Skocz do zawartości

Wyciek z tylnej półosi/leja 90.34tx 90r.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, tak jak w temacie, mam dość spory wyciek z leja z lewej strony. Chciałbym to naprawić ale zanim sie za to zabiorę chciałbym spytać kogoś kto to juz robił. Zeby wymieniać simering trzeba wyciągnąć półoś, ale nie wiem za bardzo jak to zrobić a nie chciałbym uczyć się na własnych błędach. Załączam zdj. skąd cieknie:

75a61b5027992e9cmed.jpg

Przeszukałem forum ale nie znalazłem podobnego tematu, z góry dzieki za pomoc :)

 

Opublikowano

Podejrzewam że łożysko poszło, dlatego cieknie.

Prawdopodobnie będziesz musiał całą zwolnicę rozkręcać. MI tak poszło w NH T506 z przebiegiem 1400 h, okazało się że w łożysku pękł wianuszek i dlatego ciekło, nic trudnego zrobić, a  łożysko Polskie łtp lub podobnie.

Łożysko 100 zł, Japońskie, niby najlepsze, Polskie 50, uszczelniacz 50 Cortego, ten sam w serwisie 120, ceny netto.

Opublikowano

Podejrzewam ze od mostu trza wszystko odkręcać.Ja tak odkręcałem, przy moście, hamulec  mógł, zostać, ale przez nie wiedzę też ściagłem.

To mnie nie pocieszyłeś :/ Ktos jest pewny na 100% jak się za to zabrać, nie chciałbym rozkrecać niepotrzebnie zbyt wielu elementów. Z tego co sie udało mi zorientowac ze schematów to półoś wchodzi w skrzynie i jest zabespieczona na końcu nakrętką, wiec zeby ją wyjąc i wymienić simering trzeba sciągac góre skrzyni, podnosic kabinę i kto wie co jeszcze. Ktoś potwierdzi to co mowie czy bzdury gadam? Ciągnik na codzien pracuje w lesie z hdsem wiec chciałbym to w miarę szybko naprawić żeby nie mieć przestojów i nie gubić oleju który do taich nie należy.

Opublikowano (edytowane)

Panowie ale pierdzielicie - może kup cały tył nowy bo jak już robić to porządnie.... :D.

Tam na końcu nie ma żadnego uszczelniacza, to ostatnie łożysko smarowane jest towotem. Tam przy końcu od dołu jak wyczyścisz to zobaczysz kalamitke. Siemering jest od środka, musisz ściągnąć całą "pochwę" z półośką i dopiero ocenić, czy jest luz na łożyskach, czy ze starości puścił olej? Nic z góry - odkręć cały ten lej (czy jak ty to tam nazywasz) i masz od środka dostęp.

Edytowane przez Wojtek987
Opublikowano

Panowie ale pierdzielicie - może kup cały tył nowy bo jak już robić to porządnie.... :D.

Tam na końcu nie ma żadnego uszczelniacza, to ostatnie łożysko smarowane jest towotem. Tam przy końcu od dołu jak wyczyścisz to zobaczysz kalamitke. Siemering jest od środka, musisz ściągnąć całą "pochwę" z półośką i dopiero ocenić, czy jest luz na łożyskach, czy ze starości puścił olej? Nic z góry - odkręć cały ten lej (czy jak ty to tam nazywasz) i masz od środka dostęp.

Czyli lej powinien wyjsc swobodnie z  półosią? Skoro tak to super, dzieki za pomoc :) Postaram się za to zabrać jeszcze przed świętami...

Opublikowano

Witam  ja  posiadam  Belarusa  820  z  2006  roku   jakiś  miesiąc  temu  wyjmowałem  całą  półoś   po  odkręceniu  pokrywy  [  w  której  jest  uszczelniacz ]  po  kilku  uderzeniach  półoś  wyszła  myślałem  że   będę  musiał  odkręcać   całą  pochwę  bo  najpierw  na   półoś  trzeba  nawlec  zwolnicę  potem   trafić  w   łożysko  w 

mech  różnicowym    mi  się  udało   być  może  w  innych   rocznikach  jest    inaczej  jeżeli  ktoś  nie  ma   o  tym  pojęcia  to  niech  przestanie  pi,,,,,,,lić   farmazony  i   wprowadzać   człowieka    w   błąd  :mellow:

Opublikowano

Cześć.Robiłem to 90-34 mx.Podnosiłem kabine całą ok.20cm,żeby wyjąć tylny plecak,zanim całkiem wyjmiemy plecak trzeba rozłączyć dzwignie od rozdzielacza który jest w środku,ale możliwe że samo się rozłączy, póżniej przy składaniu ważne żeby go dobrze połączyć.Po wyjęciu plecaka jest widok na nakrętke która trzyma półoś,jest zabezpieczona śrubą ampulową(imbusowa).Powinna łatwo wyjść półoś.U mnie łożysko było dobre i nie wymieniałem,symering i przeciw kurzowy kołnierz tylko wymieniłem.Przy składaniu z odpowiednią siłą dokręć nakrętke półosi żeby nie było luzu na łożyskach ,a za razem nie zaciężko kręciła się.Przy okazij można wymienić uszczelnienia na tłoku podnośnika,uszczelnienia i tuleje w górnym wałku w plecaku i uszczelnienia w dolnym wałku ramion podnośnika w korpusie tylnego mostu.

