Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam.

 

Szukam ciągnika do 5000 zł o mocy 50 km i więcej.

 

Na oku mam Zetor Super 50 i Ursus C-360 na chodzie.

 

Który byście wybrali i jak znacie jeszcze inny to piszcie.

Opublikowano

Ciągnik ma służyć przede wszystkim do głębokiej orki i innych różnych rzeczy w gospodarstwie rolnym 5 ha.

 

Jest to mój pierwszy normalny ciągnik i ze względu na zdolność kredytową, nie mogę sobie pozwolić na lepszy.

 

Słabsze ciągniki stają w głębokiej orce, a wynajmować dużego ciągnika mi się nie opłaca, by znów wydać ponad 1500 zł za orkę.

Opublikowano

Sorki ale za 5 tysi nic nie kupisz chyba że bez papierów :D A jak już nawet to do remontu i to sporego... 10 tysi to minimum... 

Opublikowano

Za 5000zł kup sobie dobry rower a nie ciągnik... Jak byś miał drugie tyle to możesz myśleć o jakiejś c360.

 

Jak masz głupoty pisać to lepiej nie pisz. Chłopak ma tyle i chce coś dostać w tej cenie, na tyle go po prostu stać.

 

 

Co do ciągnika to szukaj przede wszystkim czegoś co jest na chodzie i ma przyzwoity stan w tej cenie to tak jak kolega pisał Jumz który ma 65KM bodajże, szukaj też C4011 w tej cenie można coś znaleźć a jak by jeszcze dokumenty nie były Ci potrzebne to już zupełnie można coś dobrego znaleźć w  w/w modelach.

Opublikowano

Z tych dwóch co podałeś to lepiej 360, choć w tych pieniądzach to pewnie będzie 355, albo 4011 tylko wygląda podobnie, będzie dużo łatwiej i taniej z częściami. Zetor to raczej już do muzeum a kupując ciągnik w tej kwocie musisz liczyć się z tym, że stan nie jest idealny.

Opublikowano

Wielu pisze w ogłoszeniach C-4011 czy C-355 przerobiony na C-360.

Czy taki ciągnik działa tak samo jak oryginalna C-360 czy ma jakieś wady?

Ciągnik oczywiście bez papierów, nie zamierzam się nim poruszać po szosie.

Opublikowano

Generalnie czy to c4011 czy C355 czy też 360 wielkich zmian nie ma. Co rozumieć przez przerobiony na C360 to już zależy od fantazji posiadacza jedni zakładaja tylko silnik od C360 na tym kończy się przygoda inni przerabiają przednią oś na taka od c360 czyli ta kwadratową jeszcze inni zakładają dodatkowo tryby w moście albo zmieniają zwolnice od c360, zakładają obciążniki takie jak w c360 tak więc tu musisz pytać co zostało przerobione. Jeśli chodzi o ogół te 3 ciągniki są bliźniacze i działają praktycznie tak samo. Możemy oczywiście dopatrywać się różnic ale są tak naprawdę nie wielkie. 

Opublikowano

Jezeli z tych co napisales to tylko URSUS.Moj tesc ma takiego zetora i ciagle w tym grzebie ciezko o czesci koncowka WOM to jest wyzej od zaczepu to tylko do muzeum sie nadaje .A jaki by nie byl URSUS to chociaz czesci idzie dostac .

Opublikowano

Ciężko coś wybrać w kwocie do 5000 zł, ale jest to możliwe. Czasami zdarzają się perełki w ogłoszeniach, które z odrobiną pracy i wysiłku można jeszcze wypicować. Wiadomo, że dłużej niż 2-3 sezony to taki ciągnik raczej nie pociągnie, ale do tego czasu może zarobisz i kupisz lepszy:)

Opublikowano

ja bym szukał jumza. co 65 koni to nie 45/52 :-) robota pójdzie lepiej i szybciej

Opublikowano

Koledze jest potrzebny ciągnik na teraz a nie ma za ileś tam. To tak jak by ktoś chciał kupić coś za 50tys., a Ty mu piszesz zarób i kup coś za 100tys. Takie głupie gadanie. Za tą kwotę j/w było wspomniane w dodatku bez papierów jak może być to coś znajdzie.

