Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pisałem już wcześniej na forum że potrzebuję dosyć szybki ciągnik sadowniczy, myślałem o nowoczesnej używce zachodniej ale brałem też pod uwagę MF 135 albo 255 przerobiony na sadowniczy, sporo ludzi się tym zajmuje, byłem właśnie u takiego faceta który sprowadza z zachodu, najczęściej 135 , zwęża, remontuje, zakłada kabinę, błotniki sadownicze i mi powiedział, że bardzo rzadko, ale jemu już 2 razy się trafiły MF 135 które jechały 50km/h, ale miały też szybki wałek koło 1000obr/min, musiał przekładać wszystkie tryby od wałka od normalnej wersji, jako, że szansa trafienia takiej wersji jest jak igły w stogu siana to udało mi się znaleźć takie aukcje w necie i wrzucić coś takiego do normalnego, sprawdzi to się, jaki to będzie miało wpływ na wałek?

 

http://schlepper-teile.de/de/traktorteile/getriebe/index.pmode?detailid=4029

 

http://histoparts.com/en/webshop/tractor-parts-by-brand/massey-ferguson-135/rear-end-wheels-and-brakes/product___2672-135223___high-speed-range-massey-ferguson-135-50-kmh.html

Opublikowano

Mam kilka propozycji :

1.Same Dorado 75 http://otomoto.pl/oferta/same-dorado-75-s-ciagnik-sadowniczy-ID6y61IP.html

2.MF 3545 S http://allegro.pl/ciagnik-sadowniczy-massey-ferguson-3245s-klima-4x4-i5465769437.html

3.Lamborghini RS 100 http://otomoto.pl/oferta/lamborgini-rs-100-ciagnik-sadowniczy-ID15H3wH.html .

Ja bym ci osobiście polecał wzięcie jakiejś nowszej używki z tych trzech ponieważ są to oryginalne ciągniki sadownicze z WOM 540 , 540 eco i 1000 więc nie masz ryzyka że masz po przeróbkach i ci siądzie tylko masz oryginał . Pamiętaj że jeżeli kupujesz traktory po przeróbkach jak np. te co podałeś MF 135 masz większe ryzyko że : może ci się nie wydołać WOM bo te ciągniki nie miały oryginalnie WOM-u 1000 obr , traktor zwężony więc nie wiadomo czy to będzie dobrze jeździć (50 Km/h) u nas limit w europie to max 40 Km/h a przy prędkości nawet 50 Km/H nie wiadomo czy się pędzie prowadził . Zastanów się aby nie kupić kota w worku .

Jeżeli ci pomogłem to proszę o strzałkę w górę . Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

ja szukam ciągnika o mocy 50-60KM, no maksymalnie 70KM, tego Same oglądałem, na żywo to zajechany trup, oglądałem też LAndini Rexa V70 nawet był w niezłym stanie, bez przedniego napędu ale to bym przeżył, za 32 netto by poszedł, ale jechał tylko 25km/h, ja nie chcę jeździć 50km/h tylko 40km/h ale nie na pełnych obrotach, żeby na paliwie oszczędzić, drogę mam równiutki asfalt bez zakrętów, ze sprzętami sadowniczymi to nie problem tyle jechać, ceny koło 70 tys zł to dla mnie niestety za dużo, a używkę do 50 tys w nie tragicznym stanie niestety bardzo ciężko znaleźć, to ja już wolę kupić za 25tys zł MF'a, nawet kosztem komfortu

myślałem, też o Tuberze, za szeroki jak dla mnie, ale w sumie wąski będzie mi potrzebny za 3-4 lata, jedzie 41km/h, jak by od któregoś można było odliczyć Vat to cena by uszła, a komfort ma na pewno lepszy jak MF135

http://olx.pl/oferta/ciagnik-sadowniczy-komunalny-tuber-50-lombardini-CID757-IDa6S09.html#8d79fd515b

http://olx.pl/oferta/ciagnik-komunalny-tuber-50-lombardini-CID757-IDaqrA9.html#8d79fd515b

Edytowane przez majkel207
Opublikowano

'' może ci się nie wydołać WOM bo te ciągniki nie miały oryginalnie WOM-u 1000 obr'' - tu kolega nie ma racji. WOM w takich MF jest zawsze 540 i 1000, zmiana obrotów poprzez wymianę końcówki WOM. 

MF 135 jest bez zwolnic więc nie sądzę aby długo wytrzymał przy takich prędkościach ( półoś bezpośrednio w mechanizmie różnicowym). Te MF jeżdżą do 30 km/h a jeśli jest szybszy to ktoś coś już musiał zmieniać. Swoją drogą to zastanowił się ktoś z was jak nim jechać, albo wyhamować z tych 50 km/h? 