Tak z grubsza to wygląda.W razie pytań tel.661503173.Nie za często jestem na intern.

Opublikowano

Niestety nie zrobiłem tego jeszcze, po świętach miałem wypadek samochodowy i inne sprawy na głowie. Z tego co się zorientowałem trzeba podnosić kabine i sciągać góre skrzyni żeby wyciagnąć pół oś i lej.

Opublikowano

to nie ciekawie zdrowiej szybko. Gdzies o tym czytalem na agro i chyba bedzie to grubsza sprawa z tym wyciekiem jak bys robil zrob zdjecia dla potomnych :D

 

Gość ROTODISEL
Opublikowano (edytowane)

ja też wymieniałem uszczelniacze wysiadł jeden ale jak już miałem rozbeblone to wymieniłem i drugi bo to za dużo zabawy żeby za jakiś czas z drugim się pierdzielić od nowa. Koszt jednego simeringa 65zł. w moim przypadku niebyło luzu na łożysku i było w idealnym stanie tylko myjka cisnieniowa była winowajcą jednak lepiej w te miejsca myjką niezaglądać

Edytowane przez ROTODISEL
Opublikowano

ja też wymieniałem uszczelniacze wysiadł jeden ale jak już miałem rozbeblone to wymieniłem i drugi bo to za dużo zabawy żeby za jakiś czas z drugim się pierdzielić od nowa. Koszt jednego simeringa 65zł. w moim przypadku niebyło luzu na łożysku i było w idealnym stanie tylko myjka cisnieniowa była winowajcą jednak lepiej w te miejsca myjką niezaglądać

 

i jak za to sie zabrales?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez krzysiek16m
      W tym temacie, prosiłbym o zamieszczanie instrukcje obsługi, katalogów części do ciągników marki Renault.
    • Przez grzesiekgie
      Witam pacjent Renault Ares 620rz problem z WOM po załączeniu walka pracuje za każdym
      razem około 20sekund po czym wałek się wyłącza na wyswietlaczu zaczyna mrugać pomarańczowa kontrolka od wom, następnie jeśli ponownie włącznikiem go wyłącze i włączę ponowny objaw. Dodam ze w ciągniku przełączniki na błotnikach od wom zmutowane na „krótko” sprawdzony elektrozawor oraz cewka (bez uwag). Jakieś pomysły? 
    • Przez lukasz51195
      Witam, Panowie mam taki dziwny problem z renault 461 a mianowicie po ok 3-4 godzinach postoju ten zbiorniczek na paliwo do świecy płomieniowej jest pusty. Świeca  nowa ok, brak wycieków założyłem też zaworek zwrotny na powrocie od wtryskiwaczy i też nic nie pomogło.Nie wiem od czego zacząć diagnozę i liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam 🙂🤚
       

    • Przez Aprilars125
      Witam.Mam problem z moim Renault 120.54 A mianowicie dziś przy pracy nagle nie mogłem cofać do tylu A do przodu mogę jechać tylko na 2 polbiegu A na pierwszym i trzecim ciągnik nie może ruszyć. Wie ktoś co może być przyczyną? Sprawa pilna
    • Przez Michałł
      Witam od nie dawna założyłem tu konto i jakoś nie mogę się tu odnaleźć i dużych tematów więc jak zaczynam nowy to sorry. 
      Mam problem taki że oddałem pompę do regeneracji bo ciekła a wcześniej przed pompą sprawdziłem wtryski w moje renault 103.54 z ciekawości bo coś za dużo dymiła jak się okazło każdy lał. Kupiłem drugie za 150zl sztuka  ustawione na 190 bar założyłem a ciągnik nie chce zapalić więc pompa poszła do roboty. Przed wyjęcie czytałem oglądałem co zrobić że nie da się przestawić zapłonu bo ten talerzyk pasuje tylko w jednej pozycji i konieć nie do końca wierzyłem i zaznaczyłem dodatkowo na trybach znaki. Po zrobieniu pompy przyszedł czas na montaż. Poskładałem co i jak trzeba opdpowierzyłem pompę filtr paliwa przewody do wtryskiwaczy itd. Kręcę a ciągnik nie pali jakiś dymek leci ale słabo to wygląda. Jeszcze raz odpowierzyłem a tu dalej nic. Na starych wytryskach palił i pompie również choć paliwo z niej się lało i to ostro był po prostu brak siły.  Dodam że wtryski kupiłem i ustawiał mi je znajomy a pompę oddzielnie dałem do firmy która się tym zajmóje, i może źle zrobiłem bo pompę ustawiają pod wtryski, chociaż jak oglądałem filmiki to wtryski sam chłopak w garażu ustawił a pompę oddał do regeneracji i gitara i niego ciągnik odpalił po drugiej próbie. A  umnie  teraz jest bieda proszę pomóżcie co robić 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v