawi sobie. Więc jak coś to pisać.

Opublikowano

Ja mam złe wspomnienie odnośnie snopowiązałki której już dawno nie ma. Ucieła mi palec wskazujący przy zakładaniu naostrzonej kosy. Na szczęście palec mi przyszyli i jest ok.

Opublikowano

Mój teść ma snopowiązałkę Warta 2 na sprzedaż. Od 10-ciu lat nieużywana, kompletna stoi w garażu. Kupił ją jako nową i użytkował na 10ha. Aż szkoda rozbierać na części, ale jak nikt się nie trafi to tak trzeba będzie zrobić - potrzebne miejsce na nowe maszyny :-)

Jeśli ktoś byłby zainteresowany to zapraszam na pw.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez siwy10071
      Witam. Mam problem z licznikiem prędkości. Mianowicie świeci się napis CAL. I migają cztery 0. Nie pokazuje prędkości. Myslałem że czujnik padł. Po zmianie na nowy dalej to samo. Sygnał z czujnika do licznika dochodzi. Nie ma przerwy w instalacji. Może trzeba zrobić jakiś kalibrację. Tylko nie mam pojęcia jak

    • Przez Mlody_rolnik2107
      Witam,
      od niedawna interesuję się kwestią Krajowych Ośrodków Wsparcia Rolnictwa. Chciałbym poznać Wasze zdanie w tym zakresie, dlatego przygotowałem ankietę. Byłbym bardzo wdzięczny za jej uzupełnienie.

      Link: https://kowrklienci.webankieta.pl/

      A tymczasem, jeżeli macie jakieś przemyślenia w tym temacie, napiszcie proszę co myślicie o KOWR?
    • Przez Julia1999
      SZUKAM MAGIKA OD JD
      CHODZI O INSTALACJE ELEKTRYCZNA 
      MIĄCZYN, okolice Zamościa 
    • Przez salas89
      witam drodzy koledzy i koleżanki forum przeglądam od dość dawna ale dzis jest to dopiero moje pierwsze zapytanie .
      Mam do was pytanie w sprawie naprawy badz wymiany wału . Sprawa wyglada tak , parę lat temu padł silnik w naszym leciwym classie europa , wiec postanowilismy zrobic mu regeneracje , zostało zrobione :
      -nowe tuleje silnika z anglii
      -nowe tłoki i pierscieni również sciągnięte z Anglii
      -nowe zawory i regeneracja głowicy 
      -szlif wału niestety juz 3 i nowe panewki
      -regeneracja korbowodów
      niestety kombajn popracował moze 2 do 3 godzin i obróciła sie panewka na jednym tłoku . Szkoda mi go troche bo jestem sentymentalnym człowiekiem i sporo pieniazków zostało władowane w silnik  ale szukam alternatywnego rozwiazania , szukac inny wał czy moze dac ten do napawania tego jednego czopu ?
      Co sadzicie która opcja lepsze i jak wyglada cenowo taka naprawa napawania ??
       
      z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam chciałbym ostrzec wszystkich przed sprzedającym z okolic Wandowa woj. wielkopolskie, który specjalizuje się w sprzedaży kombajnów marki claas dominator, maszyny są wyszykowane tylko powierzchownie często gęsto ściągane w beznadziejnym stanie, niestety ja złapałem się na jego haczyk. Zakupiłem u szanownego pana kombajn marki claas, który był w stanie wręcz idealnym, z racji szybkiego ukończenia żniw zdecydowałem się na szybki zakup i to był mój błąd, według zapewnień sprzedającego maszyna gotowa do pracy, w rzeczywistości po zakupie rozleciała się w drobny mak sieczkarnia, po przeanalizowaniu przez autoryzowany serwis Claasa okazało się, że wał był złożony z dwóch elementów, w obudowach były łożyska zużyte, po głębszej analizie okazało się, że brakuje w znacznej części czujników a dużo elementów dorobione były na wzór. Przestrzegam wszystkich forumowiczów przed szybkim i pochopnym kupowaniem maszyn rolniczych, naprawdę warto wydać te 200-500zł na serwisanta, która przejrzy sprzęt prze zakupem. Próbowałem sprawę załatwić osobiście ale sprzedający śmiał się ironicznie i powtarzał cytuje NIE JEST PAN PIERWSZYM I OSTATNIM.... skorzystałem z pomocy adwokata i dzięki jego pismom i groźbą skierowania sprawy do sądu udało mi się wymienić wadliwy element jakim była sieczkarnia, cały proces trwał od lipca 2013 do stycznia 2014. Także szanowni forumowicze uważajcie i sprawdzajcie bo dużo jest nieuczciwych handlarzy, którzy tylko czekają.Sprawa zakończyła się mam nadzieję pozytywnie chociaż ostateczna próba maszyny odbędzie się w te żniwa i to zadecyduje czy zostanie w moim gospodarstwie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v