Nie wiem co chcesz robić tym ciągnikiem ale zastanawiałeś się czy po takiej przeróbce na 50km/h wystarczy Ci przełożeń do pracy? Jeśli chcesz sprawdzić wykres przełożeń do prędkości to poszukaj na necie instrukcję do MF 235 - bo to jest odpowiednik 135.

Opublikowano

nie chcę jeździć 50km/h, chcę jeździć 30-40km/h ale ekonomicznie, mi minimalna prędkość wystarczy na poziomie 4-5km/h, ten koleś co przerabia ciągniki do tego szybkiego masseya dorabiał pełzaki

Opublikowano

Mam 390 z tylnym napędem, który wyciąga około 47 km/h  Sprowadzony był z Belgii. Jeździł raczej gdzieś w ogrodnictwie bo miał koła 38/13,6. Ja mu zamieniłem opony na 15,5 żeby do opryskiwacza był. Jak by dać oponę 18,6 to by z 50 pojechał. Jazda tym 47 km/h to prawdziwe wyzwanie i niebezpieczeństwo.  Przyczepka popularna samoróbka dwukólka przy maks prędkości pusta zaczyna odbijać się od jezdni jak piłka. Na równym jak stół asfalcie. Ciągnik jest bardzo wrażliwy na zmianie obciążeń. To jest prowadzenie bardzo się zmienia, gdy mamy coś na tuzie lub nie. 290 kg obciążenie na przodzie poprawiło mi prowadzenie. 

Nie jeżdżę często z maks prędkością ale bardzo fajne w tym ciągniku jest to, że można jechać dość szybko prawie nie wciskając gazu. W kabinie jest dość cicho jak na ciągnik mający 25 lat. I pali malutko. Oczywiście szybkie przełożenie daje się we znaki przy podjazdach. Pod górki których 255 nie czuł 390 podjeżdża nie żeby silnik przygasał. Ale lekko je czuje. No i często ludziom w nowiutkich ciągnikach kopara opada jak ich stary grat wyprzedza.

 

Opublikowano

Tylko kolego @hubertuss zapomniałeś dodać że MF390 ma 80KM, a nie 47KM jak w przypadku 255. W dodatku jest dłuższy i dużo cięższy ( przy tym znacznie stabilniejszy ) niż 135 ( jest krótszy i lżejszy od 255). Jeździłem 235 i powiem szczerze że szybciej nim jechać to wyzwanie ( 30 km/h to nie tak wolno). Do tego silnik 3 cylindry nawet przy max. prędkości spali mniej niż 80 KM przy 1600 obr/min. ( może nie wiele mniej ale zawsze, a nie zawsze będziesz pracował przy max. obrotów więc w spalaniu będzie duża różnica ).

Opublikowano

Z tym spalaniem to się mylisz i to grubo. Miałem 255, gdy jechałeś z gazem w podłodze aby osiągnąć te 25 km/h przy 2250 obrotów to wcale ten 255 tak mało nie palił. Przy 1600 obrotów to będę miał ze 30 km/h  Oczywiście 80 KM ciągnik spali więcej gdy chodzi o ciężkie prace. Ale ja go wykorzystuje tylko do oprysków, mulczera i przewracarki no i do transportu czasami. W transporcie myślę, że jadąc jakieś 1400 obrotów 25 km/h spalę mniej niż 255 z gazem w podłodze i ta sama prędkością.. Nawiasem mówiąc 255 w transporcie z gazem do dechy nie palił tak mało. Tak samo jeśli chodzi o ciężkie prace i przelicznik na hektar.

Opublikowano

koledzy ja o tym dobrze wiem, przez jakiś czas użytkowałem NH T4.65V, w moich lekkich maszynach sadowniczych przy 1200-1300 obrotów palił 3-3,5 litra na godzinę, a w transporcie gaz do dechy 40km/h ok 6-7 litrów i nie było problemu z jazda a takimi prędkościami z maszynami sadowniczymi, dlatego szukam sadownika który będzie jechał te 35-40km/h przy niższych obrotach, myślę, że biorąc pod uwagę, ze będę musiał tam w sezonie z 60 razy w sezonie pokonać trasę ok 13km w jedną stronę, to na paliwie będzie to spora różnica, więc mam 3 opcje MF 135 który pojedzie te 50km/h dlatego fajnie jak by się ktoś wypowiedział czy dużo problemu jest z przeróbką na częściach z linku z mojego pierwszego postu w tym temacie, jest jeszcze Fendt ale jest za drogi i Same ze skrzynią overspeed, ale w używkach jeszcze jej nie spotkałem, a na nówkę mnie nie stać, w sumie kupując MFa wytrzymałbym bym trochę czasu a jak by ruszyła modernizacja to bym wziął Same nowego z tą skrzynią, poczekał bym an modernizację, ale nie wiadomo kiedy to ruszy a ciągnik mi potrzebny już

