Poradnik kupna Bizona

[cinas16]

Witam, w związku, iż zamierzam kupić Bizona Z056 proszę o pomoc w stworzeniu poradnika kupującego na co zwrócić uwagę aby nie wpakować się na minę. Chcę aby to wyglądało tak: element do sprawdzenia, jak rozpoznać jego sprawność, oraz koszt ewentualnej naprawy.

1. Oceniamy stan wizualny: zadbany kombajn z zewnątrz, niemalowany, może świadczyć, że właściciel o niego dbał, był garażowany. Idąc dalej tym tropem reszta podzespołów może również być zadbana. Malowanie może świadczyć o tym, że właściciel próbował doprowadzić kombajn do należytego stanu (niekoniecznie musiało się to udać), lub zwyczajnie go picował.
2. Silnik: zwrócić uwagę na jego pracę, czy jest równomierna, nie falują obroty, nie ma wycieków, ciśnienie oleju, nie kopci za bardzo, czy był naprawiany
3. Pasy klinowe: które są najdroższe?
4. Skrzynia biegów
5. Pół osie czy nie są pogięte
6. elementy żniwne? Na co zwrócić uwagę?
7. Załączyć kombajn na kilkadziesiąt minut, zobaczyć czy się grzeją łożyska
8. Ogumienie: czy nie jest zużyte i popękane

Ile warto dać za Bizona rok 83-87?

[master20002]

jak chcesz sprawdzić te półosie???

[krzysiek1979]

Przede wszystkim pomysl czy nie lepiej rozejzec sie za jakims kombajnwm zachodnim .Bizon z tych lat zaczynal kariere najprawdopodobniej w jakims SKR i tak prawde mowiac to nic w nim nie ma dobrego przez tyle lat Nikt o to nie dbal ani nie garazowal a wykosil przez tyle lat po ludzich pewnie setki ha.Oczywiscie sa i ladnie utrzymane egz. ZO 56 ale ich cena na OLX jest kosmiczna.W bizonie problem przez tyle lat bedzie ze spodem jesli stal na dworze czyli rdza slabe silniki ktore jakos nie sa zywotne grzeja sie oraz wycieki hydrauliki .Dobry silnik w bizonie musi odpalic przy -10 obejzyj lopatki wentylatora lubia pekac.Sprawdz klawisze czy nie maja luzu i nie tra o siebie lub blachy.Obracajac recznie kolo .pasowe na wale korb.wytrzasacza po zdj.pasa ma obracac sie lekko stan klepiska czy nie pogiete jesli na zaoranym polu wyskakuja biegi to lipa Sprawdzic podsiewacz czy nie ma luzow ogolnie trzeba wszystko patrzec a i tak nie dojzysz wszystkiego.Ja kilka lat temu szukalem bizona ale wszystko to byly trupy przypadkiem trafilem maly kombajn zachodni ladnie utrzymany jedynie silnik wyrematowalem i smiga 

[maroon]

Więc  po pierwsze - prześpij się ,

po drugie przemyśl to na spokojnie

po trzecie zadaj sobie pytanie - czy naprawdę chcę kupić kawał tego złomu i jeszcze za to słono zapłacić?

po czwarte - przejdź punkty 1-3 jeszcze raz  i tak aż do momentu aż odpowiedź będzie brzmiała NIE

[cinas16]

krzysiek1979 dzięki za porady. Co do kupna zachodniego, nie jestem przekonany czy ich stan będzie taki zadowalający w tej cenie. Po drugie dostępność części zamiennych- do bizona wszystko jest od reki. Przykład z moich okolic: rolnik zakupił mały zachodni kombajn i coś mu nawaliło, na części czekał ponad tydzień w efekcie czego musiał skorzystać z usług sąsiada.. Z Bizonem trochę kontaktu miałem oraz sentyment.

maroon co w takim razie polecisz? W cenie do 30 tys. oraz heder 4m?