Opublikowano

Jak chcesz to odpalić zimą to nie kupuj Jumza, a już nie wspomnę o redukcji biegów można się spocić przy tych choinkach. Ja na twoim miejscu najął bym a zarobił i odłożył chociaż z 8 tys to kupisz jakąś 60 tkę

Opublikowano

w sobotę sąsiad kupił ursusa c 4011 a kupił ją dokładnie za 4,700 komplet dokumentów obciążniki i kolumna kierownicza od c 360 więc da się kupić coś dobrego 

pomyśl jeszcze nad jumzem chciałem takiego kupić za 5 tyś i był taki w dobrym stanie ale plany się zmieniły 

a skąd jesteś ? 

Opublikowano

Jak masz C360 do wyboru to bierz i się nie zastanawiaj nad styranym zetorem, do ursusa będziesz miał części dostępne jeszcze przez najbliższe 50 lat i każdy samozwańczy kowal Ci to naprawi jeżeli sam nie dasz rady. Za 5 tys zł ofert jest pod dostatkiem tym bardziej że na papierach Ci nie zależy tak bardzo. Nie wiem skąd jesteś bo wypatrzyłem Fortschrita ZT300 w małopolsce z papierami za 4600zł o mocy 120KM.                                                                                      http://olx.pl/oferta/fortschritt-zt-300-CID757-IDbUV4n.html#22da694097                                                                                                                                                     Taki to i 4 skibowy zagonowiec pociągnie niezależnie od rodzaju ziemi. Ale jak taki grzmot Ci nie potrzebny to bierz C360 i nie szukaj niepotrzebnych wrażeń z wynalazkami. A Ci co nie widzą możliwości kupienia ciągnika za 5 tys zł niech się lepiej nie wypowiadają i swoje komentarze zostawią dla siebie. Nie każdy kupuje nówkę sztukę u dealera. Pozdrawiam i życzę udanego zakupu.

 

Opublikowano (edytowane)

Za 5000zł kup sobie dobry rower a nie ciągnik... Jak byś miał drugie tyle to możesz myśleć o jakiejś c360.

 

dokładnie.nawet za 10.000 ciężko coś ładnego kupić.

Ja szukam ładnej C-330 od stycznia ..i ostatnia jaka była na ogłoszeniach w oryginale i do 2000Mth poszła na moich oczach za 18000, ale ciagnik przesliczny 1983r.