Opublikowano

właśnie o takie informacje kolego mi chodziło, teraz tak czy dostanę takie części w kraju i jaki byłby szacunkowy koszt? czy ma to jakiś wpływ na prędkość WOM i jaka będzie minimalna prędkość ciągnika po zmianie, nie potrzebne mi bardzo wolne biegi, ale prędkość minimalna na poziome 5km/h by mi się przydała

Opublikowano

Kwestia wom to tak samo można zwiększyć przez zmianę wałka sprzęgłowego i koła stałego zazębienia wom,co do pdkości minimalnej to nie odpowiem napewno stracisz na mocy

Opublikowano (edytowane)

rozumiem, ze te  tryby do podmiany pasują do skrzyni 4?nie do multipower albo 3? co do Womu ja nie chce go zwiększać, tylko człowiek z którym rozmawiałem, ten od sadowniczych masseyów twierdził, że zwiększenie prędkości wiąże się ze zwiększniem prędkości WOM, a tego bym nie chciał,

co do prędkości to znalazłem w necie że jedzie od 2,1 do 26,8, to jak prędkość max wzrośnie ok dwukrotnie to i minimalna chyba podobnie, wtedy by pewnie jechał ok 4km/h, mi taka prędkość wystarczy

Edytowane przez majkel207
Opublikowano

Wie ktoś ile zębów ma koło stałego zazębiania w ursus 3512 lub mf 255? Domyślam się że tam siedzi wałek 24z a na kole 45z ale to tylko moje domysły, może ktoś to potwierdzić?

były też wałki 18z a koła nawet 50z lub 53z ale nie wiem które do tego ciągnika a chciałem obliczyć przełożenia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez qkohe155
      Tak jak w tytule - od zakupu(4 lata) mam problem z odpaleniem gdy jest zimno. Jak jest ciepło to bez żadnego problemu, dlatego w sezonie się tym nie przejmuję, chyba że jakaś zimowa orka się przeciąga. Jesienią jakoś wspomagam się prostownikiem. Jednak jak już te parę razy w roku trzeba go odpalić zimą to robi się wielki problem.
      Niby akumulatory przychodzą na 1 myśl, ale latem nie ma żadnych problemów, w dodatku czasem poczyszczenie niektórych kabli daje mniejszy, lub większy efekt. Tylko, że napięcie zimą potrafi spaść przy kręceniu do okolić 7V. Czy mierząc multimetrem bezpośrednio na biegunach akumulatorów jestem w stanie tym sposobem wykluczyć kable? I teraz nie wiem czy wymieniać od razu dla pewności i akumulatory i wszystkie kable idące do rozrusznika? A dlatego taki wywód na ten temat, ponieważ tam jest takie spaghetti jak na zdjęciu(2 kable na 1 planie to akurat od prostownika).

      2 akumulatory, w dodatku zwróćcie uwagę, że mają odwrotnie bieguny niż wszystkie co mieli w sklepach, 3 osobne plusy i bezpieczniki po drodze. Masa idzie na hebel i rozdziela się na 2, ale dla pewności hebel zdążyłem ominąć.
      Może ktoś mający tą serię wysłać zdjęcie jak to wygląda u niego?
      Najchętniej to bym wpakował 1 duży akumulator tak jak kiedyś zrobiłem w 6180 i by było po problemie, ale w tą skrzynkę się wystarczający raczej nie zmieści.

    • Przez Rolnik8888
      Witam mam problem z podnośnikiem mianowicie świeca się dwie diody jak na zdjęciu podnośnik nie reaguje ani na podnoszenie ani na opuszczanie od czego zacząć ciągnik MF 5455

    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze światłami awaryjnymi w MF255 i kontrolkami. Wymienione włącznik, przerywacz, cała instalacja. Wszystkie styki i masy wyczyszczone, kontrolki i bezpieczniki nowe. Najbardziej irytuje mnie fakt, że przez chwile już wszystko grało. Przykręciłem osłony i znowu jest problem. Kilka razy już wszystko rozbierałem i czyściłem i nadal nie mam rozwiązania.
    • Przez Clark
      Szukam patentu na przełożenie przewodów w błotnikach w MF255. Układam nowa instalację i mam problem z przełożeniem przewodów w tunelach błotników. Ma ktoś jakiś patent? Przepchnięcie raczej w grę nie w chodzi bo skutecznie uniemożliwi to łuk na błotniku i brud w samym tunelu. Myślałem żeby włożyć przewody w peszel i przymocować do błotnika od wewnętrznej strony. Plus tego rozwiązania byłby taki, że będzie łatwy dostęp i brak brudu ale nie wiem sam czy warto odchodzić od oryginału. 
    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze zdjęciem ramion z wielowypustu przekładni. Ściągacz się rozgina, uderzyć się tego nie da, WD, podgrzewanie itp nie działa. Macie jakieś patenty jak to ściągnąć? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v