[maroon]

Ja mam claas dominator 100 i nie narzekam Ważne żeby dostać w dobrym stanie- ja kupiłem od rolnika w żniwa i gdy pojechałem go oglądać to akurat nim kosił Wiekszośc awarii jakie wystąpiły to trzeba przyznac ze z winy mojej bo to był nasz pierwszy kombajn i człowiek dopiero zdobywał doświadczenie ale jest to prosty kombajn i łatwe naprawy a większość części zamawiasz z netu i większość jest dostępna od reki Jak zależy na czasie to jest Agroma ale tam tylko oryginały 2-3 razy droższe od zamienników więc czasem lepiej poczekać 1-2 dni na dostawę Jeśli części nietypowe to zostaje rynek używanych - z tym też do tej pory nie miałem problemów ale musze przyznać ze jeśli  się ma pojęcie o kombajnach i wie jak go przygotować do żniw to raczej nic niespodziewanego nie zaskoczy Najgorzej jak człowiek się dopiero uczy - teraz już wiem jakie części trzeba miec na zapas i co nalezy sprawdzić i wymienić przed sezonem aby nie było niespodzianek Co do dostępnosci do bizona to sąsiad ma i już zaczynał narzekać że nie wszystko dostaje od ręki i tez nieraz gonił 100 km po jakąś część a już nie wspominam o komforcie pracy i napraw Ja za swego dałem 5 lat temu właśnie 30 tys

 

 

J

Edytowane 10 Października 2015 przez maroon

[krzysiek1979]

Akurat u nas na lubelszczyznie jest kilka skladow z zachodnimi kombajnami oraz maja  kazdy model na czesci tak ze idzie wszystko dostac do bizona czasem tez trzeba poczekac a jakosc nowych czesci jest jak maslo Za 30 tys mozna cos juz fajnego znalezc widzialem takie maszyny ze nie mialy nawet tys/ mth a na slimaku farba wiec nie wyeksplatowane Sam mam Droningborga D 3000 i nic sie nie dzieje jedynie po zakupie zrobilem silnik bo bral za duzo oleju a tam jest silnik VALMETA i balem sie czy beda do zdobycia tuleje i tloki ale wszystko w zakladzie mi zrobili na org czesciach koszt 4 tys .Wydajnosc ma jak bizon pali pol tego paliwa na wiosne wkladam akum. i pali oraz miesci sie do garazu no i przy sprzedazy mysle ze nie strace na nim bo jednak cene trzyma

[maroon]

Właśnie - niby do bizona wszystko jest ale jak kolega napisał i tak samo twierdzi mój sąsiad ze te prywaciarskie części są nic nie warte i zaraz się zużywają a jakoś w claasie jak coś już raz naprawiłem to o tym zapomniałem a on co kilka sezonów zmienia te same części Jak masz taką kasę do wydania to na pewno coś znajdziesz obyś tylko dobrze wybrał

 

 

[master20002]

Cały ból z bizonem polega na jakości zamienników i ich dopasowaniu. Kupowałem kiedyś obudowę wentylatora to trzeba było wiercić nowe otwory bo żaden nie trafił tam gdzie powinien, ale jak robiłem podłogę w hederze to brałem z innej firmy i blachy były jak stąd. Jak chcesz kupić to sprawdź silnik na ciepło, ale ciśnieniomierzem mechanicznym. Wkręć i zobacz ile ma. Druga sprawa czy się nie grzeją łożyska, jak wyglądają pasy. Najdroższe są jezdne i od bębna. Czy nie ma gdzieś luzów. Wariator jazdy czy nie ma bicia, świadczy o tym spawana podstawa pod przekładnie. Wytrząsacze czy nie latają na boki i się nie skręcają. Sieczkarnia czy nie ma bicia, bo jak ma to popęka Ci zaraz tył. W sumie wszystko idzie zrobić, ale wiąże się to z czasem, nerwami i nie małymi kosztami. Aha, jak malowany to sprawdź czy nie ma gdzieś na blachach pęcherzy. Jak ma to zaraz tam wyleci dziura...

I skrzynia. Ma parcować cicho, nie wyskakiwać biegi i olej, a dobrze wyregulowane sprzęgło ma nie szarpać.