Edytowane przez KULAWA_KOZA
Opublikowano

30-tki są drogie, były i będą.... Aczkolwiek znajomy kupił C328 a może C325 z blechami od C330 za 4 tys nawet ogarniętą i z papierem. Ale jak ciągnik ma służyć do orki to lepiej 4011 albo jumza 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Marcin70707
      Dobry wieczór! Po wielu latach użytkowaniach przeróżnych modeli serii średniej Ursusa tj. 4011-360 i to WIELU egzemplarzy postanowiłem zmienić mojego C-360 3P na coś.. innego. Szukam ciągnika o mocy maksymalnej 70km i cenie do 70tys. Rozważam dość poważnie Zetora 4340 i dlatego chcę wiedzieć jakie są jakie podstawie zalety ale przede wszystkim jakie są jego wady. Nie mogę znaleść informacji na temat mostu carraro, chociaż jakiś czas temu słyszałem że jest kosztowna naprawa. Dlatego chciałbym, aby zabrali głos użytkownicy Zetora, by wypowiedzieli swoje zdanie na temat tego modelu bądź innych pośrednich. Ciągnik będzie mi służył głównie do transportu oraz do koszenia łąk. Nie ukrywam również że będzie mi też służył jako lokata kapitułu😊. Dlatego byłbym bardzo wdzięczny za pomoc oraz jest na otwarty na inne alternatywne ciągniki. Rozglądam się również za Ursusem 4514, MF 362 bądź innymi modela Massey Fergusona,ale może jest jakiś ciągnik który ktoś mógłby mi polecić niekoniecznie z wyżej wymienionych marek.
    • Przez bobcat2250
      Tak jak w temacie. Liczę na wskazówki i opinie bezpośrednio o traktorach, jak i podejściu serwisu. Do czego warto dopłacić, co lepiej odpuścić. Ciągnik minimum 150 km, choć nie ukrywam że bardziej patrzę na moment obrotowy, oczywiście 6 cylindrów. Raczej bez przedniego Tuza (nie będzie potrzebny - myślę, że rezygnacja z niego pokryje amortyzację przedniej osi), przedni obciążnik nie z walizek, tylko jeden odlew na stałe. Skrzynia nie jestem zdecydowany czy bezstopniowa, czy może same półbiegi w automacie. Zadania dla ciągnika: agregat talerzowy 4m ciągany (będzie kupiony razem z ciągnikiem), transport przyczepami 2x 8 ton, pług 4 skibowy obrotowy, agregat uprawowy i raz w roku rozrzutnik Warfama 13 ton. Biorę pod uwagę tylko marki, które mają blisko serwis:
      1) Steyr Impuls 6150 CVT
      2) New Holland T7.175 AC lub jeśli nie automat to może postawić na większy gabaryt T7.195S, który powinien być sporo tańszy.
      3) John Deere 6155M lub 6175M (nie mam pojęcia czy ten większy jest realny w tej cenie)
      4) Case Puma 150 CVX lub Multicontroller
      I raczej wybór byłby z tej czwórki, a blisko jest jeszcze to:
      5) Deutz 6170 RCshift (widziałem jakąś promocję na ten model, jednak nigdy nie było mi blisko do tej marki traktorów z powodu negatywnych opinii krążących w sieci, aczkolwiek nie było okazji porozmawiać z użytkownikiem takiego traktora)
      6) Massey Ferguson 7S.155 (tutaj również raczej przyciągnęła mnie reklamowana promocja, gdyż serwis tej marki nie ma dobrych opinii)
      7) Claas Arion 630 (również nie mam pojęcia czy to realne sidła cenowe, do tego dealer jest dopiero od niedawna)
      Dodam, że jeśli byłby to Steyr, NH lub Deutz to wtedy traktor byłby kupiony razem z broną talerzową od jednego dealera, a to może zawsze byłoby trochę taniej, albo możnaby wytargować jakieś dodatkowe wyposażenie.
      Grupa CNH raczej pokusiłbym się o bezstopniowa przekładnię, natomiast JD to kiedyś pracowałem na modelu 6820, gdzie było 5 biegów + 4 półbiegi w guzikach i w miarę spoko się to obsługiwało, choć jak czytam forum to każdy pisze o autoquad. Na youtube są komentarze pod filmami bodajże agrofoto.pl że użytkownicy nie są zadowoleni z przekładni w JD jednak nie są to doprecyzowane komentarze. 
      Przy takiej kwocie nie będzie robiło różnicy 20 tyś w tą czy w tamtą, jednak zależy mi żeby 500 tyś nie przekroczyć, bo zaraz pewnie Zaczniecie pisać że JD 6R albo i Fendt od razu. Traktor będzie robił 250 - 500 godzin rocznie z tendencją wzrostową w miarę powiększania parku maszynowego o opryskiwacz i siewnik.
      Na którą opcję Byście postawili i o czym warto pamiętać przy zakupie? Może ktoś proponuje wydłużenie gwarancji, może dopytywać o koszty pierwszych serwisów? Jeszcze nigdy nie kupowałem nowego ciągnika i nie chcę na dzień dobry dać się wydymać. Napiszcie jeszcze jak Rozmawiacie ze sprzedawcami, czy Mówicie że konkretny model chcecie wyceniać, a może że np co za 420 netto Mogą zaoferować? Najlepiej to pewnie jak ciągnik z placu i wtedy wiadomo jaka cena wyjściowa i można Im proponować po 60-70 tyś mniej niż Oni chcą?
      A i jeszcze mi się przypomniała kwestia: czy w ciągniku 150-160 km mają sens koła 42 cale? Za nie z reguły też jest dobre 20 tysięcy dopłaty.
    • Przez mily123pl
      Witam,jaki ciagnik wybrać do 80 tys od 100 do 120 koni ?
    • Przez slawus
      Złożyłem wniosek na modernizację i teraz zastanawiam się jaki ciągnik wybrać. We wniosku napisałem ciągnik o mocy 80-90 KM i jeszcze zastawiam się jaki sprzęt do takiego ciągnika (pług, agregat, siewnik...) Czytając posty widzę, że są tu znawcy tematu. Dodam, że będzie to podstawowy ciągnik na razie na 15 ha, ale zamierzam powiększyć areał w niedalekiej przyszłości.
    • Przez Mateusz_105
      Cześć i czołem!
      Przychodzę z pytaniem co wybrać a może coś innego w podobnym przedziale cenowym i moczowym 
      -Nowy solis 60
      -New Holland td5010 2010r 2200mth
      -Kubota m6060 2014r 2400mth
      -Farmtrac dt 675 2011r 2000mth 
      Będzie chodził z agregatem 2,4m,  pługiem 3 i jeździł z przyczepą 3,5t
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v