Edytowane 12 Października 2015 przez master20002

[STANK]

a ból z zagramamanicznymi polega czasem na braku zamiennika , i trzeba się ratować częścią ze szrotu używaną za którą też trzeba zapłacić niezłą kasę , każdy kombajn przed kupnem trzeba sprawdzić tak samo czy to claas  czy bizon oględziny polegają na tych samych zasadach , z zagranicznymi jest trochę inny problem , chodzi o to jak są wyposażone , bo czasem kombajn ma mały cheder a czasem ten sam model dużo szerszy bo 4 klawiszowiec ma 4,80 ,albo nie ma sieczkarni albo cheder mały albo złom , albo ,za drogi , za bizona ostatnio na olx rok 83 kabina sieczkarnia garażowany stan powiedział bym że orginalny ceniony był 25 tys , to za zagraniczny z tego roku tak wyposażony trzeba dać drugie tyle z 50 tys , na gospodarstwo około 30 ha wystarczy w zupełności bizon wiadomo że nie jest to luksus ,ale jest i kosi

[szymon91]

no właśnie ja szukam bizona na 12 hektarów 

[keis71]

Może pomyśl nad fortschrittem 514,za te cene cos byś znalazł.Części dostępne,ale i komfort pracy dużo lepszy

[piozz]

master dobrze mowi ..tylkl bym ci jeszcze doradzil sprawdzic blok silnika za pompą paliwowa bo jak ktos wode dobrze niespuscil to tam zawsze pęka i czesta gesto "fachowcy" spawaja ..ja mam rekorda ale te kombajny sa jak stare ursusy klucz10, 13 ,17 i srubokret i naprawisz sam a czesci kupisz wszedzie jak nie używki to w sklepie rzemiosło

[akmaly]

Poradnik kupna Bizona - a w Polsce to czasem nie Żubry?

[tumiwisizm]

Dnia 10.06.2018 o 20:05, szymon91 napisał:

no właśnie ja szukam bizona na 12 hektarów 

 Podziwiam pasję i upór zapaleńców którzy na 12 ha kupują jeszcze te biedy za 20-30 tys, w ciagu 3-5 lat wydają jeszcze parę tysi na spalone paliwo, wymienione akumulatory, paski i inne części zamienne o wytrzymałości brukwi.. I okazuje się nazbierało się z 35 tys za które można było co roku wynajmować innego pasjonata to koszenia. I nie leżeć pod nim w słońcu i pocie czoła wymieniając łożysko. I nie siwieć bez potrzeby. 

 

Jeśli chodzi o kupno BIZONA to jest jedna ważna zasada:

-Nie kupować bizona

 

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez tumiwisizm

[daron64]

Pieprzysz wasc. Nie wszędzie jest taki dostęp do usług.  Ja mam 15ha ornego i 2lata temu 1.5ha owsa zostało w polu,  w tamtym roku cześć pszenzyta jare go bo nikt nie chciał przyjechać.  Mały łapie aby sobie skosic w czas,  a duży ma gdzieś wysyłać kombajn na parę hektarów.  Jakby nie znajomy obszarnik,  który u siebie się obrobil i pościl do mnie kombajn to 6ha owsa mogłoby podzielić los pszenzyta i owsa sprzed dwóch lat.  Sam korzysta z usług,  ale ma tyle ziemi,  że wynajmuje 3 kombajny na sezon  które kosza tylko u niego. Jak masz mało ziemi,  to u nas nikt nie chce przyjechać, zwłaszcza przy takich mokrych latach jak mamy teraz.  Więc nie patrz tylko przez pryzmat sytuacji u siebie. 

[tumiwisizm]

Faktycznie są w PL miejsca że nie ma dostępu do usług - wtedy masz rację. Ale nie znalazłem u niego na profilu info skąd jest więc nie jest do końca przesądzone który z nas faktycznie pieprzy  Dostępność to chyba jedyny argument ZA przy kupnie bizona w roku 2018, w normalnych warunkach nie ma żadnego uzasadnienia a mimo to wielu rolników pakuje się w te cuda techniki

[Gość]

Miałem zachodni i szybko nie wrócę do nich. Puki nie uzbieram 70tyś. zł to bizon jest najlepszą dla mnie opcją. Mam go od 3 lat, zrobił 130 ha i nic dosłownie nie siadło, jedynie wymieniam co roku jakiś pasek,łożysko i olej. Znam osoby co nowe traktory JD niszczą w 2-3 lata więc nie ważne jaki kombajn, ważne żeby był zadbany i dokładnie remontowany.

[Adam007]

 

prosze odpowiedcie na to pytanie

 

[master20002]

Ponoć do dynamica pasuje trochę części z rekorda niebieskiego na długim gardle.